Lucuś -pp-[']-Miki wygrał teraz szuka domku

» Pt cze 19, 2009 14:13

aamms pisze:Monika, bierz ten interferon..
Teraz nie ma czasu się zastanawiać czy to drogo czy tanio..
Serniczek zrobi przelew..
w poniedziałek dojdzie - 200 złotych..
Poradzisz sobie do poniedziałku?

Aniu dziękuje

» Pt cze 19, 2009 14:14

Serniczek pisze:rób.....lepsze to niz nic....kasa wysłana......kciuki

jesteście kochani

» Pt cze 19, 2009 14:48

Bardzo przykro z powodu Lucusia...

» Pt cze 19, 2009 14:51

Lucuniu, tak mi przykro [']['][']. Jakaś wszędzie czarna seria, w ciągu ostatniej doby odeszły nam dwa kociuszki więc dobrze wiem jak się czujesz Moniko w tym momencie

fiolka Virbagenu kosztuje 250 zł i wystarcza na 10 kg kota. jeżeli zużyli jedną dawkę to jest to po kosztach zakupu. Bierzcie na miejscu, bo u mnie okazało się, że zostało na 8 kg ale musi podróżować w lodówce więc trzeba by jeszcze taką zakupić aby wysłać przesyłką konduktorską i w dodatku dotrze dopiero jutro w południe.

» Pt cze 19, 2009 15:08

Moniko, bardzo mi przykro, wczoraj w biegu zajrzałam tu i poznałam Lucusia, nie sposób go nie pokochać...

Przy zabraniu kota, zwłaszcza małego, osłabionego, z biegunką, powinno się przede wszystkim sprawdzić czy to nie pp. Niestety wielu wetów nie robi tego, a tutaj liczy się każdy dzień, każda chwila - im szybciej podejmie się leczenie, tym większe szanse. Podziwiam cały Wasz wysiłek i heroiczną walkę, ale tutaj najważniejszy jest czas. Niestety. A i tak nie zawsze można pomóc...

Pewnie już wiesz, ze nie możesz przez pół roku brać nieszczepionych kotów.
Trzymam kciuki za kotkę, dobry w walce z PP jest TFX, powinien być do kupienia w ludzkiej aptece, ale chyba na receptę. Podonosi poziom leukocytów. No i oczywiście Zylexis, i nawadnianie - podskórnie i dożylnie, ale to pewnie już wiesz. Mam nadzieję, że małej się uda - szybko rozpoczęliście leczenie, to duży plus, musi być dobrze, trzymajcie się!

» Pt cze 19, 2009 15:15

taka przyziemna uwaga, po opanowaniu sytuacji polecam kilkakrotne odkażenie mieszkania Virkonem lub Aerodezinem2000. jedno i drugie może chyba zamówić wet, Virkon jest do zrobienia ale to bardzo wydajny proszek do mieszania z wodą (łyżeczka na pół litra wody). Można do rozpylania w powietrze i dodatkowo po podłodze czy konkretnych sprzętach używać zwykłego psikacza do kwiatków. Można tym psikać w obecności zwierząt gdyż w takim roztworze stosują np na kurzych fermach (ja jednak dla bhp wypraszam towarzystwo do drugiego pokoju i po 15 minutach zmieniam miejsce)