Zamykamy wątek i mówimy do widzenia :)

[Erin]

No to macie wesoło, nie powiem.

Ja też mam doła, z wiadomych względów
Posłuchałam sobie piosenki, może mi się trochę nastrój poprawi.

Trzymajcie się zdrowo.

[villemo5]

A59... Dlaczego jeszcze nie napisałaś jasno i wyraźnie, że potrzebna jest pomoc w wyadoptowaniu Bajeczki??

Znów muszę sama

Błagam wszystkich sympatyków stadka A59 o pomoc w znalezieniu domku dla Bajki. Przede wszystkim ze względu na dobro jej samej. Bajka potrzebuje mniejszego tłoku, niż ma to miejsce u A59. Ma ktoś jakiś pomysł?

[dorcia44]

Aleksandra no tego bym się po tobie nie spodziewała zajmować się własnym zadkiem
no ale słoneczko jestem dumna z ciebie ile już nie palisz
gdybym wcześniej nie spotykała się z Ewą tz.sheriną i nie widziała tego papierocha to pomyślała bym że długopis memlolisz w buzi

tylko cubek mu się świcił

[Aleksandra59]

A59... Dlaczego jeszcze nie napisałaś jasno i wyraźnie, że potrzebna jest pomoc w wyadoptowaniu Bajeczki??

Znów muszę sama

Błagam wszystkich sympatyków stadka A59 o pomoc w znalezieniu domku dla Bajki. Przede wszystkim ze względu na dobro jej samej. Bajka potrzebuje mniejszego tłoku, niż ma to miejsce u A59. Ma ktoś jakiś pomysł?

Villemo5 - Bajeczka do adopcji na razie się nie nadaje Jedynie DT - działania zostały podjęte . Na razie Bajeczkę i Alusia leczę z zaglucenia. A glut Bajeczki na badania został pobrany

Zobaczymy, czy potencjalny DT będzie mógł być DT dla Bajeczki. Jeżeli sytuacja potencjalnego DT nie będzie sprzyjała przyjęciu Bajeczki - wtedy rozpocznę poszukiwania innego DT.

[villemo5]

Hmmmm....
W sumie to Bajeczka będzie potrzebować wyjątkowego DS. Takiemu DS to zwykły glut nie powinien być straszny. To ja trzymam kciuki za wszelkie poczynania w sprawie Bajusi!!

[Aleksandra59]

Aleksandra no tego bym się po tobie nie spodziewała zajmować się własnym zadkiem

Ja też byłam w szoku Ale może coś mi się śniło zanim ten smród mnie obudził Może ja siebie samej nie znam

no ale słoneczko jestem dumna z ciebie ile już nie palisz
gdybym wcześniej nie spotykała się z Ewą tz.sheriną i nie widziała tego papierocha to pomyślała bym że długopis memlolisz w buzi

tylko cubek mu się świcił

To już chyba końcówka czwartego tygodnia niepalenia Wszystko mi śmierdzi A zasikane mieszkanie ............ to totalna porażka

Niemniej dajemy sobie radę, jakoś

Jutro piątek i powinnam pojechać na działkę, posadzić, zasiać, usunąć chwasty i pokosić traweczkę No i przewietrzyć Mimi i Fifulca. Tylko nie wiem czy glut Bajeczki i Alusia może sobie na działkę pojechać

W razie co - jutro z działki się odzywam

[Killatha]

no jak sie sobie nie smrodzi pod nosem to inne aromaty wychodzą
Bajeczka jest przecudna, jeżeli ktoś kocha koty to żaden glut przeszkodą nie będzie

[dorcia44]

jasne co tam glut ...u mnie glut jest wszędziej ,Tytek osmarkał już całe ściany ,tuląc się do mnie robi maseczkę glucianą
fuuuj...
ale kocham tego drania i już.

Bajeczka jest śliczna ,taka delikatna ,a po badaniach może się okazać że cuś tam ma i to cuś można wyleczyć cudownym specyfikiem ..

u Tytka nic nie podziałało.

[Erin]

Czekamy na wieści!

[Bolkowa]

Zaglądam tu ale czasu na wpisywanie już nie miałam.

Kciuki trzymam za czeredkę, zwłaszcza zasmarkańców

[Aleksandra59]

Zasmarkańcy zasmarkani mocno Chociaż pewna poprawa chyba jest

Ja zasikana też mocno, ale dzielna jestem i ze szmatą latam, jak czarownica na mietle

Miałam jechać na działkę, ale za zimno jednak jest i gluta przeziębic nie można, a domek nieogrzewany od dwóch tygodni.

[Erin]

Kurujcie się Olu!
Zdrówka życzymy

[Aleksandra59]

[Killatha]

noo zdrówka

[Agn]

Oooo, po tytule sądząc dołączyłaś do tych, co mają na ścianach [i nie tylko pewnie] słynny `rzucik w glucik`. Gratulujemy.

Łączę się w bólu, pełna zrozumienia zarówno dla gluta, jak też szmaty.