MiŁ 2 - Mru odszedł - Wątek do zamknięcia.

[kalair]

W takim razie trzymamy za jutrzejszą wizytę Maciejowa!

[Dorota]

I ja trzymam!

[maciejowa]

Dziekuje. Mam pytanie, jestescie bardziej doswiadczone. Kupilam pojemniczek na siuski, bede sie starala rano przylapac Mru (do tej pory mi sie nie udalo ani razu ) Do wetki pojedziemy okolo 17, czy mocz w pojemniczku wytrzyma tyle czasu? Moze go do lodowki wstawic? Mru siusia dwa zazwyczaj dwa razy dziennie rano i wieczorem, dlatego bede probowac łapac rano.

[Dorota]

Nie masz blisko ludzkiego laboratorium?

W razie czego w lodowce trzymalabym.

[maciejowa]

Mam, ale wolalabym oddac juz wetce i nie stresowac sie. Jak mi sie uda cos zlapac, to najwyzej wstawie do lodowki..

[jolabuk5]

Oczywiście, wstaw do lodówki. A ja jak chciałam złapać mocz to wkładałam folię do kuwety - koty zwykle ładnie w nią sikają, a ja sobie zbieram na spokojnie do pojemniczka, jak już skończą. Tylko trzeba szybko przepłoszyć delikwenta jak skończy siusiać i uważać, żeby zebrać mocz nie zanieczyszczony piaskiem.

[Dorota]

Mozna kotu podstawic lyzke wazowa.

[maciejowa]

Bede jutro probowala. Moze sie uda. Chociaz jak do tej pory jakos nie wychodzilo. Mru korzysta z kuwety krytej. Zanim zdejme pokrywe on juz konczy. Jakas jestem malo zreczna

[Dorota]

Moze zdejmij pokrywe? Juz teraz.

[maciejowa]

Zdejme jak sie wszyscy juz umyja, bo stoi pod umywalka i woda do niej kapie.
Co znow z tym miau sie dzieje, ze wciaz mnie wylogowuje? :/

[Dorota]

Zdejme jak sie wszyscy juz umyja, bo stoi pod umywalka i woda do niej kapie.
Co znow z tym miau sie dzieje, ze wciaz mnie wylogowuje? :/

Mnie tez. Co jakis czas. Bywa.

[Myszolandia]

Przystojniacho Mój we no Ty nie choruj,nie dość że Twoja Dużą pogieło to jesczze na domiar Ty będziesz chorował?

Myszka poucza


A jutro se strajkują tramwaje i autobusy nasze "kochane"

[maciejowa]

Przystojniacho Mój we no Ty nie choruj,nie dość że Twoja Dużą pogieło to jesczze na domiar Ty będziesz chorował?

Myszka poucza


A jutro se strajkują tramwaje i autobusy nasze "kochane" :?

Hę? Pierwsze słyszę...

[maciejowa]

Dobra juz przeczytałam. Ale z tego co pisza w necie to ma byc tylko dwie godziny, miedzy 4 a 6 rano.

[kalair]

To za łapanie siuśków też potrzymamy.