Mrusia-14-latka z chorymi nerkami. Cudowne ozdrowienie:-)

[MMKD]

Mruk wczoraj dostał zastrzyk - convenię - co zbiegło się z przyjazdem fontanny dla kotów. Efekt - 6 siusiu wczoraj w ciągu dnia i w nocy
Nadal karmimy strzykawką, nadal Mruk zjada z dużym apetytem sam kolejne spodeczki jedzonka i coraz bardziej się zaokrągla.
Znalazłam wyniki badań fosforu i wapnia sprzed 3 tygodni -
fosfor - 6,04 mg/dl
wapń - 5,50 mg/dl

W lecznicy, w której byly przeprowadzane badania, twierdzą, że nie ma indywidualnych norm, tylko ogólnopolskie. I tu się zaczyna problem, bo każde normy są inne
Wedle jednych fosfor jest w normie, wedle innych - podwyższony. Wapń raczej poniżej normy - ale też różnie, biorąc pod uwagę różne źródła.
Na razie zrezygnowaliśmy z alusalu. Mruk dziś w nocy wymiotował tym, co zjadł - ale ze względu na to, że jest b. ciepło, mamy nadzieję, że to po prostu reakcja na jedzopnko,które leżało kilka godzin.
pozdrowienia dla wszystkich!

[anna57]

http://www.vin.com/scripts/labquest/converthtml.pl

Tutaj masz przeliczniki między systemami jednostek.
Latwo można przeliczyć wartości, są podane normy dla zwierząt.

Lecznica bzdury gada, jakie normy ogólnopolskie...
Normy są takie same dla kotów na całym świecie, tylko w zależności od jednostek, w jakich są liczone, normy są inne.
To tak, jak podać coś w cm, a norma jest np. w mm

Przelicz sobie sama, to łatwe
Jak masz problem, to napisz na pw, wyjaśnię

[anna57]

Phosphorus-6,4 mg/dl converts to=1.93 mmol/L

Czyli fosfor miał w normie trzy tygodnie temu..

Zdecydowanie za niski wapń Bardzo niski...


Zrobiłabym badania na przytarczyce, bo może one są powodem takiego małego wskaznika wapnia..

[MMKD]

W tej chwili żadne dalsze badania(kłucia) niestety nie wchodzą w grę. Mama obiecała to Mrukowi, a ja Mamie. Myślę, że uda się przeforsować kolejne badanie krwi za miesiąc - kiedy Mruk trochę odpocznie i nabierze ciałka.

Co do jednostek - niezależnie od przeliczników znaleźliśmy w różnych źródłach różne zakresy norm, w zakresie jednej jednostki (np. Wapń = 9,4-11,4 mg/dl, Fosfor 3,2-6,3mg/dl - wg Sophia A. Yin, "The Small Animal Veterinary Nerdbook". Wedle norm, które podawał mi mój doktor, górne granice były dużo większe...)
Czy podawanie alusalu/ipakitiny jeszcze obniża wapń?
Co można jej podawać, żeby podwyższyć ten wapń?

[anna57]

Podawanie alusalu chyba nie ma wpływu na wapń...
Natomiast o suplementację wapna to musisz zapytać weta, mój kot dostawał co jakiś czas jakieś zastrzyki

[milenap]

Marysiu, bardzo się cieszę, ze Mruk je i ładnie pije no i siusia

Co do wapnia, to ipakitine zawiera włąśnie węglan wapnia, więc może go podwyższac chyba, co to alusalu, nie mam pojęcia szczerze mówiąc, na pewno wiąże fosforany, z chemicznego punktu widzenia glin (alusal to właśnie wodorotlenek glinu), powinien też wiazać wapń, czyli utrudniać wchłanianie.


Wapń dość ciężko jest przysajany przez organizm, najlepiej jest przyswajany ten z nabiału, czyli jogurt, biały ser.

[MMKD]

Racja!
Mruk na szczęście lubi bielucha, więc będziemy mu go podawać przy okazji:-0

[milenap]

A jak się czuje Mruk?

[milenap]

Marysiu, co u Was?

[anna57]

Marysiu, bardzo się cieszę, ze Mruk je i ładnie pije no i siusia

Co do wapnia, to ipakitine zawiera włąśnie węglan wapnia, więc może go podwyższac chyba, co to alusalu, nie mam pojęcia szczerze mówiąc, na pewno wiąże fosforany, z chemicznego punktu widzenia glin (alusal to właśnie wodorotlenek glinu), powinien też wiazać wapń, czyli utrudniać wchłanianie.


Wapń dość ciężko jest przysajany przez organizm, najlepiej jest przyswajany ten z nabiału, czyli jogurt, biały ser.

Właśnie, z wapnem jest problem, Anja chyba ostatnio pisała coś o suplementach wapnia w związku z Bruckiem..

Jak kot ma duże niedobory to podawanie serka i jogurtu to za mało pewnie..
Ale to już nie jestem wetem.....
Zapytam jutro mojego, co Mietek dostawał..

[MMKD]

Wszystko dobrze. Byliśmy przez trzy dni w Gdyni. Napiszę później, jak się trochę ogarniemy.

[MMKD]

No więc tak. Niespodziewanie pojawiła się możliwość wyjazdu nad morze na 2,5 dnia, więc skorzystaliśmy z niej z Kotem (TŻ) skwapliwie. Koty zostały pod opieką Babci, czyli mojej Mamy.
Mruk z dnia na dzień wygląda lepiej, siusia 4-5 razy dziennie - niewątpliwie służy mu antybiotyk (convenia), phytophale i fontanna:-) (był już przy niej kilkakrotnie widziany, a ilość siusiu mówi sama za siebie - choć oczywiście nadal jest karmiony strzykawkami z półpłynnym pokarmem).
Apetyt powraca - Mruk spaszował dziś chętnie kawałek surowej wołowiny, nie gardzi galaretką z bozity i przysmakami. Pasztet nerkowy zjada sama chętnie w pierwszej dawce, tuż po otworzeniu puszki, a resztę - bez marudzenia - ze strzykawki. Mama ma opracowany patent karmienia, Mruk siedzi na stole, na ręczniczku, w śliniaczku na szyi i jest bardzo zadowolony z zainteresowania, które wzbudza. Kupki robi co dwa dni, co nie zdarzało się od miesięcy. Od dwóch dni pije także olej z łososia, dostaje poza tym calo-peta i orozyme na zęby. Nigdy w życiu nie miała takiej pięknej i gęstej sierści...No i na koniec wiadomość dnia - nasikała na tunel do zabawy dla naszych kotów:-)
(Wiem o teorii, że sikanie poza kuwetą oznacza problemy zdrowotne, ale u Mruka przez wiele lat manifestowała się w ten sposób niechęć do naszych psów, którym uparcie sikała na legowisko).
Jutro wyjeżdżamy na wieś, więc trudniej będzie Mruka łapać na karmienia - ale ewidentnie jest dużo, dużo lepiej. Natychmiast po przyjeździe zaczniemy z Kotem budować siatki na balkonie i oknach, żeby z kolei nasze przyjemniaczki siedziały w domu pod kontrolą. Zmniejszy się też nasze używanie netu, bo na wsi jest tylko bardzo wolno działający modem, ale co kilka dni będę zaglądać do miau.
Pozdrowienia!

[milenap]

Marysiu, no to same dobre wieści Odpoczywajcie wszyscy spokojnie

[Anja]

Zrobiłabym badania na przytarczyce, bo może one są powodem takiego małego wskaznika wapnia..

to wlasnie wyszlo u Brucka i tak jest leczony, ma niedoczynnosc przytarczyc, oznacza sie PTH zeby to wykryc
zeby wapn byl przyswajany powinien byc podawany z witamina, w malenkich jednostkach, to sa mikropkopijne przeliczenia
ale na razie nie pisze w watku jaka witamina i jakie dawki (na forum nie podajemy leczenia, choc tu robie wyjatek, bo malo ktory lekarz o tym wie, a nam jeden, ratujacy zycie kota, to wyliczyl)
jakby co prosze o PW w tej sprawie

[MMKD]

Dzięki. Napiszę prv jak będziemy się szykować do kolejnych badań, czyli pod koniec lipca. Pozdrowienia!