Oj Maryna jesteś

. Oby wszystko było ok. Będzie ok.
Wiem (chyba wiekszość z nas wie!) co to przekonywanie TZ. U mnie sa własne 3koty+pies +tymczasy z banerków poniższych. Były chore ,ale przy środkach ostrożnosci mozna sobie poradzić. A z dogadywaniem kotów sama wiesz-masz już kilka
A TŻ jak nastały kolejne tymczasy to po kryjomu pysie im głaskał i gruchał. A tak sie bronił!!!Przed kazdym!
Rozpisałam sie jak głupia-ale to z radości
