Guciuniu pomyśl jeszcze.
Może jednak domek nie jest taki zły.
*Schr.Opole - Gucio - już jest w swoim nowym domku. :)*
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
- Posty: 8809
- Od: Nie paź 02, 2005 16:42
- Lokalizacja: śląsk
zaglądam do Gucia.... ciekawe co w tej malej glowce siedzi.... oby wyszlo tak, zeby byl szczesliwy 
- Posty: 15689
- Od: Czw gru 18, 2008 15:04
- Lokalizacja: Warszawa/Białołęka
-
- Posty: 2421
- Od: Sob mar 21, 2009 12:48
- Lokalizacja: skądinąd
- Posty: 4570
- Od: Czw gru 13, 2007 22:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Posty: 10171
- Od: Czw sty 08, 2009 21:22
- Lokalizacja: Katowice
Kruszyna pisze:violavi pisze:
TAKI kocur nie ma domu? To niemożliwe!
Kto pokocha Gucia?
- Posty: 4570
- Od: Czw gru 13, 2007 22:32
- Lokalizacja: Wrocław
na tym wątku Rene010 chciała wziąć kota to jest dom wychodzący. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4623088#4623088
może spróbujcie dziewczyny napisac do tej osoby priv zawsze jakas szansa dla Gucia
Guciu czekamy na wieści
może spróbujcie dziewczyny napisac do tej osoby priv zawsze jakas szansa dla Gucia
Guciu czekamy na wieści
- Posty: 10171
- Od: Czw sty 08, 2009 21:22
- Lokalizacja: Katowice
W imieniu głodującej "20" z Jarnołtówka - serdecznie zapraszam na Bazarek. 
- Posty: 18666
- Od: Wto maja 15, 2007 20:14
phantasmagori pisze:na tym wątku Rene010 chciała wziąć kota to jest dom wychodzący. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4623088#4623088
może spróbujcie dziewczyny napisac do tej osoby priv zawsze jakas szansa dla Gucia
Guciu czekamy na wieści
Rene jest z Rzeszowa. Ja na prawdę nie wiem czy to by miało sens...
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
Otisek pojechal aż do Świnoujscia...
nie ma rzeczy niemożliwych a próbować zawsze warto
nie ma rzeczy niemożliwych a próbować zawsze warto
- Posty: 10171
- Od: Czw sty 08, 2009 21:22
- Lokalizacja: Katowice
jakaś nasza koteczka pojechała też na drugi koniec Polski!!!!Psa mam z Rzeszowa!!!!Oti też zaliczył kilometry!!!wiadomo ,że jakiś czas gutek musiał by być w mieszkaniu poznawać , przyzwyczajać się .!!!!- Posty: 8466
- Od: Czw lut 26, 2009 18:44
- Lokalizacja: Swinemünde, Oslo
Dziewczyny, mi nie o to chodzi, że to niewykonalne z powodu odległości ale pomyślcie tak:
- kilka godzin podróży
- Gucio to nie Otis, Gucio ucieka, gryzie i drapie
- trzeba będzie go najprawdopodobniej "położyć spać" na podróż
- na miejscu trzeba będzie go jakiś czas przetrzymać w zamknięciu by przyzwyczaił się do nowego miejsca a on jest niekuwetkowy do tego boi się ludzi
- nie mamy gwarancji, że się tam zaaklimatyzuje i nie będzie chciał uciekać a przecież to obcy teren
- trzeba wziąć pod uwagę to, że może być taka sytuacja, że będzie trzeba go ściągać znowu do Opola
Ja, na chłodny rozum, tak to widzę...
- kilka godzin podróży
- Gucio to nie Otis, Gucio ucieka, gryzie i drapie
- trzeba będzie go najprawdopodobniej "położyć spać" na podróż
- na miejscu trzeba będzie go jakiś czas przetrzymać w zamknięciu by przyzwyczaił się do nowego miejsca a on jest niekuwetkowy do tego boi się ludzi
- nie mamy gwarancji, że się tam zaaklimatyzuje i nie będzie chciał uciekać a przecież to obcy teren
- trzeba wziąć pod uwagę to, że może być taka sytuacja, że będzie trzeba go ściągać znowu do Opola
Ja, na chłodny rozum, tak to widzę...
- Posty: 20084
- Od: Pt lis 04, 2005 11:41
- Lokalizacja: Opole
Wiem masz racje.
Wiem też że znasz go najlepiej i podejmiesz najlepszą dla niego decyzję.
Chyba jednak wypuszczenie go na terenie schronu jest ta najlepszą dla niego decyzja.
Napisz czasem co u niego
Wiem też że znasz go najlepiej i podejmiesz najlepszą dla niego decyzję.
Chyba jednak wypuszczenie go na terenie schronu jest ta najlepszą dla niego decyzja.
Napisz czasem co u niego
- Posty: 10171
- Od: Czw sty 08, 2009 21:22
- Lokalizacja: Katowice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 27 gości