[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 26, 2009 11:21

isabella7272 trzymaj się cieplutko.Smutno... :cry:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 11:39

isabella7272- nie ma słów, żeby wyrazić taki smutek i nie ma słów, które mogłyby pocieszyć. To zdarzenie nie było nikomu do niczego potrzebne. Bardzo przykro...

*sissi*

 
Posty: 25
Od: Pon cze 22, 2009 12:06
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 14:07

Izunia :placz:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 14:23

Niech będzie szczęśliwy w tym lepszym świecie [i]

U mnie gości śliczny kotek :roll: zabierajcie go bo zakochuję się coraz mocniej, POMOCY!!!

Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 14:54

ciekawe czy tylko mi łzy pokapały jak czytałam post isabella7272 ... życie czasem bywa takie okrutne i niesprawiedliwe... ehhh :cry:

whitescorpio

 
Posty: 30
Od: Śro sty 07, 2009 22:45
Lokalizacja: Białystok, ul.KEN

Post » Pt cze 26, 2009 15:25

whitescorpio pisze:ciekawe czy tylko mi łzy pokapały jak czytałam post isabella7272 ... życie czasem bywa takie okrutne i niesprawiedliwe... ehhh :cry:


Nie, nie tylko Tobie :cry:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 15:28

Byłam dzisiaj w zoologicznym przy ul.Św.Rocha 4. Mocno zaniepokoiło mnie to, że jest tam dużo królików, a do tego są już kolejne malutkie :roll: Właściciel to chyba niezły cwaniak- rozmnaża swoje króliki i nie musi płacić za nowe. Wszystko byłoby w miarę ok, ale jest tam brudno, zapach jest nieświeży, a kilka zająców kaszle. Co można w tej sprawie zrobić? Pomóżcie.
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 15:50 smutno

ulice, rozpędzone auta...zagrożenie a zwierzęta ogłuszone hukiem silników giną...
sama dziś dzwoniłam do straży miejskiej by takiego małego nieszczęśnika zdjęli godnie z ulicy zanim rozjechany by został na miazgę...brutalne ale prawdziwe...ech
Bardzo smutne... każda śmierć jest tragedią.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 15:51 żwirek

monia3a mam w aucie worek żwirku z dzisiejszych zakupów - czy mogę jutro około 9.00 dostarczyć? dziś nastąpiła nagła zmiana planów.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 16:04

Tylko z wami moglam podzielić sie smutkiem bo większości ludzi to naturalna sprawa " rozjechany kot" - częsty widok itp

co myślał człowiek jak to zrobił?
poczuł choć trochę smutku ?
spojrzał w lusterko na małe gasnące światełko? Oskarek tylko wracał do domu , miał obróżkę na szyjce , był śliczny i strasznie delikatny ...
Gdybym dłużej go poszukała , albo wyszła po niego koło 3 ciej jak to często robiłam , ale zasnęłam z myślą że rano będzie razem z bratem domagał się śniadania ..przepraszam Cie kotku ...

Dziękuje ze dzielicie ze mną mój smutek , bo któż inny niż kochający kota może poczuć to co ja
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 16:23

isabella7272 trzymaj się.. Obrazek

[']

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 17:15

co myślał człowiek jak to zrobił?
Ale przecież nikt nie zrobił tego specjalnie. Nie zauważył, nie zdążył zareagować....
A bywa tak, że kierowca chcąc ominąć zwierzę, które wbiegło na jezdnię powoduje wypadek albo traci panowanie nad pojazdem
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 18:20

na mojej ulicy jest ograniczenie do 20 km/h
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 18:31

Mo-ty-lek pisze:
co myślał człowiek jak to zrobił?
Ale przecież nikt nie zrobił tego specjalnie.


Wiesz Motylku, polenizowałabym, ludzie potrafią być bardzo bezduszni, niestety, nie jednego z nich spotkałam na swojej drodze, i też wiem jak to jest płakać wielkimi łzami za zwierzątkiem, i nie mieć przy tym zrozumienia innych, bo czego płakać za jakimś glupim kotem, mnóstwo się przecież wala takich na śmietniku, więc co za różnica jeden w tą czy w tamtą...
żal takich ludzi, bo nie wiedzą co tracą...

whitescorpio

 
Posty: 30
Od: Śro sty 07, 2009 22:45
Lokalizacja: Białystok, ul.KEN

Post » Pt cze 26, 2009 19:46 pociecha

isabella7272 pomyśl o tej tragedii tak, że dane Ci było godnie go pogrzebać, zabrać stamtąd bo tak było tak? Nie został tam? Nie zostawiłaś go? Poznałaś ciałko Oskarka, zabrałaś, byłaś pewna, że nie cierpiał, że trwało to dla niego sekundę, że nie zdążył pomyśleć, poczuć...pomyśl, tak będzie Ci lżej. Dałaś mu ostatnią drogę najlepszą jak potrafiłaś i znasz miejsce, w którym śpi. To Wasze miejsce.
Wiele kotów ginie a zanim odejdzie - cierpi. To dramat!

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 73 gości