Oscar [*] Bastet, Biedron , Gryzli i Kota :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2009 11:59

.....nie pamietam czy pisałam wczesniej ze Oskar z nudów otwiera i udeptuje zawartosc szuflad ...

Obrazek

Obrazek

tu upity nie jest...
Obrazek
Obrazek
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt mar 20, 2009 13:50

Twoje kicury są po prostu cudne....sama rozkosz :roll: po prostu urok obciagniety futrem

a to moje dwie piranie :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt mar 20, 2009 21:00

ja takie futro nazywam "zielone" :lol: A to własnościówki czy tymczasówki ?
Widac po minach ze mają dobra "duża" ....że zadbane i wogóle najedzone minki - jeden to ma swietny nos - koty czy kotki ? a moze parka ?
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Nie mar 22, 2009 22:56

Pogrzebałam troche w starszych fociach i pomyslałam ze pokaze je światu :D
Obrazek
To maleństwo to Oskar a to duże to moja pierwsza kota tymczasówka :)
Obrazek
Takie małe bylismy chłopaki -miziaki
Obrazek
Obrazek
Bastet - Grub -Grubicki -kiedyś...
Obrazek
Grub-Grubicki jako 7-miesięczny kiciuś...
Obrazek
Grubicki -3 miesiace temu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moje znajdy maleńkie - na drugi dzień w domu
Obrazek
kwarantanna w łazience
Obrazek
...po kwarantannie
Obrazek
..Grubicki w przejściu ..musiał odpocząć
Obrazek
Oskarek 7-miesięczny przy piecu
Obrazek
Test siatki - łapki
Obrazek
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Nie mar 22, 2009 23:07

..Moje znajdki na 2 dzien w domu - tam Grubcio sie wkleił (wepchał)
Obrazek

Wiosna 2008
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Gdzie jest wiewiór?
Obrazek
zapoznanie z sąsiadem :) ziomek Oskara bo czarno biały
Obrazek
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt kwi 10, 2009 19:02

Cudne som te Twoje footra :roll:

a moje piranie to kocury własne / pozwalają mi pomieszkać ze soba/ :roll: nie moge mieć tymczasów....bo siem zakochuję w nich okrutnie i potem następuje okrutne zakocenie :evil:

wesołych świąt życzę Tobie i całej rodzinie /oczywiście wraz z footrami/
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 05, 2009 14:42

extra jest na ciepłej masce samochodu pani
Obrazek
Obrazek
na tyłach też ...
[img=http://img7.imageshack.us/img7/4206/dsc08636b.jpg]
w środku tez jest błogo ...
Obrazek
....ja tam wole płotek- powiedział grubcio
Obrazek
Obrazek
chociaż .. czemu nie ??
Obrazek
Obrazek
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 10:56

"....Dokładnie ta strona Nieba jest zwana Tęczowym Mostem. Kiedy zwierzę umiera, udaje się w to specjalne miejsce, które dla nas pozostających tutaj jest niedostępne.

Są tam łąki i wzgórza dla wszystkich naszych Wyjątkowych Przyjaciół, więc mogą razem bawić się i biegać. Jest mnóstwo jedzenia, wody i słońca- nasi Przyjaciele żyją w cieple i dostatku. Wszystkim zwierzętom, które były chore i stare zostaje przywrócone zdrowie i wigor; ranne i okaleczone zostają uzdrowione i są znowu silne, dokładnie takie, jakie pozostały w naszych wspomnieniach i w snach z dni minionych.

Są tam szczęśliwe i zadowolone, z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: każde z nich tęskni za kimś wyjątkowym, za kimś kto pozostał. Razem bawią się i biegają, ale przychodzi taki dzień, kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal. Jego błyszczące oczy patrzą uważnie; jego ciało zaczyna drżeć. Raptem oddziela się od innych, leci przez zieloną trawę, szybciej i szybciej... Poznał Cię! I kiedy Ty i Twój Przyjaciel wreszcie się spotkaliście, przytulacie się do siebie w radości ponownego połączenia- nigdy nie będziecie rozdzieleni. Deszcz szczęśliwych pocałunków na Twojej twarzy, ręce tulą ukochaną głowę, znów patrzysz w te ufne oczy, które tak dawno odeszły z Twojego życia, ale na zawsze pozostały w sercu... Razem przechodzicie przez Tęczowy Most... "

...schowałam was w łazience... zbierało się na burzę ...uchyliłam jednak okienko , bo było duszno .... pojechałam .. a Ty zjadłeś i wymknąłeś się jak nigdy przez to głupie okienko ..... wróciłam .. Ciebie nie było , był tylko Bastet .... była burza , mocna burza .... wołałam Ciebie , szukałam ...... a Ty mnie pewnie nie słyszałeś .... pomyślałam ze się gdzieś schowałeś od deszczu ... zostawiłam dla Ciebie całkiem otwarte okienko ... wiedziałam że wrócisz jak deszcze ustanie - jak zawsze ..... wracałeś .... przez tę cholerną ulicę ... cholerna ulica ... Oskarku... tak bardzo tęsknię za Tobą .. kotku mój kochany .......
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 11:13

tak mi bardzo przykro :crying:

zawsze z wielką przyjemnością czytałam twoje posty .... teraz juz tylko o jednym kićku

Oskarku [*] śpij spokojnie koteczku w oczekiwaniu na swoich najbliższych

pewnie niewiele Ci to pomoże, ale łączę się z Toba w bólu i mocnoooo przytulam
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 11:19

zawsze chodzil do lasu , dlaczego poszedł tam ? ktos go skrzywdził a tym samym bardzo skrzywdzil nas wszystkich , grubcio nie chce jeśc , chodzi szuka go ... nic juz nie bedzie takie samo
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 14:03

Słoneczko... nic nigdy nie bywa takie samo, czas płynie i zmieniaja się zdarzenia, okoliczności, przepływaja smutki i radosci....cóż to jest życie.
Rozumiem Twój gniew, znam odpowiedzi na Twoje pytania, doskonale czuję Twój ból i rozpacz.Uwierz mi..... pamięć zostaje na zawsze, ale ból nieco maleje, potem już tak nie boli.

Może pomyslisz, że jestem brutalna, ale na bół Grubcika lekarstwem jest drugi w podobnym wieku kot. Będzie miał mniej czasu na szukanie i przemyśliwania. Poprawi sie jedzenie, z biegiem czasu będzie nowa przyjaźń... Wiem, powiesz sobie "nie teraz, teraz tak cierpię, nie masz babo serca?" Piszę to z własnego doświadczenia, okropny ból po śmierci ukochanego pieska ukoił następny piesek....nie, nie ja Go kupiłam....kupił psinkę mój kochany mąż, niemogąc już patrzeć na mój płacz. Początkowo chciałam wyrzucić i męża i psiaka, ale cóż piesek winien? Potem przybył drugi jamniczek. Żyły z nami przez 15 lat. W styczniu 2006 roku musiałam uśpić pierwszą dziewczyneczkę (kręgosłup)... odchodziła przytulona w moich ramionach, po pół roku nagle zmarł najbliższy mi, ukochany mąż, w tydzień po jego śmierci musiałam uśpić drugą dziewczynkę....został mi puchaty kocur, który już we wrześniu 2008 roku poszedł sobie i zdziczał....widzisz więc, że wiem co mówię o przemijaniu.... znajomi nie mogli juz słuchać moich opowieści o kocurku... i dlatego teraz mam ich aż dwa Dlatego też radzę nie zastanawiaj się tylko weź następną biedkę i daj jej domek.

Przytulam Cię mocno i przepraszam za taką długą pisaninę, ale zależało mi abyś zdała sobie sprawę, że wiem co piszę.

Basica
Ostatnio edytowano Nie cze 28, 2009 15:02 przez Basica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 26, 2009 15:40

dziękuje Basiu za słowa pocieszenia jakie by nie były zawsze są... przeczytałam twoj post i widzę ze wycierpiałas swoje - strasznie mi przykro ...
tylko człowiek kochający zwierzynę potrafi zrozumiec drugiego po stracie przyjaciela ...

:crying:
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Pt cze 26, 2009 18:09

wiem, że to brutalne....ale życie toczy się dalej, popłacz jeszcze troszke i wracaj do życia. Całuję. Basica
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie cze 28, 2009 15:04

Izunia...jak sie dziś czujesz?
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 29, 2009 8:25

czesc Basiu

czuję sie lepiej - a wiesz nawet piosenki dla córki spiewałam o Oskarze i Grubciu - Oskar na zawsze juz zostanie w naszej egzystencji . Wazne ze Bastet ma sie lepiej - je i nawet sie bawi - moze polubi ta koteczkę - jeszcze nie mam dla niej imienia .. pozdrawiamy i dziękuję ze nasz los nie jest ci obojętny
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, puszatek i 353 gości