Kotka jedna - Melanie.WYNIKI BAD.KRWI POMOCY! :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 04, 2009 10:01

Dzień doberek :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lip 04, 2009 11:15

Szybkie witanko sobotnio-weselne... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lip 04, 2009 11:51

dzien dobry :) wypowiedziałam wojnę - zakleiłam dwa poddaszowe okna gazetami, bo po prostu nie mogę ! Wysiąść można :roll: trzeciego nie dało rady, bo jest za wysoko i nawet Bartek musi stawac na krześle, żeby je otworzyc - ja musiałabym mieć drabinę, a nie mam :(

Mela leży na kafelkach :roll: trzymam jej wodę w lodówce, żeby lac jej chłodnej.. nie pije od razu, ale za jakiś czas - może jeszcze troszkę chłodna wtedy jest, bo inaczej nie mam jak jej pomóc.. nawet w łazience już jest gorąco, a nie moge jej zamykac, bo susze tam ciuchy i jest jeden wilgotny zaduch, jesli nie otwiera się drzwi.. :roll:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 11:59

Serdecznie wam wspołczuję tego poddasza :( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob lip 04, 2009 12:36

mamy jeszcze mały wiatrak, ale całego mieszkania nie ochłodze :roll: ba, to powietrze, którym dmucha jest chłodniejsze, alle znowu nie tak bardzo :roll:

wczoraj mi jakos strzeliło okno jedno.. poszlam, pooglądałam, wyglądam na te najwyższe po cieku i wydawało mi sie, ze widze tam kominy.. dzis rano patrze - kominow nie ma :roll: fakt, ze bylam bez okularów, ale zebym miala zwidy 8O w ogole to zamykam te okna jak ide spac, bo sie boje, ze mi ktos po dachu bedzie latał 8O

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 12:38

bry, wspołczuje zaru, na poddaszu tak jest, my na szczeście mamy dobra lokalizacje mieszkania, jest stosunkowo chlodno w przeciwieństwie do reszty domu :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob lip 04, 2009 13:02

My wpadamy ze skrajnosci w skrajnosc - w poprzednim mieszkaniu zimą bylo okropnie zimno, tutaj latem gorąco :lol:

te gazety nawet cos dają :roll:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 13:48

U nas póki co, jeszcze w mieszkaniu chłodniej niż na dworze... :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 13:54

annette88 pisze:My wpadamy ze skrajnosci w skrajnosc - w poprzednim mieszkaniu zimą bylo okropnie zimno, tutaj latem gorąco :lol:

te gazety nawet cos dają :roll:

Muszę Cię zmartwić: na poddaszu zimą zawsze jest miły chłodek :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 04, 2009 14:01

MaryLux pisze:
annette88 pisze:My wpadamy ze skrajnosci w skrajnosc - w poprzednim mieszkaniu zimą bylo okropnie zimno, tutaj latem gorąco :lol:

te gazety nawet cos dają :roll:

Muszę Cię zmartwić: na poddaszu zimą zawsze jest miły chłodek :(


przetestowaliśmy dwie zimy - mamy dobre ogrzewanie i wmiarę szczelne okna - także nie marzneliśmy, a przyszło jeszcze 50 zł nadpłaty ;)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 14:02

kalair pisze:U nas póki co, jeszcze w mieszkaniu chłodniej niż na dworze... :wink:


marzenia.. ale jeszcze tydzien i spływam na praktyki do siebie, u babci jest chłodniutko :lol:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 14:07

To się ochłodzisz! :lol: :lol: Trza by gdzieś nóżki wymoczyć.. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 14:07

annette88 pisze:
MaryLux pisze:
annette88 pisze:My wpadamy ze skrajnosci w skrajnosc - w poprzednim mieszkaniu zimą bylo okropnie zimno, tutaj latem gorąco :lol:

te gazety nawet cos dają :roll:

Muszę Cię zmartwić: na poddaszu zimą zawsze jest miły chłodek :(


przetestowaliśmy dwie zimy - mamy dobre ogrzewanie i wmiarę szczelne okna - także nie marzneliśmy, a przyszło jeszcze 50 zł nadpłaty ;)

A u nas wszyscy lokatorzy dostali za poprzedni okres grzewczy jakieś kosmiczne dopłaty. Tegoroczny sezon jeszcze nie rozliczony

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 04, 2009 14:22

MaryLux pisze:
annette88 pisze:
MaryLux pisze:
annette88 pisze:My wpadamy ze skrajnosci w skrajnosc - w poprzednim mieszkaniu zimą bylo okropnie zimno, tutaj latem gorąco :lol:

te gazety nawet cos dają :roll:

Muszę Cię zmartwić: na poddaszu zimą zawsze jest miły chłodek :(


przetestowaliśmy dwie zimy - mamy dobre ogrzewanie i wmiarę szczelne okna - także nie marzneliśmy, a przyszło jeszcze 50 zł nadpłaty ;)

A u nas wszyscy lokatorzy dostali za poprzedni okres grzewczy jakieś kosmiczne dopłaty. Tegoroczny sezon jeszcze nie rozliczony


nasz blok jest wspólnotą mieszkaniowa, jest jedna babka od spraw finansowych i ona sie tym zajmuje..

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob lip 04, 2009 14:42

Ja jestem w spółdzielni. Niecałe 500 mieszkań. Jedna osoba się tym zajmuje. Ale co z tego, skoro niektórzy co roku utrudniają nam życie i opóźniają odczyt. Rozliczenia sezonu grzewczego dostajemy już po rozpoczęciu następnego

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości