Miuti pisze:Moje maluchy gorzej jedzą.
Są żywe, radosne - ale w nocy prawie nic nie zjadły.
Rano tylko piły, i to dużo.
Noski suche, żadne nie kicha - ale ja się boję.
U mnie niby wszystkie koty zdrowe (poza Dziadusiem z problemami z przewodem pokarmowym), kotki izolowane w osobnym pokoju, w klacie - ale różnie bywa.
Co będzie z Rudzielcem?
pewnie to co zwykle




