SchronWro - koniec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 24, 2009 18:31

6 to chodziło mi o tego burego małego w najgorszym stanie z poprzednich zdjęć co siedzi z tymi trzema

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 18:34

A no to dobrze-Martka szykuj się na 9 maluszków.Zawsze to lepiej niż 10 :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 19:21

_leśna_ pisze:6 to chodziło mi o tego burego małego w najgorszym stanie z poprzednich zdjęć co siedzi z tymi trzema


czy ten bury w najgorszym stanie jest na DT czy w schronie?
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro cze 24, 2009 20:01

No jeszcze w schronisku ale mam nadzieję że martka jutro go zabierze

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 20:11

_leśna_ pisze:No jeszcze w schronisku ale mam nadzieję że martka jutro go zabierze


ale Martka zabiera tą 5 z Twojego zdjęcia i jeszcze 4, ale nie wiem które :oops:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro cze 24, 2009 20:19

_leśna_ pisze:http://img193.imageshack.us/img193/6563/dscf0336b.jpg

http://img4.imageshack.us/img4/6060/dscf0340y.jpg


No to spoko to te 4 to będą te :]

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 20:21

martka pisze:Tak, zabieram maluszki w czwartek,


Marta, a masz dwa transporterki czy zabrać dodatkowy ze sobą?

Bo chyba do jednego się nie zmieszczą.

I właśnie skojarzyłam, że mogę mieć kartony po monitorach albo TV w pracy

Edyt(k)a

 
Posty: 123
Od: Pt paź 17, 2008 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 20:28

A ja właśnie dostałam sygnał od osoby, która chciałaby jakoś pomoc - kontakty przekazałam, mam nadzieję, że się odezwie :D

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Śro cze 24, 2009 21:05

nie wiem co napisać w takiej sytuacji :!: na pewno trzymam kciuki :!:
u mnie ta kicia która doszła dzisiaj jest w miarę dobrej kondycji, ale to okropny dzikusek! jeszcze nie widziałam malucha tak dzikiego! :cry: narazie niech sobie odpoczywa, maluchy już biegają "luzem" , więc ta "nowa" zajmuje łazienkę, ale i tak nie wychodzi z transporterka, muszę ją izolować od starszaków, "wybieg" czyli klatka na balkonie nieczynny, z uwagi na opady deszczu :cry:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro cze 24, 2009 21:13

Pakuję rodzinkę, ledwo żyję. Ale mam nadzieję sobie odsapnąć :wink:
Zabieramy z Edytką jutro maluszki do mnie. Trochę się przeraziłam pp u Negri :( Pusia nigdy nie szczepiona, Dzidzia chyba raz dawno, mateńka chyba na wejściu do schronu.
Niby mają być w innym pomieszczeniu, ale wiecie jak to jest z pp, to wstrętna zaraza :(

Edytka weź kartony duże, tak abym miała te mioty osobno, jak będą zdrowsze to nie będą siedzieć w klatkach, ale na sam poczatek, zanim je poznam to tak.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 21:28

martka pisze:Pakuję rodzinkę, ledwo żyję. Ale mam nadzieję sobie odsapnąć :wink:
Zabieramy z Edytką jutro maluszki do mnie. Trochę się przeraziłam pp u Negri :( Pusia nigdy nie szczepiona, Dzidzia chyba raz dawno, mateńka chyba na wejściu do schronu.
Niby mają być w innym pomieszczeniu, ale wiecie jak to jest z pp, to wstrętna zaraza :(

Edytka weź kartony duże, tak abym miała te mioty osobno, jak będą zdrowsze to nie będą siedzieć w klatkach, ale na sam poczatek, zanim je poznam to tak.

Z tego, co wiem, schronisko robi teraz standardowo testy na pp i podaje surowicę, więc ryzyko nie powinno być duże.

Negri, w tym roku ratowaliśmy juz z dobrym skutkiem koteczkę z pp przetaczając jej krew od regularnie szczepionego kota. Gdyby była potrzebna pomoc, daj znać.

Martka, najlepiej odizolować przybyszy od rezydentów, dopóki nie upewnisz się, że rezydentom nic nie zagraża. Dorosłe koty mają swoją odporność i nie zarażają się tak łatwo jak kocięta, ale ostrożność nie zawadzi.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 21:54

Wiem ze nie mogę już więcej brać.... chyba ze znów chore

test wyszedł pozytywny

Negri

 
Posty: 85
Od: Pt sie 10, 2007 16:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 22:02

Negri pisze:Wiem ze nie mogę już więcej brać.... chyba ze znów chore

test wyszedł pozytywny

Kiepsko. Mam nadzieję, że wyjdą z tego. I szkoda, że kolejny DT został wykluczony.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 22:09

odizoluję, ale zwsze coś mozna przenieść, ja nie dam rady tak się przebierać :oops:
ale odizoluję, każdy miot na początek będzie w innym pokoju :wink:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 22:15

o kurde pp :cry: trzymam kciuki! będą bardzo potrzebne, surowicę dostały?
Dzisiaj nagrałam jeden DT. Do jutra będzie ostateczna decyzja bo muszą się skonsultować z współlokatorką. Jeśli nie będzie nic stało na przeszkodzie to w sobotę mogę zabrać dla nich jednego małego buraska ( płeć obojętna ). Namawiam ich na dwa ale do jutra mają dać odpowiedź. To moi sąsiedzi więc będę ich wspierała. Potencjalny DS ale na razie chcą być DT.
Zależy mi na kociaku w dobrym stanie :? bo to ich pierwszy kociak i wolałabym żeby się nie zniechęcili :roll: Dziewczyna ma kota w domu rodzinnym więc ogólnie wie o co biega...

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wix101 i 159 gości