Lucuś -pp-[']-Miki wygrał teraz szuka domku

» Śro cze 17, 2009 11:51

macie kontakt z Gayae?może ona coś poradzi.....jest na miejscu,

» Śro cze 17, 2009 12:03

A dawałyście mu nifuroksazyd doustnie w syropie? Ja nie chcę się mieszać do leczenia lek. weterynarii ale czasem to działa cuda i dostanie się bezpośrednio do jelit..nie zaszkodzi spróbować. Naprawdę. To przecież jest dla dzieci. Dajcie mu. Koniecznie.

Poza tym może delikatnie zasugerować zmianę antybiotyku skoro ten nie działa? Właściwie to trzeba..przy niektórych biegunka się potrafi zaostrzyć.

Zatrzymać na chwilę biegunkę mechanicznie smectą i podać nifuroksazyd - ja bym tak zrobiła instynktownie gdyby mi kot odjeżdżał dlatego podpowiadam..

Tak może delikatnie..zasugerować. Albo bierzcie go pod pachę i do innego weta szybko. Nie mówiąc temu żeby nie urazić. Co wet to pomysł.

» Śro cze 17, 2009 12:09

wet do którego chodze z małym to jest jedyny dobry lekarz w Świnoujściu polecany zresztą przez Gayae innej lepszej opcji już nie ma :cry:

po dzisiejszej dawce Lucusiowi zatrzymała sie biegunka(przez 3 godz narazie nic :lol:

) aby to sie utrzymało

» Śro cze 17, 2009 12:14

Lucuś trzymaj tak Kochanie :ok:

» Śro cze 17, 2009 12:22

rudziaszku kochany!!! walcz słoneczko!!!

» Śro cze 17, 2009 12:49

suuuuuuuuuuuuper! Monia jestes WIELKA!!!!!

» Śro cze 17, 2009 12:50

maluszku kochany, nie poddawaj się......

» Śro cze 17, 2009 13:02

Maluszek jest naprawdę w kiepskiej formie ,wet daje z siebie wszystko cudow nie zdziałają. u nas nie ma super exluz. gabinetow .Krew wozi się do ludzkiego laborat.Pierw wet pobiera krew potem jedzie sie z nią na drugi koniec miasta wszelkie Rtg oddalone jest o 130 km ,więc same widzicie.Zaraz znowu do weta na kroplowki dzis jeszce 2 razy....a odległosci dojazdu są duże.My ze swojej strony dajemy z siebie wszystko...

» Śro cze 17, 2009 13:03

biedactwo,oby dostał siły :ok:

» Śro cze 17, 2009 13:56

Wecie....leczący naszego Lucka.............przejdż sam siebie całe miau wlepiło w Ciebie wyczekujące gały........

» Śro cze 17, 2009 14:06

................proszę..................................................................... :oops:

» Śro cze 17, 2009 14:27

Spróbujcie może podac mu Veratrum Homaccord.
To są kropelki homeopatyczne. Na początku podaje sie co 15 minut, potem rzadziej. Mozna dostac w aptece, ktora ma leki homeopatyczne.
Płacilam ok 35 zł.

Może ktos w poblizu ma cykloferon, na takie malenstwo to by pewnie i jedna ampulka wystarczyla

» Śro cze 17, 2009 14:31

Lidka pisze:Spróbujcie może podac mu Veratrum Homaccord.
To są kropelki homeopatyczne. Na początku podaje sie co 15 minut, potem rzadziej. Mozna dostac w aptece, ktora ma leki homeopatyczne.
Płacilam ok 35 zł.

Może ktos w poblizu ma cykloferon, na takie malenstwo to by pewnie i jedna ampulka wystarczyla

Albo Zylexis. Jesli to nie pp to i tak po długotrwałej biegunce odporność może siąść...Dobrze, że juz się zatrzymało...i niech nie wraca!

» Śro cze 17, 2009 14:35

Biedna kocina! Trzymam kciuki!

» Śro cze 17, 2009 15:30

poszła 2 rata pomocy..... Lucek proszę!!!!!!

Lucuś -pp-[']-Miki wygrał teraz szuka domku

Kto przegląda forum