Kociaki szukają Domu: RUDA i SZYLKRECIA 6 m-cy str. 14

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 18, 2009 22:42

ale wyrosły :love: :love: :love:

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 19, 2009 18:13

dorot pisze:ale wyrosły :love: :love: :love:

I wypiękniały :lol: A jakie miziaki, już nawet i Szylka
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pt cze 19, 2009 20:41

Dziś przeżyłam szok, bo był telefon w sprawie szylki a nie rudego 8O niestety do odstrzału :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt cze 19, 2009 21:56

genowefa pisze:Dziś przeżyłam szok, bo był telefon w sprawie szylki a nie rudego 8O niestety do odstrzału :roll:

bo ona jest śliczna, ta strzałka nad nosem - cud miód
nie ujmuję oczywiście urody pozostałym - Miś jest słodki, rozczulający ze swoim spojrzeniem a Kajtek wygląda na wielkiego luzaka :)

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 19, 2009 22:42

Kajtek będzie kotem naramiennym i wysokopiennym, jak Kissa. Ma zadatki. Rzeczywiście luzak, ale i twardziel z niego. 1200 g już waży, Szylka 1100, a Miś je goni, 980. Szylka też odważnie pokonuje wysokości. Najwyższą półkę drapaka już zdobyły (187 cm). Tylko Miś jeszcze nie załapał jak tam wejść, a właściwie się wdrapać. :lol:
Może coś się wreszcie ruszy z adopcjami. Po buraski telefony się rozdzwoniły, ale ile domków się sprawdzi to się okaże.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie cze 21, 2009 16:49

Niestety tylko takie zdjęcia w pojedynkę (lub prawie) znalazłam. Na tych wcześniejszych kociaki mają jeszcze brudne noski, a tu trzeba pokazać jakie są piękne, a nie biedy z przed miesiąca.
Genowefa, jeśli będziesz chciała więcej to zrobię, jak mi aparat powróci do domu i jutro wieczorem tu wrzucę. Tak myślę, że dobrze by było jeszcze pokazać kociaki po całości.
Swoją drogą, doznałam szoku jak popatrzyłam sobie na te pierwsze zdjęcia. Jakie one były maleńkie i biedniusie. A teraz 8O Nie chwaląc się, cuda odchowałam :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Ewentualnie może te, z zastępczą mamą :lol:

Obrazek Obrazek
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie cze 21, 2009 16:57

No właśnie tak szybko rosną :( A o dobre domki tak trudno :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 22, 2009 16:11

Kajtek i Szylka zaszczepione, Miś nie, bo się wetowi jego oczy nie podobały.
Dołożył mu jeszcze krople i scanomune, pod wpływem moich nacisków. Mamy się pokazać w czwartek
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 24, 2009 16:40

Kociaki, na górę marsz :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 24, 2009 20:50

Zrób im więcej zdjęć koniecznie, takich indywidualnych. Za dwa dni kończy się allegro, to przerobię wszystkie ogłoszenia.

Jest chętna na krówka, pyta czy spokojny :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro cze 24, 2009 21:02

Kajtek to typ zawadiaki, taki co to niczego się nie boi i wszędzie wlezie, no i uparty i cierpliwy, jak to kot. Pięć razy go zdejmuję z szafki, kiedy szykuję im jedzenie, a on pięć razy na nią wraca i usiłuje porwać mięsko. Ale rozrabiaką bym go nie nazwała. Tylko, ze kiedy przebywa z rodzeństwem to skupiają się w zabawie na sobie i nic nie niszczą. A jak będzie sam to z nudów.....wiadomo. Ale to naprawdę super kociak, milutki, miziasty, przytulasty, mruczasty. Jeśli z tych cech nie wyrośnie to będzie fajne kocisko.
On właśnie, a nie rudy, jest ulubieńcem kolegi mojej córki.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 24, 2009 22:49

Jeśli domek jest fajny to ma szansę zobaczyć Kajtusia jutro albo dopiero w poniedziałek, bo wyjeżdżamy na weekend.

A Szylka od dziś ma na imię Sheila. Ładnie? :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 24, 2009 22:58

Bardzo ładnie :)

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 24, 2009 23:41

Może z takim imieniem szybciej znajdzie dom :lol:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Śro cze 24, 2009 23:57

A Kajtuś właśnie wgramolił się do łóżka. :P I jak tu oddać obcym ludziom takiego miziaka. A jak traktorzy :1luvu:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 66 gości