Kielce! Savanah - czuła szylkretka SZUKA DS !!! FOTO s.24-25

» Czw cze 11, 2009 18:35

A ja obejrzałam

Bosssko się gramolą w tym pudełku :lol:

» Pt cze 12, 2009 7:36

Monika, nie płacz... Jak przyjedziesz po swoje futerka, to pooglądasz

Wczoraj był wielki dzień! Po raz pierwszy maleńtasom udało się samodzielnie wyleźć z pudełka!

Poza tym mamuśkę opętało i co rusz łapała dzieciaki i wynosiła z klatki

Zjawisko zarejestrowane i na zdjęciach i na filmie

tylko nie ściągnięte na kompa :oops:

może wieczorkiem wrzucę

W związku z powyższym postanowiliśmy usunąć pudełko na amen :roll:

Aby to zrobić musieliśmy zabezpieczyć dookoła dół klatki... Fionka bowiem dostarczyła nam klatkę dla psów, która na dole ma zbyt duże "oczka" jak na możliwości całej kociej bandy. TŻ upierał się, by zrobić mi zdjęcie w klatce - na jego szczęście tego nie spróbował :roll:

W każdym razie teraz małe gluty moga spacerować po całej klatce

» Pt cze 12, 2009 10:11

Rudasy niby oba rude ale da się rozróznić. Na zdjęciu jest trudno ale na żywo...to tak jak matka ma bliźniaki i tez wie który jest który a inni nie sa w stanie sie połapać

U mnie kiedys był miot, gdzie były trzy całoczarne dziewczynki. Poczatkowo nie byłam w stanie sie połapać która jest która ale kilka dni obserwacji i juz wiedziałam. Wszyscy się dziwili bo jak można rozróźnić trzy identyczne koty ale jak ktoś przebywa z kotami ciagle to rozróźnienie nie jest problemem :wink:

Tak na marginesie moja mama ma siostre bliźniaczkę i jak były małe to były dosownie jak kserokopie. W szkole nauczyciele kazali im tabliczki z imionami nosic bo nigdy nie wiedzieli, którą juz pytali a której nie. (Tabliczki i tak zamieniały) Moja mama uczyła sie przedmiotów ścisłych a moja ciocia humanistycznych. I zawsze jak pani pytała z polskiego odpowiadała ciocia nawet jak pani chciała zapytać moją mame i na odwrót z matematyka.

» Pt cze 12, 2009 20:28

oj wiem jak masz dużo zajęć i pewnie oczu oderwac nie mozesz od maleńtasów ale...wieczór jest :twisted:

» Pon cze 15, 2009 8:46

fiona.22 pisze:Rudasy niby oba rude ale da się rozróznić. Na zdjęciu jest trudno ale na żywo...to tak jak matka ma bliźniaki i tez wie który jest który a inni nie sa w stanie sie połapać

Szczerze? Zdjęcia lepiej oddają rzeczywistość niż filmik

I powiem Wam, że jak byście mi kazały powiedzieć który jest który po pyszczkach - to mogę się walnąć :roll:

dopiero widok grzbietu daje mi możliwość bezbłędnego rozróżnienia: Spayki jest pomarańczowszy :twisted:

i bardziej pręgowany

No, z zachowania też bym go rozróżniła - zawsze syczy na mnie, gdy pakuję się im do klatki :roll:

Dzieciaki z dnia na dzień coraz silniejsze. Zaczynają prostować łapki

Wydaje mi się, że chłopcy są już więksi od dziewczynek

Wszystkie maleńtasy są bardzo ciekawe świata poza kojcem :roll:

Samba w tym przoduje! Przesłodka jest maleńka, dziś rano utaplała się w miseczce z wodą, do której wlazła "po drodze do wyjścia"

Weekend miałam trochę zabiegany i nie włączyłam kompa, żeby zgrać fotki. Żeby jednak ciotkom nie podpaść, mam coś w zastępstwie

ZIELONE OCZYSKA