PAKT CZAROWNIC 9 WIELKIE RZECZY!!!

[villemo5]

Gardło mnie boli... I ucho... Czemu jest coraz gorzej, zamiast być coraz lepiej?

[Plusia]

Plusia doczytała - A

Nawet jeśli doczytała to chyba nie zrozumiała

Villemo, jak gardło i ucho to znaczy, że za dużo na telefonie wisisz, ot co

[villemo5]

Villemo, jak gardło i ucho to znaczy, że za dużo na telefonie wisisz, ot co

Plusia czy Ty mnie nie lubisz?

[barba50]

Ja na jopop.
Myślę, że w ten sposób jednak pomożemy większej ilości kotów. I szczęście, że może liczyć na pomoc, bo inaczej w życiu by się nie wypłacila.

Tylko proszę nie zapominać, że dla jopop szykuje się tutaj pomoc.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... highlight=

Tyle razy ostatnio Jopop przegrała na Pakcie, że wreszcie MUSI przyjść na nią kolej. Wydaje mi się, że nie ma zupełnie znaczenia, że są zbierane fundusze dla sreberek. U nas, tutaj miałyśmy Jopop pomóc A patrząc na to co się dzieje ( a raczej nie dzieje) w wątku pomocowo-zastępującym Krakvet to cienko to widzę. Owszem pomoc poprzednio dostała Prakseda i to było równoważne z wygraną w Krakvecie. Teraz to jest namiastka, a trąbić się będzie, że ho ho - jak to miau pomogło Jopop i Mirce_t. Przepraszam, ulało mi się, ale właśnie wróciłam z łapanki na Pradze z Jopop, z której przywiozłyśmy 3 kotki do ciachnięcia i szóstkę kociaków. Ledwo to to się do auta zmieściło, a w drodze korki, żar się z nieba lał, jeden kociak musiał być doraźnie reanimowany, bo bałyśmy się, że nie dowieziemy go żywego I to jest cała Jopop. Na Pragę niebawem wróci, bo nie wszystko się dało dzisiaj złapać

Wracając do głosowania:

Pani Jola - 7 głosów
Jopop - 3 głosy

Głosowały Czarowne Siostry: Bolkowa, kasia86, Trinity36, magdaradek, czarna.wdowa, ewa74, barba50, erin, koteczekanusi, dorot

Chyba nikogo nie pominęłam Jakby co to wołać Zmęczonam

Limit dokoceń na ten rok wyczerpałam (jeden kot w roku ) ale w Boliłapce natknęłam się na takie cuś Biało-rude, jednookie, z ogolonym zadem, taki miał kołtun - a miziasty Mało przez szczebelki w klatce nie wyszedł i nie włazł mi na ręce

[AYO]

Plusiu - to o sercu
Zbyt szybko związuję się emocjonalnie

[sherina]

Witam serdecznie

zaraz idę doczytywać

głosuję na P. Jolę

[AYO]

Popieram B-50 - głosuję na Jopop

[babajaga]

Ja głosowałam na Panią Jolę tylko tak jakoś przed terminem i mnie Siostra Prezes zrugała

[AYO]

PRZERYWNIK

Kot-B., w szelkach, zamknięty i przywiązany w łazience [jedyne pomieszczenie z drzwiami] podczas wietrzenia mieszkania i mojej krótkiej nieobecności [po fajki ] jakoś tak to zrobił, że miauczał na mnie z balkonu :.. no co tak długo .."

[villemo5]

Ja głosowałam na Panią Jolę tylko tak jakoś przed terminem i mnie Siostra Prezes zrugała :oops:

Siostra Prezes robi tu za ciecia i pilnuje porządku

Barba jaka Ty jesteś dzielna!!

[barba50]

Barba jaka Ty jesteś dzielna!!

E tam. Jopop to jest dopiero dzielna. Nie wypadało mi robić jej zdjęcia jak dostawała się do wystawionych klatek forsując płot co najmniej pięć razy w obie strony. A widok był ... ciekawy

Cd. głosowania

Pani Jola - 9 głosów
Jopop - 4 głosy

Głosowały Czarowne Siostry: Bolkowa, kasia86, Trinity36, magdaradek, czarna.wdowa, ewa74, barba50, erin, koteczekanusi, dorot, sherina, babajaga, AYO

[Plusia]

Villemo, jak gardło i ucho to znaczy, że za dużo na telefonie wisisz, ot co

Plusia czy Ty mnie nie lubisz?

Przepraszam jeśli Cię uraziłam ale to był żarcik - gardło i ucho skojarzyło mi się z słuchawką telefoniczną, a wiem też że lubisz rozmawiać.

AYO to zupełnie tak jak ja. Wygląda na to że trzy Tymczasowe Plusięta zostaną stałymi Plusiętami właśnie ze względu na serce
A co do historii z Kotem-B, to bym sobie zażartowała o skutkach palenia, ale już nie śmiem.

[AYO]

Tu nie ma nic do śmiacia JAK ON TO ZROBIŁ

[koteczekanusi]

Ja na jopop.
Myślę, że w ten sposób jednak pomożemy większej ilości kotów. I szczęście, że może liczyć na pomoc, bo inaczej w życiu by się nie wypłacila.

Tylko proszę nie zapominać, że dla jopop szykuje się tutaj pomoc.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... highlight=

Tyle razy ostatnio Jopop przegrała na Pakcie, że wreszcie MUSI przyjść na nią kolej. Wydaje mi się, że nie ma zupełnie znaczenia, że są zbierane fundusze dla sreberek. U nas, tutaj miałyśmy Jopop pomóc A patrząc na to co się dzieje ( a raczej nie dzieje) w wątku pomocowo-zastępującym Krakvet to cienko to widzę. Owszem pomoc poprzednio dostała Prakseda i to było równoważne z wygraną w Krakvecie. Teraz to jest namiastka, a trąbić się będzie, że ho ho - jak to miau pomogło Jopop i Mirce_t. Przepraszam, ulało mi się, ale właśnie wróciłam z łapanki na Pradze z Jopop, z której przywiozłyśmy 3 kotki do ciachnięcia i szóstkę kociaków. Ledwo to to się do auta zmieściło, a w drodze korki, żar się z nieba lał, jeden kociak musiał być doraźnie reanimowany, bo bałyśmy się, że nie dowieziemy go żywego I to jest cała Jopop. Na Pragę niebawem wróci, bo nie wszystko się dało dzisiaj złapać

Nie zapomniałam, ale to tylko kropla w morzu i nie na długo starczy.
Zgadzam się z B50.

[kotilisek]

Jopop