Migi i Gaspar- rzep i przytulanka. Koniec cz I. Nowy wątek

» Pon cze 22, 2009 16:21

Piękne zdjątka Korciaczki

Chyba i u Was zimno bo Migusia owinęła łapeczki ogonkiem

» Pon cze 22, 2009 16:22

Korciaczki pisze:Późnio-popołudniowe podrzucanko...

Gaspar i Migotka szukają domków

ale fajne zdjecie

» Pon cze 22, 2009 16:24

bubor pisze:Piękne zdjątka Korciaczki
Chyba i u Was zimno bo Migusia owinęła łapeczki ogonkiem

Zimno, deszoczowo, pogoda beznadziejna :roll:

Gdzie te słoneczne lato?

Migotka i Gasparek są :1luvu:

» Pon cze 22, 2009 16:34

» Pon cze 22, 2009 17:14

Gaspar i Migotka wyglądają na tym zdjęciu prawie jak pozytyw i negatyw..

» Pon cze 22, 2009 18:52

faktycznie

» Pon cze 22, 2009 19:01

Przecudne koty i foty :1luvu:

Ten ogonek na łapeczkach :love:

» Pon cze 22, 2009 19:13

Etka pisze:
Korciaczki pisze:Późnio-popołudniowe podrzucanko...

Gaspar i Migotka szukają domków

ale fajne zdjecie

Ja kcem jak najwięcej takich zdjątek
Do góry :ok:

» Pon cze 22, 2009 19:23

Piękne kotki.
A zdjęcie świetne.

» Pon cze 22, 2009 19:49

» Pon cze 22, 2009 20:59

strasznie mi się podoba Migocia jak siedzi tak jak na tym zdjęciu, jest taka wyprostowana z uniesioną główką jakby dystyngowaną damą była, a ten ogonek na łapkach jest poprostu rozbrajający

» Pon cze 22, 2009 21:08

Korciaczki pisze:Późnio-popołudniowe podrzucanko...

Gaspar i Migotka szukają domków

Jak pieknie sie ustawiły , dama przodem a kawaler tak lekko z tyłu sie prezentuje , fotka jest poprostu boska :love:

» Pon cze 22, 2009 21:13

Zaraz będą zdjęcia. Migi cudnie pozowała, za to Gaspat wogóle nie chciał

Śpiący był i nici z sesyjki. Ale jutro postaramy się o jego zdjęcia...

» Pon cze 22, 2009 21:43

miłka pisze::1luvu: strasznie mi się podoba Migocia jak siedzi tak jak na tym zdjęciu, jest taka wyprostowana z uniesioną główką jakby dystyngowaną damą była, a ten ogonek na łapkach jest poprostu rozbrajający

O to to ....... :ok:

» Pon cze 22, 2009 21:53

Miłko trafnie napisane :1luvu:

Gaspar uwielbia oglądac telewizją, a już w11 to wogóle. Przedstawiamy dowód, niestety chyba miał pewne ,,ale" i lepszy pomysł na scenariusz i dzisiaj oglądał progarm z wyższością. Generalnie patrzy na elkran, siedząc na wygodnie fotelu. Czasem jak się z czymś nie zgadza to kulturalnie daje znać i wychodzi z pokoju. Cześciej jednak chyba mu on odpowiada, bo ładnie siedzi i czeka wytrwale do końca, to jest do napisów. Bo przecież one tak ladnie latają po wyświetlaczu. Gaspar to naprawdę fajny i mądry kot...

I tu już normalne:

Gaspar jest cudny. Coraz częściej pcha się na kolana, właściwie to chce non stop. Zrobił się ogromnym miziakiem.

:1luvu:

Dziękujemy za pamięć o naszych mruczkach !!!

Migi i Gaspar- rzep i przytulanka. Koniec cz I. Nowy wątek

Kto przegląda forum