Rozmawiałam z Kociamka przed chwilą.. Trochę znów dom podlało, była burza. Wczoraj czyścili z TŻ rury i nadwyrężyła sobie rękę. Madzia chora, Sula chora, ale koty na szczęście chwyciły się picia wody Jana i ładnie sikają

mimo wszystko Kociamka podłamana choróbskami, więc na razie nie wchodzi na forum