Kaktusowy problem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 26, 2004 23:01

Bo jest mądra 8)
Trzymam kciuki za Saszynke :ok: coby dr. Brzeźny zaradziła...
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 27, 2004 12:07

Falko niewykluczone, ze Sasza wtedy jakos pachnie jak sie zbiera ;-) I Falka dlatego go przegania :lol:
Biedny Saszynek - mowilam wczoraj pani Beacie jakie cudo czekoladowe do niej przyjdzie, jak czekalysmy az igly wypadna :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87938
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 27, 2004 15:10

zuza pisze:cudo czekoladowe


Zuzo :love:

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pt lut 27, 2004 16:07

No sama prawde przeca powiedzialam :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87938
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 27, 2004 16:21

Wiem :love:

:lol:

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, lucjan123 i 83 gości