Potrzebny transport! Saphirka w domu. Można zamknąć wątek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 16, 2009 19:43

kinga w. pisze:
kalair pisze:Ehh,i to jest problem..Lafinka na początku spała grzecznie,ale niestety została zmanierowana przez Iriskę.I guzik.. :evil:
Sądzę, że obie też nauczą Safi,KIEDY się śpi. :twisted:

Yes, yes, yes!! :twisted: A czemu masz mieć lepiej niż inni??

Ja mam lepiej?! JA!? Inni o ile wiem, sypiają nocami! Że nie wymienię po nazwisku. :twisted: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 19:47

Ja tam sypiam... moje koty już zrezygnowały z budzenia mnie... chyba się poddały ... :lol: :lol: :lol: :lol:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto cze 16, 2009 19:54

moś pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ale cudo maciupkie :D
I z plaskatym sie koleguje- juz mi sie podoba :lol:[/quote]
Prawda, że cudo? :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 19:56

Sihaja pisze:Ja tam sypiam... moje koty już zrezygnowały z budzenia mnie... chyba się poddały ... :lol: :lol: :lol: :lol:

Hi hi,u mnie to ja się niestety poddałam.
Iriska tak kombinuje, że się nie da.. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 21:42

O Safi sie nie martw - pacnięta przez kolegów, kula sie przez pokój ... za chwilę wstaje, otrzepuje sie i biegnie znów ich zaczepiać zołza jedna :twisted:

A w ogóle mała od wczoraj umie już pić mleczko z miseczki, koniec z dzieciństwem i rozpieszczaniem butlą :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto cze 16, 2009 21:46

Avian pisze:O Safi sie nie martw - pacnięta przez kolegów, kula sie przez pokój ... za chwilę wstaje, otrzepuje sie i biegnie znów ich zaczepiać zołza jedna :twisted:

A w ogóle mała od wczoraj umie już pić mleczko z miseczki, koniec z dzieciństwem i rozpieszczaniem butlą :twisted:

I dobrze! :twisted: Heh, ja się raczej o rezydentki boję. O nią wcale! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 22:02

Avian pisze:O Safi sie nie martw - pacnięta przez kolegów, kula sie przez pokój ... za chwilę wstaje, otrzepuje sie i biegnie znów ich zaczepiać zołza jedna :twisted:

A w ogóle mała od wczoraj umie już pić mleczko z miseczki, koniec z dzieciństwem i rozpieszczaniem butlą :twisted:

Cioteczka widzę z grubej rury się do kotecka dobrała-twardym trza być :D
Obrazek

kotkaZŁA

 
Posty: 2240
Od: Czw lut 19, 2009 19:33
Lokalizacja: miasteczko na dzikim zachodzie

Post » Wto cze 16, 2009 22:09

kalair pisze:
Avian pisze:O Safi sie nie martw - pacnięta przez kolegów, kula sie przez pokój ... za chwilę wstaje, otrzepuje sie i biegnie znów ich zaczepiać zołza jedna :twisted:

A w ogóle mała od wczoraj umie już pić mleczko z miseczki, koniec z dzieciństwem i rozpieszczaniem butlą :twisted:

I dobrze! :twisted: Heh, ja się raczej o rezydentki boję. O nią wcale! :lol: :lol:

Biedne kicie,ten mały drapieżnik będzie je skutecznie i z premedytacją maltretował ,oczywiście Tobie też nie odpuści zapewne :twisted:
A po fakcie wytrzeszczy te śliczne patrzałki i :1luvu:
Obrazek

kotkaZŁA

 
Posty: 2240
Od: Czw lut 19, 2009 19:33
Lokalizacja: miasteczko na dzikim zachodzie

Post » Wto cze 16, 2009 22:15

kotkaZŁA pisze:
kalair pisze:
Avian pisze:O Safi sie nie martw - pacnięta przez kolegów, kula sie przez pokój ... za chwilę wstaje, otrzepuje sie i biegnie znów ich zaczepiać zołza jedna :twisted:

A w ogóle mała od wczoraj umie już pić mleczko z miseczki, koniec z dzieciństwem i rozpieszczaniem butlą :twisted:

I dobrze! :twisted: Heh, ja się raczej o rezydentki boję. O nią wcale! :lol: :lol:

Biedne kicie,ten mały drapieżnik będzie je skutecznie i z premedytacją maltretował ,oczywiście Tobie też nie odpuści zapewne :twisted:
A po fakcie wytrzeszczy te śliczne patrzałki i :1luvu:

Otóż to.I jesteś ugotowana. :roll: Koniec,no..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 22:16

To od niedzieli będziemy trzymać za integrację.
Może na początek odizoluj mała od rezydentek, niech się przez drzwi obwąchują, a kiedy ciekawość weźmie górę niech stana oko w oko.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto cze 16, 2009 22:28

Hannah12 pisze:To od niedzieli będziemy trzymać za integrację.
Może na początek odizoluj mała od rezydentek, niech się przez drzwi obwąchują, a kiedy ciekawość weźmie górę niech stana oko w oko.

Nie mam jak! Może być jedynie w transporterku,ale nie za długo..Najgorsze,że tylko niedziela będzie dla nas, a w poniedziałek jak na złość pracuję..Zobaczymy co będzie.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 22:38

To faktycznie ciut mało czasu na obkukanie relacji.A może jakąś klateczkę na początek dla małej skombinować na czas kiedy ich na oku mieć nie będziesz?Choć jakoś recenzji z horrorku się nie spodziewam :lol:
Za to z nowego kota simona i owszem :twisted:
Obrazek

kotkaZŁA

 
Posty: 2240
Od: Czw lut 19, 2009 19:33
Lokalizacja: miasteczko na dzikim zachodzie

Post » Wto cze 16, 2009 22:48

Horrorku pewnie nie będzie! :lol: Moje Kretuńki koffane..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 16, 2009 23:10

Uhm...to zależy.Moja biedniusia,malusia,wychuchana Dalcia jak przycieła,że w transporterze się COŚ rusza-wyprosiła storczyki z parapetu :twisted: Istna furia!a co dopiero takie biedne kretusie zrobią heh.
Będzie dobrze :D
Obrazek

kotkaZŁA

 
Posty: 2240
Od: Czw lut 19, 2009 19:33
Lokalizacja: miasteczko na dzikim zachodzie

Post » Śro cze 17, 2009 7:17

Ni, no Kretki takie zaś nie są.. Lafi kocha wszystko, niczego się nie boi-psów też nie, a Iriska jej matkowała, to myślę, że i Saphirce będzie. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 36 gości