Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

[Ja-Ba]

porządny karton do zabawy..?

[tanita]

o kocinka nasza ma już roczek
a takie to było małe i skrzekliwe
Moim zdaniem całodzienne rozpieszczanie kota będzie jak najbardziej na miejscu

[Uschi]

zdjęcia!

[aglo]

zdjęcia!

Bendom!

[aglo]

Do zdjęć się zbieram.

Lunka dostała urodzinowy torcik drobiowo-wątróbkowy oraz głaski. Prezent dziś będzie.

Choć nie powinna nic dostać!:evil:

Urządzili sobie z Brunem imprezę o 4 nad ranem

W sobotę

Nie wiem, co pili, bo tylko wodę w misce mieli, ale impreza była niezła, bo aż doniczki z parapetów pospadały....

A potem spali cały dzień...

[aglo]

Zbieram się i zbieram, a zebrać nie mogę Do zdjęć.

Kociaste miziaste, a Bruno przechodzi samego siebie...

W niedzielę rano wpakował się do wyra, położył między mną a Sebadu i zignorowany, zaczął się domagać miziania!! Pierwszy raz mu się to zdarzyło, żeby miauczał w celu wymuszenia głasków. Na ogół przyłaził, przytulał się, no, może czasem barankował śpiącą rękę...Ale nigdy nie mówił, że ma być głaskany !! I to już zaraz natychmiast !!

Rozśmieszył nas.

On jak coś chce to robi taką zbolałą minę, minę kota wielce pokrzywdzonego i niekochanego, którego nikt nie rozumie, ani jego ani jego potrzeb....I tak się intensywnie wpatruje, że aż człowiek wszystkie swe przewiny zaczyna sobie uświadamiać....

[aglo]

Noo, Koty za czas jakiś będę mieć małego ludzkiego Towarzysza...

Jak wszystko będzie ok, to koło marca się pojawi!

Jesteśmy mega szczęsliwi z Sebadu.

Ciekawe, co Koty zrobią, jak zacznie brakować im miejsca na moich kolanach....

[Satoru]

Noo, Koty za czas jakiś będę mieć małego ludzkiego Towarzysza...

Jak wszystko będzie ok, to koło marca się pojawi!

Jesteśmy mega szczęsliwi z Sebadu.

Ciekawe, co Koty zrobią, jak zacznie brakować im miejsca na moich kolanach....

uuu to począteczek dopiero!!!!:)))\

Gratulacje!!! Moja kumpela jest obecnie w 6 miesiacu a mały zołz już kopie.

[Ja-Ba]

Aglo - gratulacje

Dla mnie to był fantastyczny widok jak nasz rudzielec wchodził do łóżeczka córki, tak delikatnie przytulał się do niej i chodząc, zawsze uważał żeby na nią nie nadepnąć.

[aglo]

Wreszcie się zebrałam do zdjęć... Urlop to fajna sprawa

Już mam - bezowy brzusio



Biały kot na białym tle



Kot Podchodnikowy



Kota nasza przylepna



Urosłam nieco



Najlepsza miejscówa do spania? Na Dużej!!

[Dorota]

Mru

[Dorota]

...bry...

Mru niewyspany

[Sebadu]

Witam!
Dawno mnie tu nie było... A więc naszych z aglo pociech zdjęć ciąg dalszy
ps. Bruno od czasu przybycia do domu nosił następujące pseudonimy:
Sikawuś
Sraliś
Laliś
Tralaliś
Przycisk
Spaślak
Tłuścioszek
Obecnie:
Niutek lub Niutuś

Foto (jeszcze świeże)

[Satoru]

Kot podchodnikowy wygląda z tym ogoniszczem jak szop pracz:)) Wyrosły Wam maluchy!

A jak się przyszła mama czuje?:) Bez żadnych niemiłych dolegliwości?;(
Koleżanka, o której wyżej wspomniałam miała chyba wszystkie możliwe książkowe objawy ale już zasuwa z wielkim "plecakiem" z przodu:)
Ależ zazdroszczę...

[aglo]

Kot podchodnikowy wygląda z tym ogoniszczem jak szop pracz:)) Wyrosły Wam maluchy!

A jak się przyszła mama czuje?:) Bez żadnych niemiłych dolegliwości?;(
Koleżanka, o której wyżej wspomniałam miała chyba wszystkie możliwe książkowe objawy ale już zasuwa z wielkim "plecakiem" z przodu:)
Ależ zazdroszczę...

Na kota podchodnikowego, z racji ogona, wołamy czasem "lemur"- szczególnie, jak przemieszcza się za kanapą i tylko rzeczony ogon widać .

Przyszła mama czuje się całkiem znoście, rzyganka były przez jakieś 2,5 tyg., po czym przeszłam na dietę rosołowo-suchobułkową i się ustabilizowało. Teraz jest dieta gotowana... Ale czasem się zdarza...No i ta ochota na sen w każdej ilości...I na piwo...
To już 10 tydz., maleństwo jest wielkości śliwki węgierki.
Ja jeszcze w ubrania się mieszczę. No, oprócz dzinsów-za twardy suwak i guzik. Tylko biustonosz musiałam sobie nowy kupić...80G - znaleźć taki, to był wyczyn nie lada. Jak się potem okazało, zwykły sklep był tańszy niż internetowy...W necie nic poniżej 200 zł nie znalazłam...Ech.

Satoru, nie zazdrość, ino do roboty sie weź