Znalazłem nowe miejsce do zabawy Szafka z butami Można bezkarnie pogryźć to i owo Pysiu i Hakerku ale wam zazdroszczę chłodnych miejsc w domu... U nas to cały dzień słońce i upał.. Totuś
My też walczymy z upałem, kociaki leżą na podłodze bo tam chłodniej, wiatrak chodzi ( niestety mam pokój od wschodu, więc dopiero o tej porze słońce znika z okien, ale nagrzało się nieźle ).
Dzisiaj to chyba żadne wiatraki nie pomogą. Moje biedne kotaczki siedzą w domu, przed wyjściem do pracy musieliśmy pozamykać balkon i okna - są tylko lekko uchylone, żaluzje spuszczone, mam nadzieje że Pysiunia i Haker znajda trochę chłodu.
Dzień dobry, Ciociu Ostatniej nocy spałam na stole w kuchni, bo taki miałam kaprys. Dobrze, że Duża leń i aparatu nie złapała MruJafka PS Wczoraj 2 razy kichnęłam, więc Doctorro dał mi kuja, ale byłam dzielna, nie pisnęłam i nie uciekłam, a Inka mnie nie pogoniła
Witam, dzisaj ostatnie zajęcia i weekendy wolne.
Wczoraj po powrocie z uczelni nogi i ręce miałam jak banie - kostek nie było widać, na palcu obrączka mi się nie mieściła. Dobrze, że jutro spotkanie na uczelni mam o 13.00, odpocznę sobie rano.