Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 17, 2009 22:40

Ok zmieniłem ten punkt na wizytę przed adopcyjną... Złe czasy sa bo ludzie coraz mniej są odpowiedzialni.
Dziecko chce kota to sie kota weźmie a jak sie dziecko znudzi to kota sie utopi albo wypierdoli na ulicę.
Ot takie podejście kształtuje się w tym skażonym społeczeństwie. Patologia.
Sorry poniosło mnie chyba. Ale co tam. 30% nas (czyt. ludzi) powinno zostać wyplewionych. Jak chwasty.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Śro cze 17, 2009 23:28

Tal-Rash, ja sobie wyobrażam co przechodziłby przyszły chłopak Twojej córki... :lol:
Dubeltówkę kupisz? 8) :wink:

Spokojnie, trafisz na odpowiedzialnych ludzi. Tacy też są.

Co do czasu adopcyjnego - jest okres urlopowy. Raczej ludzie się pozbywają kotów niż adoptują...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 18, 2009 13:49

Jak wiecie Fibi to największy niejadek.
Przedwczoraj zjadła tylko śniadanie (pierś z kurczaka)
Wczoraj nie było mięska tylko puszka więc nie zjadła nic.
Dziś rano było mięsko mielone wiec zjadła.
Niby wszystko ok. Wybredny niejadek ale właśnie zrobiła kupę.
Zrobiłem kupie zdjęcie bo chyba coś jest z nią nie tak. Takie czerwone w kupie to chyba krew? Może resztki niestrawione mięska mielonego?
No ale do tego delikatne rozwolniono. Część kupy tylko jest taka półstała.
Może jej dać te siemię lniane?
Zerknijcie.
http://rash.home.pl/koty/kupafibi.jpg
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Czw cze 18, 2009 15:32

To czerwone to krew. Ale tam były jeszcze jakieś niestrawione rzeczy. Ja zwykle w takich przypadkach biorę kupkę, rozdłubuję i patrzę co w niej jest.

Siemię nie zaszkodzi nigdy.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 18, 2009 15:35

no nie podoba mi się
ja napewno zadzwoniłabym do mojej wetki z prośba o konsultacje
a pewnie zebrałabym to coś i kota, i zawiozła do weta
ale ja się nie znam :roll:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 18, 2009 17:32

Kurcze nieladnie to wyglada :( Krew wydaje sie byc swieza, niestrawiona co by moglo wskazywac na jakies krwawienie ponizej poziomu zoladka... Tez bym dala cos oslonowo, to siemie lniane...

A jak sie mala zachowuje? Wesola czy taka apatyczna?

kati26

 
Posty: 54
Od: Pt kwi 03, 2009 19:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 18, 2009 18:06

No właśnie jest bardzo żywa i psoci. Nic nie wskazuje na cokolwiek tylko ta kupa i wybredność w jedzeniu.
Wypiła 5ml siemienia. Za jakieś 2h znowu dam.
Biega psoci z innymi i nie reaguje na uciski w brzuszek ma to za zabawe.
Jak powtórzy się krew w kupie jadę z nią do weta. Chyba na USG nie ?
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 19, 2009 7:22

Na chorą to ona na pewno nie wygląda. :kotek:
Dzisiaj cały ranek wchodziła mi po nogawce - bo miałam dżinsy więc wyczuła że lepiej się po nich wspina. (żaden inny sie nie wspina)A ona potrafi nawet z rozbiegu :d

Zobaczymy jaka dzisiaj będzie kupa. Bo energii żadnemu nie brakuje - rano dają popis szaleńczych zabaw :D

Agat123

 
Posty: 72
Od: Pon kwi 27, 2009 8:16
Lokalizacja: Pobiedziska/Poznań

Post » Pt cze 19, 2009 7:25

Jest kupa. Wygląda lepiej chociaż nadal nie jest to stały glut jak u pozostałych.
http://rash.home.pl/koty/kupafibi2.jpg
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 19, 2009 7:38

Robale?
A co do okresu adopcyjnego, to cóż - wakacje idą :(
Będą nowe zwierzaki wywalone. Jak co roku.
Komunikacją miejską to i ja się poruszam :wink: Na razie nie mam innej możliwości. Jak potrzebuję do weta, to biorę taksówkę lub proszę kogoś z rodziny lub znajomych.
ObrazekObrazek

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 19, 2009 7:50

No właśnie sam sie boja z wydawaniem. Żeby mieć pewność że teraz mi koty wezmą uśmiechnięci super wszystko a za rok będą gdzieś jechać i jeb kota poza dom.
Zrobiłem ogłoszenie o adopcji na szybie nad parapetem na którym siedzą bo bardzo często ludzie sie zatrzymują mi pod oknem i je oglądają. Może znajdę kogoś z Pobiedzisk to będę mógł mieć na niego oko.
Co do Fibi to przecież żaden nie ma robali i mama tez nie ma to i Fibi nie powinna mieć. Poza tym była odrobaczana :/
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 19, 2009 8:30

Czym była odrobaczana i ile razy? Też pomyślałam o robakach.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt cze 19, 2009 8:52

17.05.2009 była odrobaczana pastą Vetminth Virbac. Tylko raz.
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. -George Bernard Shaw

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 19, 2009 9:01

jak się mała czuje?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 19, 2009 9:12

Przecież ona jest okazem zdrowia nie wyobrażajcie sobie jej że siedzi w kąciku i śpi. Jest szalona biega i szaleje.

Agat123

 
Posty: 72
Od: Pon kwi 27, 2009 8:16
Lokalizacja: Pobiedziska/Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości