Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

[Anna61]

Dziewczyny, ale Glusia nic nie przebije - ostatnio uciekał na ugiętych łapkach przed muchą

Muchy?
Polowanie na muchy, to przecież ulubione zajęcie kotów jest.
Nawet Gagusia trzyłapka świetnie to robi.

[Erin]

Dzień dobry!
U nas wczoraj też była burza i Pumek lekko przestraszony, reszta minimalnie. A muchy ganiają jak opętani

[mb]

Bo na leżąco też można się umyć...


A tu Molisi zdjęcia
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80 ... highlight=

na ty zdjeciu dogory brzucholem to jest Mieciu
Ciocia MB bedzie sie na pewno cieszyc!

No proszę
Ostatnio jakoś z lenistwa mniej odwiedzałam forum i sama siebie, przypadkowo, za to ukarałam: dopiero teraz zobaczyłam cudne zdjęcia najpiękniejszego chłopaka na świecie - Miecia

Miecio jest oszałamiająco piękny

Ta niewinna buzia

Ten rozkoszny brzusio

To mój ideał

A czy Miecio pozwala na mizianie po brzuszku
Bo moja Kasia wywali się tak czasem brzuszkiem do góry, ale z miziania nic nie wychodzi, bo Kasia tego nie lubi i od razu kłapie zębami

A tak bym sobie czasem wymiętosiła taki brzusio

Pozostali też są bardzo przystojni

A Molisia z czerwonymi pelargoniami - po prostu brak mi słów
Zupełnie nie rozumiem tego, że wciąż nie znalazł się dla niej dobry domek. Taka przepiękna koteczka Jest naprawdę wyjątkowa

Przesyłam kotkom głaski i mizianki, a strachulcowi Franusiowi życzę stałego zaćmienia Księżyca

[kasia(1)]

Co do brzusia, to mamy i jeszcze inne zdjęcia brzusiolka kochanego
On jest taki duży słodki bebiś -Mieciuchna kochany

A inne też są kochane, no nie licząc Franka od wczoraj ...

[Anna61]

Kasia, przecież on zawsze sie bał księżyca.

[kasia(1)]

Mimi, nie chodzi o księżyc...

[Anna61]

Mimi, nie chodzi o księżyc...

A... chodzi o moją skręconą nogę w biodrze przez Franka, jak chciałam mu podać aloes.

[anna09]

A inne też są kochane, no nie licząc Franka od wczoraj ...

Co ja widzę? Nie było mnie tu trochę, a tu mój ulubieniec, Franuś, jest szykanowany Czym on Tobie zawinił, że od wczoraj nie jest kochany? Oj, bo go zabiorę I będziesz za nim tęskniła

Pozdrawiam serdecznie i proszę o wycałowanie ode mnie kotków... szczególnie Franusia

[Korciaczki]

Kocurki to chyba wszystkie takie trzesidupki -!

A odkurzacz? generalnie koty się go boją, co zrozumiałe - Gaspar nie...
Tak poza tematem

[Anna61]

Kocurki to chyba wszystkie takie trzesidupki -!

A odkurzacz? generalnie koty się go boją, co zrozumiałe - Gaspar nie...
Tak poza tematem

U mnie tylko Molisia nie boi się odkurzacza Ale ona to jest najgrzeczniejsza z moich kotów. Taka kochana dziewczynka z niej.

[kropkaXL]

Odkurzacza akurat Ptyś nie boi sie zbytnio,natomiast Antosia ,Klara i Maszka zwiewaja w popłochu i zaszywaja sie w odległych kątkach mieszkania,a Pyniusia wręcz wskakuje na odkurzacz i jeździ na nim w czasie sprzątania,ale ona jest głucha jak pień

[Anna61]

To tak jak moja głucha Misia[*]
Tak ją przypomnę...

A żeby nie było tak wesoło -pokaże jak wyglądała Misia jak ją uratowaliśmy-była taka malutka...i taka biedna-że nie było ważne ,że już pięć zbójów w domu było
( zdjęcia po kilku dniach pielęgnacji)


A tak oczywiście jak już ją wypielęgnowałyśmy:

[milenap]

Piękna była koteczka.....


Aniu, a co z Twoją nogą? co się stało?

[Anna61]

Piękna była koteczka.....


Aniu, a co z Twoją nogą? co się stało?

Tak jak napisałam, że skręciłam sobie jak chciałam złapać Franka i mu aloes podać. Nie mogłam się podnieś z kolan taki był ból. Dzisiaj już lepiej, ale wczoraj...
TZ powiedział, że się sypię już.
Jak to się mówi- ''starość nie radość, młodość nie wieczność''

[milenap]

Kurcze, no to trzymam kciuki, zeby przeszło!

Aniu, ja kiedyś złamałam w domu noge biegłam do telefonu i się poslizgnęłam na dywaniku