» Czw cze 25, 2009 11:51
Arko, a gdzie jest napisane, ze psy jada do Niemiec?
No chyba, ze Opole jest za niemiecka granica...
Znowu niepotwierdzona plota?
Posluchaj, jedna sprawa. Jezeli masz cos do mnie, jakiekolwiek watpliwosci, to po prostu mnie spytaj.
Pisalas do mnie kilka pw. Czy na ktores odpowiedzialam niegrzecznie, pokretnie lub odmowilam odpowiedzi? Wydaje mi sie, ze nie..
Wyslalam Ci linki, adresy, wszytko do sprawdzenia. Sama stwierdzilas, ze chyba jest ok.
Wszedzie jest wytapetowany moj telefon, maile, gg.
Czy tak nie byloby prosciej?
Z zarzutem bagatelizowania bezpieczenstwa wolontariuszy w Boguszycach nie moge sie zgodzic.To bardzo powazne oskarzenie.
Tutaj, na Miau ostrzegalam przed mozliwym zachowaniem psow w schronisku. Pisalam o nietypowych warunkach, o ryzyku, o koniecznosci stosownego ubrania sie.O pilnowaniu sie pracownikow i pod zadnym pozorem nie uprawianiu samotnych wycieczek po wybiegach.Pisalam o zachowaniu stada, o ryzyku i ze kazdy jedzie tam na wlasna odpowiedzialnosc, bo warunki sa takie, a nie inne.
Wiesz z jakim zarzutem sie wtedy spokalam?
Ze strasze ludzi, ze sugeruje jakoby psy byly agresywne i ze pisze bzdury, bo psy w Boguszycach sa lagodne.
Zarzut przedstawila mi Wilhelmi. Jest to czarno na bialym, chyba w poprzedniej czesci watku boguszyckiego.
Zauwaz, czego bym nie zrobila i tak zawsze ktos to skrytykuje.
Albo histeryzuje i strasze ludzi, albo bagatelizuje. Do wyboru, co bardziej pasuje zeby mi dokopac))
Wybacz, ale o tym dwutygodniowym miocie Zosia opowiedziala systemem szeptanym prawie wszystkim:-)
Trzy dni temu jedna z tych poinformowanych osob pokazala mi zolte strony Emira. Wczesniej nawet nie wiedzialam o ich istnieniu.
Nawet nie przypuszczalam, ze znajde tam swoj nick) a juz na pewno nie w towarzystwie epitetow typu: glupia, zadna wladzy, wypalona, ktora nie powinna sie zajmowac pomoca zwierzakom,odpowiedzialna za ugryzienie Jany i dalszy los Bacy, odpowiedzialna za ratowanie slepych miotow, obojetna na smierc szczeniakow na parwo itd itd.Normalnie zwierzecy Hitler - to juz moja interpretacja, ale troche tak sie poczulam.
..I byly to wszystko wpisy Twoje, Zosi i Emira.
Juz kilka razy pisalam, ze nie widzialam przy Janie psa, bo mialam glowe w bagazniku. Sama Jana nie wie ktory pies ja przewrocil.Cyrylica mam to wyryc?
Widzialas zdjecia z Boguszyc. Na tamtym wybiegu "przepychasz sie "pomiedzy psami, ostroznie zeby nie zdeptac. Caly czas skacza na czlowieka, generalnie chca jego uwagi, dotyku.
Jezeli otacza Ciebie np 20 psow, w tym 19 chce miziania, a dwudziesty Cie dziabie w kostke od tylu, to jestes w stanie zorientowac sie ktory to zrobil?Przeciez to jest moze glow, lap i ogonow.
Pracownik tez nie wie, ktory to zrobil.
Arko, o czym w ogole mowisz. Wyobraz to sobie, albo jesli mozesz, to pojedz tam z nami.
I nie sluchaj prosze wiecej plot i pomowien, powtarzam, chcesz informacji - sluze osobiscie odpowiedziami.
Nie jestem oficjalnym rzecznikiem OS. Ale jestem osobiscie bardzo zaangazowana w cala akcje. Zalezy mi na tym zeby dobrze sie skonczyla.
Zarzuty kierujecie pod moim adresem i dlatego ja na nie odpowiadam.
Zarzad ma wazniejsze sprawy, niz siedzenie na forum 24/na dobe.
Mam nadzieje, ze wyczerpujaco odpowiedzialam.
Czy ktos moze polecic jakis super hotelik dla psow w Lodzi? To bardzo pilne.
Szukamy tez na gwalt dt dla szczeniaka, ktory chwilowo przebywa u Agneski!
Tara przebywajaca w dt pod Katowicami u Kasiain musi natychmiast zmienic miejsce pobytu.
Ostatnio edytowano Czw cze 25, 2009 13:35 przez
Anna_33, łącznie edytowano 1 raz