Kontakt: 661 676 361
Przedstawiam Kotki, którymi się opiekuję i dla których szukam domków. Ja mam swoich cztery lub pięć (okaże się). Jest Im u mnie ciasno i koniecznie muszę znaleźć dobre domki, a szczególnie opiekunów.
Oto kotki, które potrzebują kogoś do pokochania:



A to ich Mamcia Duża Cinia i Siostrzyczka Mała Cinia


i Muri dawniej Kochaś, teraz w Krakowie

Duża Cinia potrzebowałaby domku tylko dla siebie, bo jest kotką przygarniętą z podwórka, troszkę starszą, Karolek, Wojtusie, Mała Cinia i Muri są Jej dziećmi z czterech kolejnych lat. Nie zgadza się z innymi kotkami i ciągle pozostaje w ukryciu, chociaż została przez nas przyzwycajona do głaskania, przytulania i śpi z nami.
Mała Cinia potrzebuje jeszcze sporo czasu, żeby się na nowo do ludzi przekonać, bo została okropnie wystraszona i nie można do Niej podejść, bo fuka, drapie i gryzie. Karolek i Wojtusie łatwo się zaadoptowały do nowych warunków i nie ma z Nimi kłopotów, wszędzie sterczą Ich główki do pogłaskania. Muri pojechał jakiś czas temu do Krakowa, znalazł opiekę i domek - pozdrowienia.
Kotkom nie dzieje się krzywda, ale jest tu stanowczo za ciasno dla dziewięciu kotków i dlatego polecam Je pamięci. Są ułożone, nie sprawiają kłopotów wychowawczych, jak kotki.