Bez jaj !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 25, 2004 13:01

Majorko :D :D
Niekoniecznie. Można też pokazywac koty z czystego chwalipięctwa - i tak sie własnie pokazuje kastraciki, które zazwyczaj w dodatku reagują spokojniej i mają obfitsze futra, niż koty niekastrowane 8) Poza tym piękny kastrat to doskonała wizytówka hodowli, bo w końcu kot jest wystawiany z przydomkiem hodowli macierzystej.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 25, 2004 13:09

Rozumiem Megi, bo gdybym miała takie piękne koty jak Hacker i Jankes, też bym się nimi chciała pochwalić. :) Sądziłam tylko, że skoro jest hodowla, to przede wszystkim w celach reprodukcyjnych - a z tego widzę, że właściciel hodowli może dochowywać się miotów i wystawiać je, a nabywca poszczególnych egzemplarzy niekoniecznie. Bo do tej pory myślałam, że jeśli ma się rasowe koty, to należy je, że tak powiem, kontynuować. Dzięki za wyjaśnienie.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 25, 2004 13:29

:D :D
Na szczeście nie ma takiego obowiązku :wink: Owszem, czasem hodowca mówi, że chetnie widziałby kocię jako reproduktora albo kotkę hodowlaną, ale często kotek jest sprzedawany z zastrzeżeniem, że zostanie wykastrowany. Tak kupiliśmy Hackera własnie 8)
Ostatnio edytowano Śro lut 25, 2004 14:10 przez Oberhexe, łącznie edytowano 1 raz

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 25, 2004 13:32

Moni, jak sie czuja chlopaki? :)

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Śro lut 25, 2004 19:31

Fajnie ze chlopaki juz po. Mam nadzieje ze wszystko dobrze! :ok:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Śro lut 25, 2004 19:35

Dzisiaj chlopcy czuja sie lepiej (czyli sie obzeraja, normalka ;) ).
Dziewczyny nadal obrazone, prychaja i warcza, zwlaszcza Mamutek, po ktorej bym sie tego nie spodziewala :roll: Niby taka sierotka :twisted:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro lut 25, 2004 22:20

Ale sie działo! Miziaki dla dzielnych chłopaków. Licz sie z tym ze moje kastraty po zabiegu 2 miesiące szalały niemiłosiernie :twisted: chyba czuły że czegos im brak i na chciały pokazać że nadal moga rządzić, że sa facetami mimo ze bez jaj :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Czw lut 26, 2004 0:11

I po problemie :D Myslimy o dzieciaczkach i silnie trzymamy kciuki za zdrówko :ok:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57403
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 97 gości