*Niezwykła Bessi z Opola - szczęśliwa u Mowo :)*

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 02, 2009 10:54

mowo pisze:Jeszcze muszę do tego odpowiednio TŻ'ta "urobić" 8) Jak to facet, wydaje mu się że wie, a nic nie wie i nawet nie wie, że chce drugiego kota :D Ale powoli nad tym pracujemy, zdjecia pokazujemy, naciskamy odpowiednie struny z Bessi 8) Damy radę :lol:


He, he mój też tego nie wiedział przy pierwszym kocie, drugiego wymęczyłyśmy u niego z córeczką :roll: A pozostałe numery tzn. 3,4,5 same siem znalazły. 8)
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lip 02, 2009 19:31

Cioteczki Kochane tu Wasza najpiękniesza Bessi :D
Duża na chwilę zostawiła komputer to korzystając z okazji opowiem Wam jak straaaszne miałam przeżycia. Zaczęło się to niewinnie, przynieśli kartony. Już myślałam, że z jedzonkiem dla mnie albo do zabawy, ale kartony okazały się być puste i wcale nie dla mnie. Najpierw Duzi pakowali w nie wszystko :roll: Powiem szczerze, że troszkę mnie to przestraszyło. Ale pomyślałam że może wreszcie robią porządki i miejsce na moje rzeczy. Potem jednak było jeszcze gorzej. Popatrzcie zresztą same:

No co oni robią z tymi kartonami :?: Tłuką się i tłuką, spać nie dają normalnemu kotu :!: Obrazek Ło matko z córką:!: Pakują mój drapak :?: Obrazek Noooo nie, zabieranie mojego ulubionego kocyka do pudła to już przesada :!: Obrazek

No ale na nic się zdały moje protesty i Duzi spakowali wszystko i mnie na końcu i pojechaliśmy do nowego domku. Na początku nie wiedziałam, że to mój domek, ale teraz już wiem. W sypialni mam swój drapaczek, w salonie kocyk i dużo miejsca do biegania. Chyba Duzi mnie nadal lubią skoro wzięli mnie ze sobą :D A tak się bałam że mnie zostawią :oops: Ale oni chyba w porządku są.

Mimo wszystko zmęczyłam sie tą całą przeprowadzką: Obrazek Czas sie zdrzemnąć: Obrazek

8) Trzymajcie się Cioteczki ^_^ i wygłaskajcie swoje Futerka ode mnie ;)

Wasza wyjątkowo zmęczona, Bessi

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 19:35

Wszystkiego dobrego na nowym miejscu. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw lip 02, 2009 19:36

Słońce Nasze Kochane! :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 02, 2009 19:52

Piękna jest :1luvu:

A czy ona pyszczek taki ma papuśny czy tylko przez te kolorki tak wygląda?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lip 02, 2009 20:10

AgaPap pisze:Piękna jest :1luvu:

A czy ona pyszczek taki ma papuśny czy tylko przez te kolorki tak wygląda?


Ma papuśny, oj ma. Na żywo to ona cała jest jak cukiereczek ;) A jeszcze jak usiądzie obok i spojrzy tymi zieloniastymi ślepkami to człowiekowi nic tylko zostaje pokornie drapać za uszkiem. Po prostu chodzące cudeńko

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 20:14

mowo pisze:
AgaPap pisze:Piękna jest :1luvu:

A czy ona pyszczek taki ma papuśny czy tylko przez te kolorki tak wygląda?


Ma papuśny, oj ma. Na żywo to ona cała jest jak cukiereczek ;) A jeszcze jak usiądzie obok i spojrzy tymi zieloniastymi ślepkami to człowiekowi nic tylko zostaje pokornie drapać za uszkiem. Po prostu chodzące cudeńko


He, he to masz następny argument do przekonywani Tż-ta 8) . Kot potrzebuje towarzystwa drugiego kota do zabawy żeby wam się całkowicie nie spasł :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw lip 02, 2009 20:41

AgaPap pisze:
mowo pisze:
AgaPap pisze:Piękna jest :1luvu:

A czy ona pyszczek taki ma papuśny czy tylko przez te kolorki tak wygląda?


Ma papuśny, oj ma. Na żywo to ona cała jest jak cukiereczek ;) A jeszcze jak usiądzie obok i spojrzy tymi zieloniastymi ślepkami to człowiekowi nic tylko zostaje pokornie drapać za uszkiem. Po prostu chodzące cudeńko


He, he to masz następny argument do przekonywani Tż-ta 8) . Kot potrzebuje towarzystwa drugiego kota do zabawy żeby wam się całkowicie nie spasł :mrgreen:


Hehe, no ba! Pewnie że argument zastosowałam ;) I widzę że TŻ łamie się coraz bardziej :twisted:
A póki co, żeby wagę trzymać naszej pannicy to Bessi na light cały czas jest i śliśle odmierzane dawki karmy (nie powiem żeby jej się to podobało :lol: )

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 16:54

No i powolutku rozglądamy się za towarzstwem dla naszej pannicy :twisted: TŻ nie powiedział tak, ale "nie" też już nie mówi. Znaczy się zgoda wstępna jest.

W nocy, jako że pogoda jak by człowieka w saunie zamknęli, wykombinowałam jakiego kocurka szukać dla pannicy:
1. Do 1 lub 1,5 roku co by to młode i głupie było i życia nie znało (będzie myślał, że babom można pozwalać wchodzić sobie na głowę i że to normalne ;) )
2. Odważny i śmiały
3. Otwart na inne koty i nie zrażający sie uciekaniem, fuczeniem i takimi humorkami pannic
4. Nie konfliktowy i nie agresywny w stosunku do innych kotków
5. No i oczywiście ruchliwy by rozruszał pokaźnych rozmiarów tyłeczek Bessi
Wydaje mi sie, że z takim by się dogadała. Myślę, że jej potrzeba kogoś kto nakręci w niej trochę odwagi i śmiałości, pokaże że nie trzeba się bać :) .
Oczywiście nie będziemy się spieszyć z poszukiwaniami bo co nagle to po diable. Zobaczymy co serducho podpowie.

A póki co korzystamy z uroków piątkowego popołudnia i świadomości nadchodzącego weekendu.


EDIT: Nawet Bessi majestatycznie zaległa na naszym wielkim łóżku ;) :Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lip 03, 2009 17:37 przez mowo, łącznie edytowano 1 raz

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 17:13

Może MIST Was zauroczy? To bardzo miły kocurek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... light=mist

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt lip 03, 2009 17:54

violavi pisze:Może MIST Was zauroczy? To bardzo miły kocurek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... light=mist


Dokładnie!

Jak przeczytałam opis mowo to stwierdziłam, że czytam o Miście :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lip 03, 2009 18:54

Boo77 pisze:
violavi pisze:Może MIST Was zauroczy? To bardzo miły kocurek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... light=mist


Dokładnie!

Jak przeczytałam opis mowo to stwierdziłam, że czytam o Miście :D


A jak Mist się zachowałby jak na niego kota by syknęła? :wink: Bo wiecie moja Bessi podejrzewam, że na początku zbyt miła to nie będzie :lol: (rozwydrzona pannica :twisted: ).

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 19:08

Mist jest już zaprawiony w boju :lol: Basia i Trudi tłuką go niemożebnie :? A on wciąż próbuje się z nimi zaprzyjaźnić. Wczoraj widziałam, że Truda już tak trochę kapituluje i tak bardzo Mista nie goni od siebie. Więc Mist wie, że kobity rządzą i trzeba ostrożnie ale też wie, że nie należy uciekać i się bać. Jest przekochanym miziakiem i bardzo mu w schronisku źle, bo on chce do ludzia. Może to by było TO???

Pokochaj mnieeeeeeeee :D
Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lip 03, 2009 19:24

Boo77 pisze:
violavi pisze:Może MIST Was zauroczy? To bardzo miły kocurek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... light=mist


Dokładnie!

Jak przeczytałam opis mowo to stwierdziłam, że czytam o Miście :D


No to myślimy tak samo :)
To chyba dobra wróżba, co nie?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt lip 03, 2009 20:15

violavi pisze:
Boo77 pisze:
violavi pisze:Może MIST Was zauroczy? To bardzo miły kocurek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=93 ... light=mist


Dokładnie!

Jak przeczytałam opis mowo to stwierdziłam, że czytam o Miście :D


No to myślimy tak samo :)
To chyba dobra wróżba, co nie?

Normalnie dziewczyny pozabijam Was :twisted: za podsyłanie zdjęć takich słodziaków. I co ja mam teraz zrobić jak on na mnie tak patrzy z tych fotek ? Aż serduszko mocniej bije jak on tak patrzy. :oops:

mowo

 
Posty: 484
Od: Czw wrz 11, 2008 10:39
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Daniel1988 i 64 gości