Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 03, 2009 7:38

kristinbb pisze:Zaglądamy,
pół życia u weta spędzasz Agnieszko albo i więcej... :roll:
kciuki za zdrowie koteczków... :ok:


Krysiu, ja u weta to prowadze zycie towarzyskie. :lol:
Zwykle spotykamy sie z dziewczynami z Fundacji i z Ola_SPK. Czasami siedzimy do pozniego wieczora... 8)


Dzieki za kciuki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 03, 2009 7:41

Agn pisze:
kristinbb pisze:Zaglądamy,
pół życia u weta spędzasz Agnieszko albo i więcej... :roll:
kciuki za zdrowie koteczków... :ok:


Krysiu, ja u weta to prowadze zycie towarzyskie. :lol:
Zwykle spotykamy sie z dziewczynami z Fundacji i z Ola_SPK. Czasami siedzimy do pozniego wieczora... 8)


Dzieki za kciuki.


No to teraz rozumiem dlaczego tak często tam chodzisz... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lip 03, 2009 8:00

To i tak dobrze, że wiadomości o Habibi są takie, a nie inne.
Nieustająco trzymam kciuki za stadko, jestem sercem i myślami z Wami.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 03, 2009 19:09

Agn - a do jakiego ty weta chadzasz w T, że tak fajno się tam pogaduje :?: jakby co to też mogę się przyłączyć :wink: (np. w poniedziałek jadę z moimi kociambrami na odrobaczanko) . Trzymam kciuki za Habibi, biedactwo...mam nadzieję, że czeka ją długie, kolorowe i radosne życie pomimo choroby

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt lip 03, 2009 19:21

Asiu, z tego co czytam w wątkach Agi i innych dziewczyn z torunia, to warto się do tego weta sprowadzić (nie tylko z powodów życia towarzyskiego :wink: 0

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 03, 2009 19:46

WOW, kurcze zaintrygowana jestem! Aczkolwiek wydaje mi się, ze mój wet jest dobry (a może to ten sam?). Ja chodzę na Suleckiego do Vet-Medu...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt lip 03, 2009 19:48

Asia_Siunia pisze:Agn - a do jakiego ty weta chadzasz w T, że tak fajno się tam pogaduje :?: jakby co to też mogę się przyłączyć :wink: (np. w poniedziałek jadę z moimi kociambrami na odrobaczanko) . Trzymam kciuki za Habibi, biedactwo...mam nadzieję, że czeka ją długie, kolorowe i radosne życie pomimo choroby


Spotykamy się u dr n. wet. Mirosława Krawczyka - Legionów 216B. Wizyty są teraz umawiane [zabyłam nr telefonu :oops: ] Ja będę w środę z Olą_SPK ale to właściwie na chwilę, bo Tuiuq będzie miał pobieraną krew, w czwartek będziemy na dłużej.

Dla Habibi zakupiłam pieluchy.
Dziś malutka nie w sosie - znowu kupa zalega. Chodzi i popiskuje.

Upał zelżał, więc stado się rozbrykało.

Cinek chyba dorasta do kastracji. Mam nadzieję, że w końcu ustąpi mu glut z nosa i będę mogła go ciachnąć - molestuje inne koty; bywa nieznośny.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 03, 2009 19:51

Asia_Siunia pisze:WOW, kurcze zaintrygowana jestem! Aczkolwiek wydaje mi się, ze mój wet jest dobry (a może to ten sam?). Ja chodzę na Suleckiego do Vet-Medu...


A to z kolei nasz `fundacyjny`. :lol:
Niezły - dobrze się zapowiada, zwłaszcza jako chirurg.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 03, 2009 21:33

:ok: :ok: :ok:
za zdrowko wszystkich kotow ( a szczegolnie B. 8) ) i Twoje sily 8) :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lip 04, 2009 14:51

Trzymam kciuki za Habibi i reszte kociej bandy ;)

Mam dziś ciężki dzień bo wyje od rana ..... dziś odszedł u mnie maluszek :cry: :cry: mam dość .... :cry: :cry: żegnaj Okruszku :cry: :cry:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob lip 04, 2009 14:54

Kleo - przytulam. To zawsze jest dramat...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lip 04, 2009 17:58

Wiem że zawsze boli, ale dawno nie straciłam kota i może dlatego jest tak ciężko , może powinnam była wcześniej coś zauważyć :( :cry: :cry: był u mnie tylko 2 tygodnie - to nic w porównaniu z tym ile powinien przeżyć lat w swoim wymarzonym domku :cry: :cry: :cry: skoro już dostał szanse od losu to nie powinno mu sie jej odbierać :( mam poczucie że go zawiodłam :( że zawiodłam siebie, bo nie dałam rady, bo prawie zawsze jakoś sie udawało je wyleczyć
Teraz zostało już tylko 11 tymczasów :cry: :cry: smutno i pusto po moim małym Okruszku :cry:

Masz racje że " jeśli istnieje niebo to niech istnieje dla Amal", niech istnieje dla wszystkim kochanych nam maluszków :cry: :cry: :cry: :cry:

Podziwiam cie Agnieszko, ja chyba nie potrafiłabym być takim kocim DT to za bardzo by bolało wiedzieć że odejdą lub mogą odejść :(
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob lip 04, 2009 20:35

Kleo... Ja to przeżyłam rok temu. Przez tydzień walczyłam o kociego znajdkę... Tulę.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 04, 2009 22:56

Jakoś się kula.

Z wieści dziwnych - Audio ma ruję. 8O Wieść jest o tyle dziwna, że Audio ma już ponad rok i nie dość, że rui nie miała, to jeszcze nie wydawała żadnych dźwięków paszczą. Teraz wydaje... :roll:
Miałam się umawiać na sterylke i ew. korektę jelita, ale teraz to musimy poczekać.

Habibi wydala.
Hopi tyje.
Tuiuq jest smętny.

Reszta - jak zwykle. Posmarkane smarkają, Tofu wiecznie żebrze o mięso, Mbati robi za ofiarę [Nova też].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lip 05, 2009 8:24

Sielanka :lol:

:ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości