Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

» Śro cze 24, 2009 9:19

Ela, twój kontenerek i kuweta (z dt obłużaków) są u mnie w pracy na Grunwaldzkiej 2/7 w Gdańsku - odbierz sobie przy okazji.

» Śro cze 24, 2009 9:50

mpacz78 pisze:Ela, twój kontenerek i kuweta (z dt obłużaków) są u mnie w pracy na Grunwaldzkiej 2/7 w Gdańsku - odbierz sobie przy okazji.

w przyszłym tygodniu odbiorę

kontenerek jest iwony, ale jej sie nie spieszy.

» Śro cze 24, 2009 18:35

gratuluje tylu udanych sterylek!!!!!!!!!!!!!
dziś rozmawiałam z agatą z patrolu i proponowała mi akcję wspólną z nimi w sprawie edukacji odnośnie sterylek!!!!!!!!!!!!!!!!patrol mógłby z nami ruszyć z akcją edukacyjną- ale ja już pewnie nie dam rady i nie wiem czy was z patrolem umawiać na takie spotkanie, czy któraś z was była by chętna?????
do tej pory żadna z was nie wypowiedziała się- CZY STAJEMY DO KONKURSU PRZETARGOWEGO Z UM GDAŃSK- DARMOWE STERYLKI????????????? uważam, ze warto- tylko kto się tym chce zająć???????????????????????????????????????????????????????????????

» Śro cze 24, 2009 18:41

dziewczyny, u mnie na Oruni Dolnej jest mnostwo kotow - dzis jednego zlapalam, jest niekastrowany

to mlody kocurek, kotki maja pobudowane domki.

moge pomoc lapac , mieszkam w poblizu.

edit: nie doczytalam ze chodzi o edukacje

» Czw cze 25, 2009 1:41

Sabina ten przetarg to sprawa priorytetowa.Bez sterylek zginiemy.Ja w ciągu dwóch ostatnich miesięcy zrobiłam ich ok 30 a to kropla w morzu Na cały Gdańsk było ich zaledwie 400 i już się właściwie skończyły.Wogle zaczęły się za pózno bo większość kotek była już ciężarna i skończyły się teraz gdy kotki zachodzą drugi raz w ciążę

» Czw cze 25, 2009 2:38

Sabina, ja nigdy czegoś takiego nie robiłam.
Podjęłabym się tego ,ale nie wiem co się z czym je.
Nie wiem co mam robić.

Nie nadaję się...chyba , że ktoś mi powie co i jak...to wtedy...

» Czw cze 25, 2009 7:26

77renifer pisze:dziewczyny, u mnie na Oruni Dolnej jest mnostwo kotow - dzis jednego zlapalam, jest niekastrowany to mlody kocurek, kotki maja pobudowane domki.

moge pomoc lapac , mieszkam w poblizu.

edit: nie doczytalam ze chodzi o edukacje

Dziewczyna z innego forum pisała mi o młodym około 2letnim miziaku z Orunii dolnej, może to ten?

Ja mam w domu poligon - 3 koty, z czego każdy na każdego warczy

. Gryzą się przy bliższym kontakcie. Nie wiem jak to rozwiązać - przeczekać? Dodam, że jeden kot, najstraszy, z najmniejszymi szansami na obronę jest odizolowany w osobnym pokoju.

» Czw cze 25, 2009 21:39

Ja też miałam dwie kotki żrące się więc współczuję ci wiem co to znaczy

» Czw cze 25, 2009 22:27

a ja mam problem z wątkiem 5 wejherowiaków....one w sobote tracą dom tymczasowy i ich matka też........ja się czuję za nie odpowiedzialna i nie mam ich jak zabrać :cry:

sama bieda w koło!!!!!
aguś soso z marią zorientuja się jak stanąc do tego konkursu o sterylki, może się uda?

» Pt cze 26, 2009 5:29

soso pisze:
77renifer pisze:dziewczyny, u mnie na Oruni Dolnej jest mnostwo kotow - dzis jednego zlapalam, jest niekastrowany to mlody kocurek, kotki maja pobudowane domki.

moge pomoc lapac , mieszkam w poblizu.

edit: nie doczytalam ze chodzi o edukacje

Dziewczyna z innego forum pisała mi o młodym około 2letnim miziaku z Orunii dolnej, może to ten?

Ja mam w domu poligon - 3 koty, z czego każdy na każdego warczy . Gryzą się przy bliższym kontakcie. Nie wiem jak to rozwiązać - przeczekać? Dodam, że jeden kot, najstraszy, z najmniejszymi szansami na obronę jest odizolowany w osobnym pokoju.

Ja jak mi warczą na siebie to daje taki preparat "Kal Aid".