Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 20, 2009 0:44

Tak wygladaja w tej chwili moje koty 8O :D

Obrazek

Obrazek

A po czym ? Po surowej wolowince. Nikt mnie nie uprzedzil ze ma ona usypiajace dzialanie, zjadly i padly :ryk:

Skoro jedza no to teraz prosze o info jak, ile, jak czesto, jakie rodzaje miesa itp itd i bede musiala jakos przeliczyc Bazylowa diete i zobaczymy czy im po jednym razie nie przejdzie.

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob cze 20, 2009 6:19

no boskie :lol:
po moich jakoś nie zauważyłam żeby usypiały :roll: raczej ciągle wołaja o więcej :twisted:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 20, 2009 8:43

o matko ale szczęśliwe :wink:
chętnie jadły?

z mięs surowych:
filety drobiowe i serducha drobiowe
wolowina i serducho wolowe
nutria, królik i inne poza wieprzowiną

ile? nie mam pojęcia - do 50 gr?
moze ktos bardziej zorientowany pomoże
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 20, 2009 10:49

Musze przyznac ze bardzo chetnie wcinaly, a do gotowanego miesa nawet nie podejda. Po zjedzeniu nastapila natychmiastowa sjesta koty spaly z dwie godziny i to nie byla tylko drzemka :D Co do ilosci to nie ma klopotu bo Milka ile by nie jadla ladnie wage trzyma, a Bazylemu ilosc dobiore metoda prob i bledow zamienaijac jeden posilek na miecho.

A i jeszcze zweryfikujcie mi prosze to co chyba gdzies przeczytalam zeby kupowac mieso mniej "ladne" takie z przerostami roznymi i zeby dawac w wiekszych kawaleczkach co by sobie kocury mogly tak prawdziwie pogryzc jak to robia dzikusy z upolowana mysza - fakt nikt im jej nie kroi.

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob cze 20, 2009 11:37

tak mówia ze (szczegolnie wolowina) powinna byc z przerostami
ale moje hrabioskie koty nie ruszą
wczoraj dawalam surowe serca drobiowe i musialam pokroic wzdłuz na 4 a nastepnie na drobna kosteczkę :twisted:
jak Twoje będa gryzly wieksza kostke z przerostami to nie ma sprawy, ale jak im sie w doopskach poprzewraca to nie ruszą :lol:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 20, 2009 11:48

wczoraj dalam w takich kawalkach i gryzly dzielnie tyle ze wyciagaly z misek na kafelki ale to nie problem, dzieki Dalia

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob cze 20, 2009 11:55

muac pisze:wczoraj dalam w takich kawalkach i gryzly dzielnie tyle ze wyciagaly z misek na kafelki ale to nie problem, dzieki Dalia


to utrzymaj te wieksze kawalki - dobrze jest gdy kory pogryza troche
moje niestery rozpuścilam i od wiekszych kawalków odwracają leb :twisted: :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 20, 2009 18:07

Kolejne osierocone malenstwo potrzebuje pilnie pomocy moze znacie kogos kto moglby dac mu DT lub DS, PROSZE zamiescie info w waszych watkach i dziekuje
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4579573#4579573
Ostatnio edytowano Sob cze 20, 2009 20:04 przez muac, łącznie edytowano 3 razy

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob cze 20, 2009 18:12

Małgosiu-wielkie dzięki za pomoc :love:
Błagam -ratunku!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 20, 2009 18:40

Wiecie co nie wiedzialam ze takie cos istnieje – kaganiec dla kota 8O i to w trzech rozmiarach, a jednak i od razu mi sie po glowie zaczela snuc pewna mysl :twisted: czy z tym udaloby sie Bazylemu obciac pazury to ostatecznie wyeliminowaloby jedna piata groznego uzbrojenia, cztery piate moze by sie udalo jakos w recznik umotac. Mam nadzieje ze Bazyli w myslach nie czyta :roll:

Obrazek

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie cze 21, 2009 7:56

biedny Bazylek :twisted:
ta duża chce go potraktować jak Hannibala Lectera, a on przeciez jest tylko malutkim kotkiem :lol:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 21, 2009 9:08

Juz widze oczyma duszy jak zakładasz ten kaganiec Bazylkowi :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 21, 2009 13:40

:twisted: nabijajcie sie a ja w koncu jakos temu gadowi musze obciac pazury, taszczenie 7 kg do weta tylko po to malo mi sie usmiecha ale chyba jest lepsze od odgryzionej reki :twisted: Poszukam w necie moze jakis kaftan bezpieczenstwa dla kotow tez sprzedaja :twisted:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie cze 21, 2009 14:35

a próbowałas zawinąć kota w duży ręcznik i wyciągać po jednej łapce?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 21, 2009 15:29

to sie nie sprawdza za silny jest, ale jak wpadna znajomi kociarze to damy rade :D lub w ostatecznosci na rower i do weta :)

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 170 gości