Hera i Dorina.

[Wojtek]

Dzisiaj Hera obchodzi 10 urodziny.
Jubilatka zaczęła dzień od jarskiego śniadania, a potem udała się do fryzjera
http://strony.aster.pl/hera/for/h_01.avi (duże, ok. 47 MB) lub na "Wrzucie" (gorsza jakość) http://w686.wrzuta.pl/film/ah5Il1i1mel/hera

[Maryla]

dla Jubilatki


phy, co tam dziesiąte, powiedziała Stara Kura

[Dorota]

100 lat, kocino!

Jabłuszko?

Spa to rozumiem...

[tajdzi]

sto lat!!! wszystkiego najlepszego!!! i samych radosnych chwil

Ja cały czas nie mogę wyjść z podziwu, że ona tak chętnie daje się czesać

[ewaw]

Ależ ona fajna
Sto lat jubilatko!!!
Jabłko??? Moje by nie tknęły...
I żaden z moich nie poleżałby tak przy czesaniu,
niestety...

[Kocurro]

[Wojtek]

Dziękujemy za życzenia i torcik

A owszem, jabłuszko
Są koty, które jedzą trawkę, a Hera je jabłka.

[MariaD]

Wszystkiego najlepszego dla jubilatki.

[Motodrama]

To po prostu niezwykłe - nawet po kuprze się daje czesać i jabłka je. Próbowałam czesać swoją kotę razem z filmem - po pięciu minutach zaczęła się drzeć. Instruktaż wzorcowy. Wszystkiego najlepszego!!!

[czitka]

Oj, bardzo spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia
Ślicznotka absolutna!
Heruniu! Cicia Czitka życzy samych pogodnych dni, dużo zdrówka i codziennych czesań, nie wspominając o jabłuszkach!
Sto lat, sto lat!

[Hipcia]

No nie , imprezka mnie ominęła ! Ale filmik sobie obejrzałam czesanie pantalonków jest rozbrajające i jak ona sie przy tym "wałkoci".

[Motodrama]

Koty świętują szesnaście dni (gdyby ktoś nie jeszcze nie wiedział) - albo i cały rok.

[Hipcia]

Wojtuś jak tam ? Zyjecie ? Bo podobno Warszawę zalało....

[Beata]

dopiero teraz obejrzalam filmik
czesanie super zaluje, ze Daisy tak sie nie da

[Wojtek]

Dzięki za troskę
U nas wszystko w porządku. Burza była, ale w moich okolicach niezbyt gwałtowna i opady też nie największe.
Dopiero dzisiaj rano groziło mi zalanie balkonu - ktoś z górnych pięter zbytnio podlał kwiatki na swoim balkonie.