Cześć Dziewczyny!
Za nami pierwsza noc z Miziakiem na wolności

powiem tyle: jak wcześniej Mela szalała i tylko się troche przebudzałam, tak teraz obie latały, jak pijane zające całą noc i nie mogłam zasnąć

nie wiem skąd one mają tyle energii, chyba karmić przestane towarzystwo
A tak poważnie, to bardzo się cieszę, ze Miziak już wolny, i tak długo musiała mieć tą wolność ograniczona. Kasiu, raz jeszcze dziękujemy Ci za pomoc!!!
Wiecie, tak patrze na to głosowanie (wczoraj spać przez to też nie mogłam

) i wierze teraz w opcję taką, ze ktoś chce miau skutecznie skłócić. dziś 120 nowych użytkowników, w tym cyrk, parodia itp. nicki. Jestem bardzo ciekawa, jak na to zareagują moderatorzy.