Prosimy o wsparcie i karmę dla bezdomniaczków i tymczasów.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 29, 2009 10:27

tak zgadza się ale nie wszysko i nie do końca :wink:
trzeba podzielic to jeszcze na koty
Atos dostaje tak jak mówilam unidox, enterogast i gentamycyne plus scanomune
megace od dawna już nie gości u nas w domu, jest nie osiągalne
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pon cze 29, 2009 12:18

ale nadmiar antybiotyków jest zdecydowanie mało zdrowy
może można je czymś zastąpić :roll:
żenienie gentamycyny i unidoksu ??? to może wytruć konia, a nie tylko bakterie w kocie 8O przecież biedactwa dostaną grzybicy
do tego przecież te paskudne bakterie się uodpornią
może zmień weta
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 29, 2009 15:56

też powoli zaczynam się bać tu zaglądać :roll:

no i naprawdę nie wiem - moja wetka wychodzi z założenia żeby nie robić koktaili antybiotykowych
oczywiście są różne opinie i dobrze, że jest forum bo mozna się taką wiedzą podzielić
jak zaczynałam swoje zycie z kotem to tak dobrze nie było, usłyszałam od weta "koty tak mają" :evil:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 29, 2009 19:07

Witam się ciepło i znikam....
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Pon cze 29, 2009 22:43

Anna Rylska pisze:przepraszam jeżeli kogoś urazilam ale jestem przygnębiona i zmęczona :cry:

A my się po prostu o Was martwimy Aniu. Bardzo.
I jestem pewna, że wszyscy którzy tutaj zaglądają trzymaja kciuki za Was i kociaki.

Plusia

 
Posty: 844
Od: Pt kwi 10, 2009 15:22
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon cze 29, 2009 23:08

Aniu kochana, przecież wiadomo, że robisz wszystko co możesz najlepszego dla kociaczków. Już tyle kocich istnień uratowałaś! :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto cze 30, 2009 1:14

Plusia pisze:
Anna Rylska pisze:przepraszam jeżeli kogoś urazilam ale jestem przygnębiona i zmęczona :cry:

A my się po prostu o Was martwimy Aniu. Bardzo.
I jestem pewna, że wszyscy którzy tutaj zaglądają trzymaja kciuki za Was i kociaki.


Myślą o Was, cały czas są z Wami...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto cze 30, 2009 6:20

jak się czują futerka?
tych antybiotyków naprawde współczuję - biedne kociaste
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 30, 2009 11:47

Witam Aneczko! Wysylam duzo ciepelka i slonca stad i mase cieplych mysli dla was!
Aniu jesli istnieje mozliwosc to moze uda sie jak najbardziej ograniczyc wszelkiego rodzaju antybiotyki albo moze czyms jej zastapic? Wiem z doswiadczenia ze im wiecej i czesciej tym gorzej i dla ludzi i dla zwierzatek. Wtedy byle co i znow potrzeba,i czesciej i tak dalej,takie bledne kolo i niekonczase sie choroby bo i odpornosc spada.
Caly czas trzymam kciuki za was! :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Wto cze 30, 2009 11:48

Witam Aneczko! Wysylam duzo ciepelka i slonca stad i mase cieplych mysli dla was!
Aniu jesli istnieje mozliwosc to moze uda sie jak najbardziej ograniczyc wszelkiego rodzaju antybiotyki albo moze czyms jej zastapic? Wiem z doswiadczenia ze im wiecej i czesciej tym gorzej i dla ludzi i dla zwierzatek. Wtedy byle co i znow potrzeba,i czesciej i tak dalej,takie bledne kolo i niekonczase sie choroby bo i odpornosc spada.
Caly czas trzymam kciuki za was! :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Wto cze 30, 2009 12:21

Oczywiście.Poza tym koty źle znoszą podawanie leków,wizyty u weta,to dla nich stres,a jaki jest jego wpływ na zdrowie wszyscy wiemy.Sarra,mieszkasz chyba w Anglii,prawda? Tam antybiotyk dostaje się w szpitalu i jest traktowany jako lek ratujący życie,a nie środek na katar jak u nas to często bywa.Przeczytałam dokładnie wątek i wyszło mi,że wszystkie siedem dostają po kilka specyfików,muszą mieć więc osłabioną odporność.Tak jak pisałam,wetem nie jestem,ale przez rok nie podawałam nawet połowy tej chemii moim dwudziestu kotom,ile te dostały w ciągu kilkunastu dni.Moje dwa miały też kaliciwirozę,jeden dość ciężką postać.Trochę mnie to niepokoi i dlatego napisałam swój poprzedni post.Może pomyśleć o zmianie weta?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56265
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 30, 2009 19:12

Hop Hop Aniu odezwij się!
Jak koty przy tej okropnej pogodzie?
Podleczyłaś je trochę?
Pozdrawiamy!
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12984
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto cze 30, 2009 19:17

i jak się Ty Aniu czujesz?
kciuki trzymamza zdrowie :ok:
oby antybiotyków było jak najmniej
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 30, 2009 20:39

Dobry wieczór

jestem....

kociaki juz prawie ok, katar o czy dużo lepiej :)
Portosik jeszcze często pokichuje

Samson marnie z jedzeniem, dostaje teraz tylko wołowe i pierś surową- to łaskawie zje

gdyby nie mój wet, to Atosika już by nie bylo z nami, kociak nie kontaktował ze światem, wet postawił go na nogi

pozdrawiam
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto cze 30, 2009 21:09

Trochę zawiało pozytywem :)

Ale i ja mam dobra wiadomość. Super wiadomość. Kociaki maja juz zapewnione domki. Ba gdyby były 4 kociaki to wszystkie byłyby usatysfakcjonowane :D . Pani Jadzia - administratorka dzisiaj zabrała kocięta i mamuśkę do suszarni i tam do 13 lipca będzie ja trzymać, aby małe jeszcze podrosły i żeby dzieciaki je nie zamęczyły. Bo dzisiaj były szukane przez moja córkę - gdyż dwie 11-latki wyciągnęły je z piwnicy(zabrały kocięta matce i na około 5 godzin zrobiły sobie z nich pluszowe zabawki :? Nieodpowiedzialne dzieci zupełnie.
Aby zapobiec następnym takim zabawom i póki kotka jeszcze je karmi - p. Jadzia je zabrała na przechowanie. potem kocięta - do domu a ja zrobię ciachu ciachu i koteczka wróci na swój teren. Dostaje ładna budkę w krzakach pod moimi oknami i będzie sobie żyła. Cosik koło niej znowu kreci się kocur bialo - szary - osiedlowy . Jego chyba w następnej kolejce wyciacham jak uzgodnię z wetka :D
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 217 gości