CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ (93)- Eksmisja, petycja! str.80

[aassiiaa]

A można prosić więcej fotek Prema?

Prosic zawsze mozna

[bez44]

Proszę dać mi jeszcze Eulalię do wirtualnego głaskania. Strasznie mi jej żal . Inaczej nie moge pomóc . CKucharek - czyli Księżniczka swojego pańcia, jest przeuroczą Kotką, miziastą, wchodzącoą na kolana i domagającą się nieustannych głasków. Natomiast CGwiazdeczka - czyli nasza Kanapka, jest przegromnym śpiochem i żarłokiem . I UWIELBIA DESZCZ Jak tylko zaczyna padać Kanapka wystrzela do ogrodu, żeby zażywać deszczowej kąpieli. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Mam pomysl na pieniądze dla CK, ale nie chcę zapeszyć. Zaczynam od poniedziałku. Jak uda mi się załatwić, to na pewno napiszę.

[OlaLola]

Wysłałam chyba prośbe do niecałych 100 osób o wirtualne adoptowanie kociaka, z tych niecałych stu odezwła sie jedna cytuje
"Ok. Zastanowię sie "
Zawsze to coś, mam nadzieję ze jeszcze sie ktoś odezwie nie wszyscy musieli jeszcze to przeczytać (w końcu non stop na necie sie nie siedzi ) no i oczywiście będe rozsyłać dalej.
PS Co do DT mama powiedziała że nie chce, brać nikogo na "jakiś czas" albo ziwerzak zostaję na zawsze albo nich go wogóle nie będzie. trochę sie nie dziwie, bo ona tak jak ja szybko sie przywiązuje. No i powiedziała że gdyby Biedulka przeżyła to została by nas stałe... Niestety nie było Jej/Nam pisane....

[majkowiec]

Dzisiaj przyszła paczka od Batki o ile dobrze przeczytałam i pierwsza z klatek...jest o wiele większa od "starych" i na pewno bardziej komfortowa. Niestety już dzisiaj musiała być użyta ponieważ ogrodzenie na wybiegu kocim się jakby to ując, hm załamało. Wyciągałam pranie a tu nagle zgrzyty, piski no i szybka ewakuacja kotów do środka pomieszczenia. Wsparłam to jako tako, ale za moje wykonanie nie ręczę więc wolałam koty na dziś zamknąć, a jako, że jest ich sporo to Ildefons i Snake "klatkują" żeby rozróby nie robić. Ildefons w nowym apartamencie a Snake niestety w starym M1 :p

Kociaki serdecznie dziękują za prezenty.

[Batka]

Nikt mnie nie pochwalił, chlip chlip... A to były moje pierwsze zastrzyki w życiu! Chlip!


Kciuki za kociaki!

ja pochwalę, pamiętam ten stres jak musiałam robić kotu zastrzyk.....brrrr

[EwKo]

Siędziejesię
ostatni punkt z dedykacją dla aassii W podziękowaniu za zamieszczanie zdjęć rodzeństwa Fotka Rani bardzo, ekhm, twarzowa
grrr... - Szacun!
To ogrodzenie wiedziało, kiedy ma się sypnąć: koty nie byly same - to raz, nie było to w nocy - to dwa, a trzy - przyszła klatka... Oczywiście mogło jeszcze nieco wytrzymać, ale to i tak szczęście w nieszczęściu

[starchurka]

Grrr! Jesteś dzielna! Pamiętam, jak mi się trzęsły ręce...
Teraz już pójdzie z górki

[marcela35]

się meldujemy

za wszystkie chorowitki żeby szybciutko wracały do zdrowia

za pierwszy zastrzyk też uważam że są lepsze niż tabletki

a u nas Filip opuścił wersalkę i sobie zwiedza domek - powolutku, bez pośpiechu - boi się człowieka to po nim widać ale teraz siedzi w progu gabinetu i zalotnie zagląda patrząc co ja robię - może boi to za duże słowo ale jest bardzo nieufny bo jak tylko trafi się okazja i zaczynasz go głaskać to traktorek działa bez zarzutu

[aassiiaa]

ostatni punkt z dedykacją dla aassii W podziękowaniu za zamieszczanie zdjęć rodzeństwa Fotka Rani bardzo, ekhm, twarzowa

Chochlik czasami z nich sobie robi mopa....chwyta za kark i ciagnie po podlodze Poza tym to futro wszystko lapie wiec co chwile trzeba go "plukac"

[grrr...]

Niezła kronika!

A mopik-zeberka rewelacja!

Z Zuzią chyba trochę lepiej!

[Kaska]

zaznaczam watek i innych podczytywaczy ponownie zapraszam na konczace sie w niedziele bazarki


srebrny smok http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95401
srebrny kotek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95404
i koci magnes http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95406
kocia talia do gry http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95411
50 ml Aqua di Gio http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95412

[weatherwax]

Melduję się w nowym wątku.

[EwKo]

(...) ogrodzenie na wybiegu kocim się jakby to ując, hm załamało.

- nie wiem, czy oglądaliście (ot, tak se wąta podrzucam )relację TV Silesia z akcji adopcyjnej katowickiego schroniska: http://www.tvs.pl/index.php?id_materialu=3792 .
Była telewizja w CK?
Ale nie o tym chciałam: jako laikowi - podkreślam - spodobał mi się wybieg - osiatkowany z każdej strony łącznie z sufitem (to się chyba woliera nazywa ), jaki mają katowickie koty: te drewniane konstrukcje, trawsko. Piknie, no

Filmiki są jakby dwa - jeden za drugim, łącznie jakieś 15 minut relacji.

[Corrado]

hop

[Cichy Kąt]

Proszę dać mi jeszcze Eulalię do wirtualnego głaskania. Strasznie mi jej żal . Inaczej nie moge pomóc . CKucharek - czyli Księżniczka swojego pańcia, jest przeuroczą Kotką, miziastą, wchodzącoą na kolana i domagającą się nieustannych głasków. Natomiast CGwiazdeczka - czyli nasza Kanapka, jest przegromnym śpiochem i żarłokiem . I UWIELBIA DESZCZ Jak tylko zaczyna padać Kanapka wystrzela do ogrodu, żeby zażywać deszczowej kąpieli. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Mam pomysl na pieniądze dla CK, ale nie chcę zapeszyć. Zaczynam od poniedziałku. Jak uda mi się załatwić, to na pewno napiszę.

bez44 zaraz uzupelnie na watku

Jak przypomnę sobie Kucharka na kociarni to nigdy bym nie pomyślala, ze bedzie z niej ko kolankowy a tu proszę