Dla mnie koniec miesiąca to koszmar w pracy, nie łapie zakrętów. To i czasu nie ma pisać. Co u Borówy ? Ano dobrze

Dzisiaj kończy 8 tygodni

Waży 660, je, bawi się sioo i qpal elegancko i tam gdzie trzeba. Oczka nie idealne ale lepsze po leczeniu. Trzeba się dobrze przyjrzeć żeby zauważyć te zmiany na rogówkach.Jutro jedziemy się odrobaczywić na plaskate i inne towarzystwo. Goni jak mały samochodzik, a że nożynki ma krziwe to prześmiesznie to wygląda

Z rezydentami daje sobie radę i o dziwo nawet na nią nie warczą.

Ostatnio przez nią prawie zawału dostałam

Szukam kota , nie ma.Możliwości żeby opuściła dom nie ma.Już zaczynałam się bać że może który stary ją zjadł albo co

chociaż nie mam krwiożerczych kotów. W końcu wzięłam kołdrę i czuję coś cięższa,co się okazało wlazła do środka i spała w najlepsze

Jest przytulasta , uwielbia spać ze mną ja z nią też , ale do momentu kiedy koniecznie chce mi odgryźć uszy
