Cameo dzięki.
Milka też jest moją ulubienicą. Ona w każdym miejscu czuje się dobrze. Ale wiadomo, że pragnie nowego domku. Ona długo tam nie może zostać bo wiadomo koszty rosną, a my nie możemy jej wziąć so siebie

chociaż ja bardzo bym tego chciała. Ten świat jest taki okrutny nawet w tym przypadku. Mam nadzieję, że w szybkim czasie uda mi się wybudować i wziąć Czortka na DS i będę mogła ratować inne kociaki. Tego jestem na 100% pewna. Wpadłam po same uszy. Cały czas to chciałam robić, ale zawsze brakowało mi odwagi.