K-ów,toniemy w kotach i długach:-(potrzebna wirtualna opieka

[Antypatyczna]

Mogłabym wziąć portale:

ojej,dwukropek,krakowski blog o zwierzakach,forum krakvetu.

W dalszym ciągu mogę wziąć krakowskie gumtree,które mogę wyróżnić we własnym zakresie (na wyróżnionym przeze mnie innym ogłoszeniu o zwierzakach było aż 400 wejść w ciągu kilku dni).

[Kinya]

Jeżeli chodzi o kontenery, to mam 2 nie moje: duży turkusowy i jednokotowy błękitno-biały. Jeden mogę oddać już teraz, natomiast poszukuję dwóch moich - takiego: http://www.allegro.pl/item663408419_tra ... olory.html i takiego, jak ten, tylko niebiesko-szarego: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... ction=prod .

Niestety wypadłam dzisiaj ze względu na dzisiejsze urodziny mojego taty i zbliżające się imieniny Pawełka. Goście się zwalili i pojechali dopiero przed chwilą
Obiecuję przejrzeć dzisiejszą dyskusję i poszukać informacji zanim będę wydzwaniać z jakimkolwiek pytaniem

Co do transporterów: proponuję PODPISYWAĆ je koniecznie. Przy takiej ilości kotów, kursów itd. będą ciągle się gubić, znajdować w dziwnych miejscach itd. Wystarczy trwale umieścić na nim (np. za pomocą pisadeł do płyt CD) swoje imię i numer telefonu, ew. adres mailowy. Dobrze byłoby także zważyć dokładnie każdy z nich i napisać ile waży - to przydawałoby się w przypadku dziskusów. Wystarczyłoby zważyć pakunek brutto (czyli z kotem), odjąć od tego umieszczony na transporterze ciężar i mamy wagę kota czyli netto
Zresztą t Chironie doktor narzekał ostatnio na bałagan z transporterami AFN-u, ciągle ktoś szuka swojego, opisując zazwyczaj, że był szaro-niebieski. Oni nie mają czasu ani ochoty się tym zajmować, sami mnie namówili na podpisanie moich, od tej pory nie ma problemu, zawsze dostaję kota w swoim.

[queen_ink]

Mogłabym wziąć portale:

ojej,dwukropek,krakowski blog o zwierzakach,forum krakvetu.

W dalszym ciągu mogę wziąć krakowskie gumtree,które mogę wyróżnić we własnym zakresie (na wyróżnionym przeze mnie innym ogłoszeniu o zwierzakach było aż 400 wejść w ciągu kilku dni).

ojej i dwukropek robię ja.

[Tweety]

też proszę o podpisywanie, bo nie jestem w stanie ich ogarnąć. Czyj np. jest ten, od którego kratka jest na Wielopolu? Kosmus, przyznaj się, czyje to?

Aha, prezeska zrobiła rozliczenie, po ostatnich wpłatach i wydatkach mieliśmy trochę ponad 500 zł na plus no i właśnie zrobiłam przelewy na ponad 2100

Kinya, za Antenkę jest 197 zł, bo dostałam już r-k z Chirona

[kastapra]

Na Wielopolu nic prócz głaskania nie było do zrobienia.
Prawy pokój: Kleo jest "okropna" Głośno krzyczała, jak tylko usłyszała że ktoś wszedł, potem wyprawiała wiecie co
Negrita jest zdesperowanym miziakiem!!!!!! Zastanawiam się, czemu pan z Opatkowic nie chciał właśnie jej, jest identyczna jak Tiga
Leon przegnany przez Kleo zwiał do pudełka.
Kicia dała się nieśmiało wygłaskać (Kleo się to nie podobało)
Basia iBercik (?) nawet nie wylazły z pudła.
Pepita.....jest śliczna

Pokój lewy: czysto, pachnąco. Brak pawików, miski pełne, kuwety puste. Mięso, ktore ktoś zostawił w pudełku nietknięte.

Pogo [*]

[kosma_shiva]

też proszę o podpisywanie, bo nie jestem w stanie ich ogarnąć. Czyj np. jest ten, od którego kratka jest na Wielopolu? Kosmus, przyznaj się, czyje to?

Aha, prezeska zrobiła rozliczenie, po ostatnich wpłatach i wydatkach mieliśmy trochę ponad 500 zł na plus no i właśnie zrobiłam przelewy na ponad 2100

Kinya, za Antenkę jest 197 zł, bo dostałam już r-k z Chirona

niestety nie mam pojecia.

Gosia (koleżanka) dostała w nim dwie kotki od Chirona.
Wiem tylko, że nie podpisany i duży z metalową białą kratką.

[kastapra]

Sądząc po liście kotów naWielopolu w pierwszym poście chyba w prawym pokoju połowa mi umknęła...nie widziałam nic procz tego co wymienilam...

[Kinya]

Kinya, za Antenkę jest 197 zł, bo dostałam już r-k z Chirona

Dobrze, można puścić przelew z tytułem "za Antenkę", czy jakoś inaczej? Albo gotówka dla Ciebie po prostu?

Jutro jadąc do pracy odwiozę Rysia do domu Bardzo ładnie bawił się z Grafitkiem, nawet tulił do Trini, ale mnie się udało go tylko raz wziąc na ręce. Jak tylko wchodziłam do pomieszczenia to uciekał i chował się za toaletą. Tam przecieka rura, często stoi woda, więc niezbyt ładnie pachnie mu futerko

Kombinujemy gdzie umieścić Antenkę, jutro bym ją odebrała. Pewnie wyląduje u mnie, a potem będziemy się zastanawiać

[Tweety]

Na Wielopolu nic prócz głaskania nie było do zrobienia.
Prawy pokój: Kleo jest "okropna" Głośno krzyczała, jak tylko usłyszała że ktoś wszedł, potem wyprawiała wiecie co
Negrita jest zdesperowanym miziakiem!!!!!! Zastanawiam się, czemu pan z Opatkowic nie chciał właśnie jej, jest identyczna jak Tiga
Leon przegnany przez Kleo zwiał do pudełka.
Kicia dała się nieśmiało wygłaskać (Kleo się to nie podobało)
Basia iBercik (?) nawet nie wylazły z pudła.
Pepita.....jest śliczna

Pokój lewy: czysto, pachnąco. Brak pawików, miski pełne, kuwety puste. Mięso, ktore ktoś zostawił w pudełku nietknięte.

Pogo [*]

Tam nie ma Leona, może to Basia albo Krakuska.
Ty jedziesz jutro do Opatkowic z Tigą?

[Tweety]

Kinya, za Antenkę jest 197 zł, bo dostałam już r-k z Chirona

Dobrze, można puścić przelew z tytułem "za Antenkę", czy jakoś inaczej? Albo gotówka dla Ciebie po prostu?

Jutro jadąc do pracy odwiozę Rysia do domu Bardzo ładnie bawił się z Grafitkiem, nawet tulił do Trini, ale mnie się udało go tylko raz wziąc na ręce. Jak tylko wchodziłam do pomieszczenia to uciekał i chował się za toaletą. Tam przecieka rura, często stoi woda, więc niezbyt ładnie pachnie mu futerko

Kombinujemy gdzie umieścić Antenkę, jutro bym ją odebrała. Pewnie wyląduje u mnie, a potem będziemy się zastanawiać

wpisz koty Krk i wystarczy. Rozumiem, ze nie byłaś w Kłaju skoro Trinia jest więc co z kotką od p. Jana?

[kastapra]

Na Wielopolu nic prócz głaskania nie było do zrobienia.
Prawy pokój: Kleo jest "okropna" Głośno krzyczała, jak tylko usłyszała że ktoś wszedł, potem wyprawiała wiecie co
Negrita jest zdesperowanym miziakiem!!!!!! Zastanawiam się, czemu pan z Opatkowic nie chciał właśnie jej, jest identyczna jak Tiga
Leon przegnany przez Kleo zwiał do pudełka.
Kicia dała się nieśmiało wygłaskać (Kleo się to nie podobało)
Basia iBercik (?) nawet nie wylazły z pudła.
Pepita.....jest śliczna

Pokój lewy: czysto, pachnąco. Brak pawików, miski pełne, kuwety puste. Mięso, ktore ktoś zostawił w pudełku nietknięte.

Pogo [*]

Tam nie ma Leona, może to Basia albo Krakuska.
Ty jedziesz jutro do Opatkowic z Tigą?

Kurde...duze białe...

Jadę jutro wieczor albo dopiero we srodę. Musze jechac do dr Komendy z Kolikiem i chcę to połączyć, bo po drodze

[Kinya]

Kinya, za Antenkę jest 197 zł, bo dostałam już r-k z Chirona

Dobrze, można puścić przelew z tytułem "za Antenkę", czy jakoś inaczej? Albo gotówka dla Ciebie po prostu?

Jutro jadąc do pracy odwiozę Rysia do domu Bardzo ładnie bawił się z Grafitkiem, nawet tulił do Trini, ale mnie się udało go tylko raz wziąc na ręce. Jak tylko wchodziłam do pomieszczenia to uciekał i chował się za toaletą. Tam przecieka rura, często stoi woda, więc niezbyt ładnie pachnie mu futerko

Kombinujemy gdzie umieścić Antenkę, jutro bym ją odebrała. Pewnie wyląduje u mnie, a potem będziemy się zastanawiać

wpisz koty Krk i wystarczy. Rozumiem, ze nie byłaś w Kłaju skoro Trinia jest więc co z kotką od p. Jana?

Będę chciała tam podjechać jutro po pracy i po zabraniu Antenki z Chirona.

[mjs]

Basia iBercik (?) nawet nie wylazły z pudła.

Basię trza wyciagnąć i miziać - uwielbia to, byle nie brać na ręce.

Pepita.....jest śliczna

A która to? Burasia?

Pokój lewy: czysto, pachnąco. Brak pawików, miski pełne, kuwety puste. Mięso, ktore ktoś zostawił w pudełku nietknięte.

Nie smakują im puszki, dostały wołowinkę i skoro jej nie było, to znaczy, że zjadły.
Myślałam, żeby im serduszek drobiowych ugotować, myślisz że zjedzą? Może one przyzwyczajone bardziej do "domowego" żarełka, a nie sklepowego

[kastapra]

Basia iBercik (?) nawet nie wylazły z pudła.

Basię trza wyciagnąć i miziać - uwielbia to, byle nie brać na ręce.

Pepita.....jest śliczna

A która to? Burasia?

Pokój lewy: czysto, pachnąco. Brak pawików, miski pełne, kuwety puste. Mięso, ktore ktoś zostawił w pudełku nietknięte.

Nie smakują im puszki, dostały wołowinkę i skoro jej nie było, to znaczy, że zjadły.
Myślałam, żeby im serduszek drobiowych ugotować, myślisz że zjedzą? Może one przyzwyczajone bardziej do "domowego" żarełka, a nie sklepowego

No właśnie była wołowina nietknięta....
Była w pudełku, a obok leżała kicia

[Tweety]

No właśnie była wołowina nietknięta....
Była w pudełku, a obok leżała kicia

w jakiś szczególny sposób leżała??