Czarny Miś, czarny Wojtek, leczenie trwa..kciuki!

[aga9955]

Piotr przelew poszedl jeszcze raz bo jak pisalam bez nazwiska wywalilo mi dyspozycje.
Ale juz poszlo dzis bedziesz mial na koncie.

Trzymam kciuki za Wojtusia i caly czas jestem. Jakby tylko cos zlego sie dzialo to pisz mi smsa.

Skonsultujemy jeszcze tak jak pisze Jowita wyniki zaocznie u jeszcze jednego weta.

Mam wielka nadzieje ze zdazylismy na czas i Wojtus bez szwanku dojdzie do pelnej formy.

[Dzyśka]

No więc sytuacja wygląda tak: oczopląs ustąpił całkiem Wojtusiowi; z chodzeniem jeszcze słabiutko, ale Piter mówi, że i tak lepiej niż wcześniej (ja nie wiem, bo wcześniej nie widziałam ); apetyt mu dopisuje i nawet leki w jedzonku mu nie przeszkadzają; jest jakby bardziej ożywiony (przynajmniej jak jedzenie słyszy i czuje ); jeśli chodzi o główkę to już w ogóle jej nie przechyla, a nawet jeśli to w sposób dla mnie niewidoczny. Także wygląda na to, że jest lepiej

[aga9955]

No więc sytuacja wygląda tak: oczopląs ustąpił całkiem Wojtusiowi; z chodzeniem jeszcze słabiutko, ale Piter mówi, że i tak lepiej niż wcześniej (ja nie wiem, bo wcześniej nie widziałam ); apetyt mu dopisuje i nawet leki w jedzonku mu nie przeszkadzają; jest jakby bardziej ożywiony (przynajmniej jak jedzenie słyszy i czuje ); jeśli chodzi o główkę to już w ogóle jej nie przechyla, a nawet jeśli to w sposób dla mnie niewidoczny. Także wygląda na to, że jest lepiej

uffff

[Etka]

ja tez robie uff i trzymam kciuki!

[zabers]

Ufff.

... i trzymam kciuki.

[Dzyśka]

Pragnę zameldować, że Wojtkowi chyba samopoczucie się poprawia W dzień co prawda leży i rusza się tylko po to, żeby przewrócić się z boku na bok, ale za to w nocy troszkę ożywa. Nie skacze jeszcze po meblach, ale przejawia aktywność koło 4 nad ranem (i z czego ja się głupia cieszę????). Dzisiaj najpierw odwiedził kuwetkę (i tym razem zakopał to, co zrobił ), a później przyłapałam go jak turlał sobie powoli piłeczkę Dzisiaj od rana już przytomniej patrzy, a jak chodzi wygląda mniej jakby miał paraliż a bardziej jakby był pijany A nawet próbuje biegać I poluje na muchy, które za blisko podejdą Więc chyba jest lepiej, co ciotki?

[zabers]

Za mocna w diagnozach to ja nie jestem, ale na moje oko lepiej.
Na ostrożny taniec radości zasługuje.

[Dzyśka]

Może mi ktoś powiedzieć, czy aby na pewno wolno mi wystawić bazarek na Wojtka??? Bo ostatnim numerem trochę nas rozwalił finansowo... (Chociaż dzięki pomocy agi9955 i tak nie jest aż tragicznie Aga ) I jeśli można tak zrobić to czy ktoś mógłby wystawić mi ten bazarek????

[zabers]

Ja myślę, że czemu nie? Masz kota po przejściach, stosunkowo nowy "nabytek", chcesz mu zapewnić wszystko, co najlepsze, ale samą miłością nie da się żyć. To jest moje zdanie, ale ja na szczegółowych zasadach bazarków średnio się znam. Dziewczyny na pewno się odezwą i też powiedzą. A przy okazji zajrzyj do przyklejonego wątku o zasadach bazarków. Może tam coś jest. Ja ucząc się bazarkować próbowałam się przez niego przebijać, ale (szczerze mówiąc) poddałam się. Nie bardzochciało mi się wyławiać wodę z wody.

[Ania_NSP]

Cieszę się bardzo, że już lepiej !

Pragnę zameldować, że Wojtkowi chyba samopoczucie się poprawia W dzień co prawda leży i rusza się tylko po to, żeby przewrócić się z boku na bok, ale za to w nocy troszkę ożywa. Nie skacze jeszcze po meblach, ale przejawia aktywność koło 4 nad ranem (i z czego ja się głupia cieszę????). Dzisiaj najpierw odwiedził kuwetkę (i tym razem zakopał to, co zrobił ), a później przyłapałam go jak turlał sobie powoli piłeczkę Dzisiaj od rana już przytomniej patrzy, a jak chodzi wygląda mniej jakby miał paraliż a bardziej jakby był pijany A nawet próbuje biegać I poluje na muchy, które za blisko podejdą Więc chyba jest lepiej, co ciotki?

[anna57]

Możesz wystawiać bazarki, dlaczego nie
Piszesz w tytule, że na Wojtka z Wilczaka i jechane

[anna57]

Ola, Twoje myszy mnie rozwalają

[zabers]

anna57- dzięki. Lubię jak ludzie mają nieco oddechu od stresów. Choć na minutkę.

dzyśka - tak jak pisała anna57 - luzik. Jedziesz z tym koksem.

[aga9955]

Jezeli jeszcze ktos malutka suma chcialby wesprzec Wojtka i jego duzych to ja mam nr konta. Podam na pw

[Dzyśka]

To ja mówicie, że można to spróbuję Ania_NSP dzięki za instrukcję obsługi bazarku, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Z tymże chyba będę musiała wystawić więcej niż jeden bo mam takie różne rzeczy, że szkoda gadać