Jej Futrzastosc Chanelle i Minibusy

» Nie lip 05, 2009 8:30

MarciaMuuu pisze:
Chat pisze:Biorac pod uwage wiek Marci i TZ-ta ( ) moczenie moze jeszcze byc usprawiedliwione

Chyba zaszlismy Chatku za skore

TZ wymyslil, ze wyjezdzamy dzis wieczorem, zeby jechac noca

Marcia, dostaniesz w leb :lol:

Tz loszalal. Ale mlody jest, pewnie wytrzyma :roll:

Moj brat tez sie upiera przy jezdzie noca...

» Nie lip 05, 2009 9:40

Jezdeśmy w doma

» Nie lip 05, 2009 10:42

dzień doberek :wink:

» Nie lip 05, 2009 10:47

Bry

» Nie lip 05, 2009 10:48

Nikogo nie ma w domu?pukpuk

» Nie lip 05, 2009 11:51

Witajcie, u nas troche upal zelzal, czekamy z utesknieniem na deszcz, biedny ogrod jest bardzo spragniony wody.
Marcia, ale mieliscie cug! :lol:

Trawko, wodzisz na pokuszenie tymi lodami

Amyszko - co za wakacyjny nastroj :lol:

Ide konczyc makaron dla rodziny, bo juz sie dopytuja :lol:

» Nie lip 05, 2009 13:49

A u nas w nocy lało i rano ulewa była :twisted:

Teraz słonko i wiatr

» Nie lip 05, 2009 15:29

Amfibia Alicja się melduje - dopłynęłam do domku :lol:

u nas dzisiaj burza była i zastanawiałam się czy dojadę do siebie
a duchota zelżała tylko nieco :roll:

» Nie lip 05, 2009 18:38

Zdobylam sie na nadludzka odwage i przejechalam kuchnie i living odkurzaczem. Oplywam potem

» Nie lip 05, 2009 18:41

Bravo Perfekcyjna Pani Chat :lol:

» Nie lip 05, 2009 18:41

Chat, to odwazna jestes , ja dzis nie mialam odwagi, nie odkurzylam i wszystko fruwa :lol:

» Nie lip 05, 2009 18:47

U mnie fruwalo i co wzielam ktoregos kociszcza na rece, bylam oblepiona

Dex sie zrobil bardzo kumpelski, chodzi za ma krok w krok i domaga sie pieszczot

Aha, zapomnialam zadac Wam zagadke

Co spowodowalao, ze Marcia poczula sie u nas jak w domu?

» Nie lip 05, 2009 18:50

Chatku jest uzależniona od odkurzacza :twisted:

A wiecie jaka Fionka jest bidulka

. jeden kłębek kocich nerwów :roll:

. Kizia-mizia mała. Ale pod koniec pobytu naszego, już prawie nie miała paniki w oczach jak mnie widziała :wink:

.

A Chanellka była jedynym kotem, który zareagował jak ją zawołałam :dance:

. No co prawda spojrzała na mnie, zmierzyła i poszła w swoją drogę. Ona się z byle kim nie zadaje . :roll:

Jeszcze raz dziękujemy Chatku za gościnę :mrgreen:

» Nie lip 05, 2009 18:51

No przeciez zostalas zaszczycona wizyta Krolowej i nawet laskawie pozwolila sie wymiziac

Fionce kupilam Rescue Bacha. zapodam w najblizszym czasie, poki jestesmy sami, jest lepiej. Ale w sobote przyjedzie moj brat z dwojka malych dzieci

i wtedy Bach bedzie raczej niezbedny. Jedyna pociecha to taka, ze te dzieci tez maja kota w domu i sa wytresowane :mrgreen:

Jej Futrzastosc Chanelle i Minibusy

Kto przegląda forum