Moja gromadka-Lola, Pimpuś, ślepaczki w domkach:), nowe małe

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 04, 2009 14:10

Dzięki.
Srebrny szaleje z Milusią. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 04, 2009 16:29

pozdrowionka weekendowe (komu weekend wolny a komu praca... hihi - piszę z pracy).
Czytam wieści na bieżąco... ale siedzę cichutko...

Są jakieś nowiny od Kubusia?

hibpo

 
Posty: 684
Od: Wto sty 13, 2009 16:20
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob lip 04, 2009 21:38

anita5 pisze:Dzięki.
Srebrny szaleje z Milusią. :D

Nadal szaleje?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 04, 2009 21:42

Ostatnio wieści nie miałam... Ale kilka tygodni temu były, bardzo dobre. :D Za pozdrowienia dziękujemy. :)

Tyle się dzieje, że ja nawet nie napisałam, że ostatnio była czwarta już rocznica przybycia Yasminki i Beni do nas, a to naprawdę BARDZO ważna rocznica.

Mam poważny problem ze Srebrnym. Wypuszczony do moich kotów szaleje jak pijany zając, nie zna zmęczenia, nie je, nie pije, nie korzysta z kuwety, szaleje, bawi się, biega. Niektóre koty się z nim bawią, inne się go boją, jeszcze inne są zdenerwowane. Jest kiepsko jak na razie. Przerwałam jego szaleństwa, bo miał przekrwione te błony na oczach z wysiłku, strasznie dyszał... Wsadzony do klatki, żeby poszedł spać, wykopuje żwirek z kuwety, wylewa wodę z miski i wysypuje suche, i wszystko to zmienia w breję. Wkurza Hanię, ktora na niego krzyczy, on ją chce bić łapkami przez pręty klatki, i jest sajgon. A biedny Andrzejek musi tego słuchać. Nie mam gdzie Srebrnego odizolować, nie wiem, co robić. Przecież mu nie znajdę teraz dt.
Jest cudnym kotem, o niezwykłej sierści, mięciutkiej, innej niż mają koty u mnie. Taki mech to jest. Jest śliczny, ale ma chore te oczy, chyba nie widzi za dobrze; muszę go zabrać do kociego okulisty. Muszę mu zrobić badania krwi... Nie mogę go jeszcze ogłaszać...

A tu remont w toku i na dodatek teraz Tomek jest chory, bo jak wróciliśmy z zakupów, miał prawie 38 stopni gorączki... :?

Za to maleńtasek w klateczce umie już sam jeść i wcina ile wlezie. Jest bardzo malutki i bardzo słodki. Absolutnie jest też niekuwetkowy na razie. Ale kupalki ma śliczne, ukryte w posłanku. 8) Siu też. Nauczy się.

A żeby nie było tak smętnie, to muszę napisać, że wieści od Mikołaja mam cudne, po prostu cudne. Bardzo go pokochali, a on ich najwyraźniej też. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 04, 2009 21:42

CoToMa pisze:
anita5 pisze:Dzięki.
Srebrny szaleje z Milusią. :D

Nadal szaleje?


Milusia już grzecznie śpi. :D
A Srebrny MA spać. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 04, 2009 21:49

anita5 pisze:
CoToMa pisze:
anita5 pisze:Dzięki.
Srebrny szaleje z Milusią. :D

Nadal szaleje?


Milusia już grzecznie śpi. :D
A Srebrny MA spać. 8)

Mój Myszon też MA spać :smokin:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lip 04, 2009 22:10

Nasza Grubcia z Bazylem się wyszaleli, wytarzali, Fionka z Majką polatały, Fiona nawet z parapetu spadła 8O i teraz śpią zmęczone upałem..

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lip 05, 2009 10:42

Co ja widzę następny kotecek 8O Daj fotę Anitko :wink: :P i daj się wyszumieć Sreberku ,nie bądź taka :wink:
Strasznie Wam współczuję tych chorób-najpierw Ty ,teraz Tomek :(
Moc kciuków za zdrówko wszystkich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lip 05, 2009 11:47

Anita, Tomek mam nadzieję, że już się lepiej czujecie. Niestety w czasie upałów wcale się nie tak trudno pochorować, ja zresztą też mam zawalone gardło :(

Trzymam kciuki za całą kocią gromadkę :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 05, 2009 15:34

Tomek leży, ja już lepiej, dzięki.

Srebrny szaleje niesamowicie...

Fotek maleńtasa na razie nie będzie, bo aparat na czas remontu schowany... A że remont robimy własnymi ręcami to zwyczajnie nie wiem, kiedy będą jakieś fotki... Zdzieranie paneli ze ścian, które tam kiedyś ktoś wielkim nakładem sił i pieniędzy położył, to groza. Ale wreszcie ściany będą oddychać i kolor będą miały może ładny... :P Się zobaczy, jak nam pójdzie.
Na razie kotom się to wszystko nie podoba, zmieniony został układ miejsc, śniadanie jest jedzone nie tam, gdzie należy, itd... Słowem, same stresy.

Tylko Adaś na nic nie zważa. Czuje się dobrze, cokolwiek przynosi dzień. Teraz słodko śpi na sofce.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lip 05, 2009 15:39

Z tymi panelami, o ile mnie pamięć nie myli, to się naszarpiecie... Nie dość, że ich sporo (to taki eufemizm ;) ), to jeszcze solidnie zamontowane :(

Życzę szybkiego powrotu do pełni sił - obojgu dwunożnym. Remont trza kończyć - świat to widział, żeby kot musiał jeść nie tam, gdzie przywykł :roll:

:wink:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie lip 05, 2009 16:06

A teraz, ponieważ czerwiec już się skończył, rozliczenie wpłat, bazarków i moich wydatków na kociaste.
Chciałabym też bardzo serdecznie podziękować za bazarki amyszce, Liwii_ , Yossarianie i dagmarze-oldze :1luvu: To ogromna pomoc dla mnie, bez niej byłoby marnie, zwłaszcza, że końcem maja i w czerwcu stan liczbowy moich tymczasów zwiększył się o 3 (Hania, Adaś i Srebrny). Trzeba je dobrze karmić, bo to bidy z pewnego schronu, no i zużycie żwirku wzrosło niesamowicie, ponieważ Hania sika jak słonik. Praktycznie kuweta codziennie musi byc wymieniana. W wydatkach, co może śmiesznie wygląda, ale śmieszne nie jest, ujęłam też koszt rękawiczek jednorazowych i strzykawek, ponieważ zużyłam tychże masę, obslugując te koty przez pierwsze 2 tygodnie, dla bezpieczenstwa.

Dostałam:

100 zł - opiekun wirtualny Malutkiego i Mikołaja
200 zł - bazarki Liwii_
300 zł - bazarki Liwii_
10 zł - Honda11 (bazarek Liwii_)
25 zł - bazarki Yossariany
50 zł - strega (bazarek Liwii_)
15 zł - dagmara-olga (koszulka amyszki)
66,35 zł - Malk i Amica (bazarki dagmary-olgi)
25 zł - bazarki Yossariany
50 zł - alus1 (mój bazarek)

Razem: 841,35 zł

Wydałam:

40 zł - wizyta u weta ze Srebrnym
40 zł - badanie krwi Haneczki
35 zł - kolejna wizyta ze Srebrnym
37 zł - zinnat dla Srebrnego
70 zł - zabieg Nusi - wypalanie noska w klinice
40 zł - szczepionka Felisvac dla Haneczki
70 zł - kastracja Srebrnego
42 zł - rękawiczki i strzykawki 1razowe
348,50 - suche i mokre oraz conv
156 zł - żwirek (3 razy 39 zł)

Razem: 839 zł

EDIT: bazarki dla Andrzejka są wymienione w jego wątku, w 1szym poście. :D
Ostatnio edytowano Nie lip 05, 2009 21:19 przez anita5, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lip 05, 2009 16:08

EwKo pisze:Z tymi panelami, o ile mnie pamięć nie myli, to się naszarpiecie... Nie dość, że ich sporo (to taki eufemizm ;) ), to jeszcze solidnie zamontowane :(


Oj, niestety, EwKo, niestety... Szarpanina na razie zawieszona, bo główny szarpiący - Tomek - zaniemógł i śpi, bidulek.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lip 05, 2009 21:18

Maluszeczek a la Rufus zaczął dziś mruczeć i barankować rękę!!! Słodkie, kochane maleństwo! Tak się cieszę, że się ślicznie oswaja. I te niebieskie oczki... :love:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lip 06, 2009 8:03

Biedny Tomek - zdrowia życzę :ok:

Świetnie, ze malec czuje się dobrze :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan i 33 gości