Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ja nie rozumiem ludzi, jak wogóle można wypuszczać kota z białaczką ?? Świadomie zarażać inne koty...
monia3a pisze:Pani karmicielka dziś będzie łapać mamę mojego szczęścia a reszta kiciów w dniach następnych, trzymajcie kciuki za mamę kociaka.
kasia86 pisze:Co taka cisza?
Co z kotkami?
monia3a pisze:Pani karmicielka dziś będzie łapać mamę mojego szczęścia a reszta kiciów w dniach następnych, trzymajcie kciuki za mamę kociaka.
monia3a pisze:Już wszystko piszę. Moje małe szczęście ma wynik testu ujemny ale jak to bywa niestety test może być niewiarygodny u tak małego kicia więc trzeba będzie powtórzyć, domek o tym wie więc jakby co zrobi sam.
Karmicielka miała złapać kotkę i dać mi znać jak się uda to umówię na sterylizację do tej pory nie zadzwoniła więc pewnie nie złapała a ja miałam masę innych spraw na głowie więc jak już sobie przypominałam o zadzwonieniu do nich była podobna pora a ona niestety nie jest do dzwonienia do ludzi. Jutro dowiem sie co i jak to dam znać.
W każdym razie koteczka jest bardzo ładna widziałam ją jak zabierałam maluszka a rudego brata mamuśki niestety nie widziałam.
kasia86 pisze:Dziękujemy za wyjaśnienia.![]()
Maluszkowi bym podała Zylexis lub coś podobnego na podniesienie odporności.
Jestem ciekawa kiedy karmicielka zadzwoni do Ciebie.![]()
Będę zaglądać do wątku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Lucky13 i 80 gości