Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Izabela pisze:Czytalam ten watek na forum krakvetu. Duze roznice w leczeniu kotow z problemami nerkowymi u nas i za wielka woda. I generalnie na poczatku prowadzilam Kokiego w sumie malo inwazyjnie. Pozniej zmienilam weta, doszly leki a wyniki polecialy
Wrocilam do "starego" weta, ktory tez zaleca mniej drastyczne metody i jest stabilnie.
No i przestalam wciskac mu nerkowa karme. Lepiej czul sie jak jadl to co chcial.
Bardzo Ci dziekuje za informacje i poczekam az doczytasz w ksiazce cos nowego
Myślałam że na balkonie.mumka27 pisze:Grubcia jest ciepłolubna, teraz jak u nas tez jest upał to wszystkie koty mają lenia i spią cały czas na słońcu na dywanie albo w oknie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości