Lesio...Malutki.cz.II-Koki (*) Dino (*) ;(((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 25, 2009 11:35

Ojej, to faktycznie :?
Moje też rozrywają worki z karmą.
Apokalipsa :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 25, 2009 11:44

mpacz78 pisze:Moje worków ze zwirkiem nie rozrywają, ale worki z karmą jak najbardziej (teraz karma trzymana jest w metalowych wiaderkach), ale najbardziej mnie załatwiły jak chciałam dla oszczędności zrobić zakupy w makro, kupiłam zgrzewkę kartonów mleka, postawiłam na podłodze w kuchni bo nie miałam gdzie, po kilkugodzinnej nieobecności w domu zastałam całą podłogę w kuchni zalaną mlekiem okazało się że któryś musiał sprawdzić czy aby w każdym z 6 kartonów jest to samo, wszystkie kartony miały dziurki od kocich zębów, nie wystarczyło nagryźć jednego i nachłeptać sie tego mleka :evil:
mało oszczędnie mi ten zakup wyszedł bo większość mleka sie zmarnowała a koty miały rozwolnienie to i na żwirku nie oszczędziłam :evil:


:lol: przepraszam Monia za ten usmiech :lol:
Wiem, ze takie kocie demolki wkurzaja ale po paru dniach mozna sie z tego tylko posmiac ;)
Karme tez trzymam w pojemnikach, na podlodze, bo Edek to majstersztyk w otwieraniu roznych rzeczy a jak nie da sie otworzyc to moze zrzucic i samo sie otworzy ? :twisted:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 13:47

No ja teraz też się śmieję bo ta sytuacja miała miejsce ze 3-4 lata temu :lol:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 16:21

hej Izka, wpadłam wreszcie doczytać, przerwa z egzaminami do poniedziałku :twisted: widzę, że Kokiś nie najgorzej ;) oby tak dalej :ok:
głaski dla reszty kociszonów, kudłatego i młodego :) i chyba dla siebie też będziesz musiała od doktóra wiadyrko zabrać na żwirek :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 18:23

Hello Rambusiu :) Kokis tak se :roll: niestety w chwili obecnej jest wzrost mocznika :( ale nie dajemy sie, walczymy.

Zauwazylam, ze Koki lepiej czuje sie po ringerze. Dzwonilam do weta, powiedzial, ze w poniedzialek sprawdzimy elektrolity. Mam nawadniac na przemian z sola.


Dzis mielismy baaaaardzo sympatyczne odwiedzinki :D forumowej kolezanki i jej TZ 8) Byly ciacha, czeresienki i foty kociastych :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 18:24

To fajnie, ale gdzie te foty :?:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 25, 2009 18:27

Foty w aparacie :lol:
Jak Mlody zwolni kompa i bedzie pozwolenstwo na upublicznienie zdjec to cos wstawie :wink:
Oczywiscie siebie wytne :lol: bo wygladam jak czeresniowa kula :lol:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 18:56

No toście fajny bal mieli :D . Aż pozazdrościć chyba :oops:
Na fotki czekam z utęsknieniem :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 19:35

Anka pisze:No toście fajny bal mieli :D . Aż pozazdrościć chyba :oops:
Na fotki czekam z utęsknieniem :)

Czasami, zeby oderwac sie od smutkow, trosk warto spotkac sie w gronie znajomych, porozmawiac, wspolnie wymiziac kociaste, posmiac sie, tworczo nakrecic ;)
Znasz mnie i wiesz jaka jestem. Jak mam problem to zamykam sie na 4 spusty i znikam, zeby podojrzewac jak ser plesniowy ;) ale chyba to niezbyt dobry pomysl.
Spotkanie postawilo mnie pozytywnie na nogi i jest cool 8)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 20:04

a ja lubię ser pleśniowy, zwłaszcza lazur(taki niebieski) :wink:
(ale co za dużo to nie zdrowo) czekamy na fotki.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw cze 25, 2009 20:10

Tez lubie ser plesniowy a lazur z niebieskimi oczkami plesni jest pyyyycha ;)
I jeszcze taki czeski, okragly z dziurka w srodku jak plaster ananasa. Mega smierdziel ale smakowity.
Mlodego juz wyganiam od kompa, Koki sfochowany bo mu tabletke wepchnelam ( te co chomikowal w policzku i zasliniolil sie) dostal ringera i siedzi jak burmuch. A do Marka sie mizial a do mnie nie chce :crying: :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 25, 2009 20:26

Ser pleśniowy pychotka jest, mniam... mniam...

Agatka też strzeliła focha bo także dałam jej tabletkę. Porządnie nawarczała na mnie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 26, 2009 7:10

Kokis posiusial dzis przed kuweta. Bardzo duzo sika ale jest intensywnie plukany. Mam nadzieje, ze w koncu jego stan bedzie stabilny i mocznik opadnie do granicy tolerancji, przez jego organizm.
Zjadl rano mokre papu, pol tacki. Pochrupal troche suchego.
Nie jest zle. Ciagle martwie sie tym odstawionym foterkorem.
Czy dobrze zrobilam, czy powinnam ufac innemu wetowi ( co prawda to nasz domowy wet, zna sie na nerkach ale obawa jest bo kazdy kot inny jest).
No i mam od rana takie rozsterki i szamotanie myslowkowe :roll:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 26, 2009 7:29

Izula, ja za dwie godziny będę u dr Popławskiego, z nim też pogadam o fortekorze (pod kątem Kokiego)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 26, 2009 7:30

Anka pisze:Izula, ja za dwie godziny będę u dr Popławskiego, z nim też pogadam o fortekorze (pod kątem Kokiego)


Dzieki Anus. Pamietaj, ze mial echo serca, RTG i serducho ma ok. Cisnienia nie mial badanego :(

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 18 gości