Kefir & Morfeusz - zapraszamy do 2. części!!!! tu zamykamy!!

[czarno-czarni]

Zosiu, bardzo rozsądnie, że zwracasz się z pytaniem do mnie. No cóż, mój wiek i doświadczenie mogą tylko pomóc.
Zosiu, Ignaś to dobra rzecz. Może i myszoskoczek ale wychowasz go sobie i masz jak znalazł. Nie chcę mówić, że na starość, bo tej na horyzoncie nie masz jeszcze dluuugo ale ogólnie - przyda Ci się.
1. tworzycie front względem Dużej.
2. możecie broić i zawsze na dwoje podzielić karę i łupy
3. Kawalerowie będę zazdrośni o niego (ja już lekko jestem)
Musisz trochę odczekać, przestanie Cię wkurzać, będzie z kim pogadać. Duża jest ok, ale nawet nie umie ganiać za piłeczką.
Trzymajcie się młodziaki
Kefir

[czarno-czarni]

zapraszam też tutaj!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95947

iiiiii
tutaj!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95947

[Ania Z]

Cześć Kefir
z tej strony Paddington dla przyjaciół Paddy
na mojej klateczce znalazłem gryps od Kubusia (Tiuqiu) z namiarami na Ciebie
chciałem sie przywitać i przedstawić bo Kubuś drapnął, że jesteś fajny gość

[czarno-czarni]

Joł Paddy, chyba mogę Ci tak mówić. Kumple Jakuba są moimi kumplami mogą jeść z mojej miski i moja Duża może ich miziać. Witaj!
Jakub to jest gość. Tyle przeżył i tyle kłopotów, ze tak powiem tych intymnych, kuwetowych miał. On powiem Ci Paddy, to ma coś w spojrzeniu takiego, że dziewczyny szaleją. Dobrze, że w piernikowym grodzie mu ciepło i miło u Agn. Moja Duża z tęsknoty za Jakubem pożera pierniki katarzynki bez umiaru
A do Ciebie ewung słówko - krzesło było moje....ale przez zasiedzenie = zależenie jest Kefira. Centymetr zaś wymiata. Nie ma zabawki ponad centymetr. 1,5 zł a TYLE radości i się nie znudził od paru miesięcy chyba!

[Bazyliszkowa]

Cześć Kefir! Mir Murka jest moja, moja i tylko moja - żeby wszystko było jasne od samego początku. A tak poza tym to Cię lubię. Klakier

[czarno-czarni]

spoko Klakier, ale tak dla wprawy będę ją nieszkodliwie adorował
idę szukać panien tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4624982#4624982

was też zapraszam!!!!!!!!!!!!!!!

[miss_kumcia]

Kefir!
Moja panna jest już ze mną półtora miesiąca, bo ona wiesz domu szuka, i dalej potrafi mnie łapą capnąć. Choć nie powiem- dwa razy żeśmy się całowali i raz polizała mnie po uchu Duża to normalnie skakała z radości
Co radzisz?
Tygrys




Zapraszamy również na bazarek na Legnicę : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4629090#4629090

[czarno-czarni]

Ależ ma powłóczyste spojrzenie! śliczna!
ale też widać, że charakterek ma - myślę także, że ona się trochę boi no i nadrabia miną -dlatego Cię capnęła i takie tam.
Oddaj jej jakiś smakołyk albo ustąp miejsca na miękkiej poduszce dużej. To podziała, stopi się jak lód. Panna, nie poduszka oczywiście.
A co do dużej - niechże powstrzyma to podglądactwo swoje, nie ma żadnej intymności!

[miss_kumcia]

staram się, staram, nawet miejscem przy balkonie się dzielę, przepuszczam do jedzenia, Dużą się dzielę... ale jakoś opornie nam idzie ale chociaż mogę się pochwalić ładną panną w domu ja tam nie wiem jak ty sobie z tymi wszystkim pannami dajesz radę

Ślicznie dziękujemy za udział w bazarku będą kolejne z Hello Kitty robią się

[czarno-czarni]

wiesz...Panny tylko randkują na odległość, nie mieszkają ze mną. Ta co ze mną mieszkała to mnie tłukła choć byłem miły i też ją polizałem. Ale w sumie - było z kim pogadać i nauczyła mnie różnych meega rzeczy. Wchodzenia na stół, do szafy, miaukolenia ....
tęsknię za nią troszkę...

[miss_kumcia]

nie, to że jestem facetem, ale... Kefir ale Ty piękny jesteś ty, to może namów Dużą na pannę? wiesz, robisz to tak: maiuczysz po nochach, nie dajesz jej spać, udajesz smutnego, zaczepiasz lustro do zabawy, o 3 nad ranem gryziesz Dużą po stopach.. u mnie zadziałało dwa razy moja "laska" jest fajna, zgrabna i taka malutka, a niby starsza ode mnie.. chyba mnie lubi.. a przynajmniej mam taką nadzieje, bo pozwalam jej jeść moje przysmaki serowe

[czarno-czarni]

nie mam czym jej ugryźć.
nie zaczepiam luster bo wiszą za wysoko a ja 3łapny jestem.
ale potrafię jęczeć. Ja nie miauczę, ja jęczę jak cierpiące dziecko. Działa. Natychmiast przychodzi i pyta na co mam ochotę.
Co do panny - wiem, że chciałaby. Niech się trochę jeszcze na nowym pewniej poczuje to jak nic panna będzie.
Tymczasem - doskonalę moje wieczorne jęki. Wyobraź sobie, nawet ok 23 wyjdzie ze mną na balkon bo ja CHCĘ!

[Bazyliszkowa]

Wierzę, Kefir, że tęsknisz za swoją panną...
Ta moja to mi nieraz łapą przywali, o, teraz mam zadrapanie na nosie, tak mnie pacnęła, do mojej miski się pcha, a nieraz to nawet zajmie moje ulubione miejsce przy oknie, ale już sobie nie wyobrażam, że miałbym mieszkać sam....
Klakier

[MaryLux]

mrrrrrrrrrrr.... mrrrrrrrrr....... mrrrrrrrrrrrrrrrrrrr..... - to był Ignaś

Kefir RATUNKU nie wiem co robić
mama przyprowadziła do domu coś dziwnego, mówią że to kot a wygląda jak wyrośnięty myszoskoczek i BARDZO mnie wkurza
CO ROBIĆ CO RO BIĆ??????? - a to Zosia

witamy!

A co to jest mysoskocek?
Inka zdziwiona

[MaryLux]

Kefirecku, ucieknę do Ciebie na zawse, mogęęęęęęęęę?
Inka