Panna Migotka - Mimi, i pojechała na swoje...

» Pt cze 12, 2009 22:04

przesliczna :lol:

tyle tu pieknych kotkow a ja musze czekac na wlasne M ale wtedy to juz bede szukac kompana dla mojego kocurka

» Sob cze 13, 2009 1:22

77renifer pisze:przesliczna

tyle tu pieknych kotkow a ja musze czekac na wlasne M ale wtedy to juz bede szukac kompana dla mojego kocurka

tutaj jest cała masa piekności
aż oczy bolą

» Sob cze 13, 2009 5:58

Migotka na miotle wymiata.......buahahahahahhaha........jeśli czarownica to urocza

» Sob cze 13, 2009 6:08

ona taka Amisiowa, najbardziej uwielbiam takie wlasnie bure koty, sa najfajniejsze i do schrupania!

» Sob cze 13, 2009 8:38

Trzeba do Sis wpaść z kontrolą. I sprawdzić.
Czy mała Mi jeszcze jest.

Czy odleciała na miotle

» Sob cze 13, 2009 10:29

Przy malej czarownicy... poleglam

» Sob cze 13, 2009 15:30

jest, jest, dziś rano spała w nogach łóżka, po obudzeniu przyszła się pomiziać i pomruczeć.
Teraz śpi obok Mgiełki, szok, bo one za bardzo się nie lubią, znaczy zapędy Mi do zabawy są dość obcesowe, i Mgiełka ucieka.
A jutro mamy wizytę

(Mi i labrador chowany z kotem to by była dobrana para

).

» Sob cze 13, 2009 16:07

Etka pisze:ona taka Amisiowa, najbardziej uwielbiam takie wlasnie bure koty, sa najfajniejsze i do schrupania!

Tak, do schropania

A my w każdej burasce z białym, Lenkę widzimy ...

Mała Mi na miotle- cuuudna!!!

» Sob cze 13, 2009 22:18

to ja hopne mała Mi

» Nie cze 14, 2009 5:28

Sis pisze:jest, jest, dziś rano spała w nogach łóżka, po obudzeniu przyszła się pomiziać i pomruczeć.
Teraz śpi obok Mgiełki, szok, bo one za bardzo się nie lubią, znaczy zapędy Mi do zabawy są dość obcesowe, i Mgiełka ucieka.
A jutro mamy wizytę (Mi i labrador chowany z kotem to by była dobrana para ).

wow to mocne kciuki za malego bąbelka!

» Nie cze 14, 2009 8:55

Asiu trzymam dziś za Was mocne kciuki :ok:

» Nie cze 14, 2009 10:38

nie dziękuję, zobaczymy

Od powrotu mała pomieszkuje już luzem, ew. chodzi sama spać do transponterka - nauczyła się podczas wyjazdu, że to jej azyl.
Jest u mnie już trzy tygodnie, urosła bardzo i wyładniała i coraz mniej gryzienia, coraz więcej prztulań, szczególnie tuż po przebudzeniu

Lubię ją coraz bardziej...

» Nie cze 14, 2009 11:32

hmmmmm

» Nie cze 14, 2009 13:34

Sis podejrzanie to zabrzmiało

» Nie cze 14, 2009 16:48

a pewnie ze podejrzanie, Asiu Ty sie uwijaj i ja oddawaj bo nie dlugo ja nie oddasz

Burasy sa takie ze sie kocha je na cale zycie!

Panna Migotka - Mimi, i pojechała na swoje...

Kto przegląda forum