Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 13, 2009 21:45

Jackie, Elaya nr 35 i Terry nr 209 już na stronie schronu i rozesłane do ogłoszeń.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob cze 13, 2009 22:35

w środę niedaleko Łódź-Żabieniec zginęła ta koteczka
ma około roku, nie jest jeszcze wysterylizowana, wyskoczyła z 1 pietra za muchą (myślę, że gdyby się odnalazła bez problemu namówi się właścicieli do założenia siatki i natychmiastowej sterylki)
proszę zobaczcie czy ie ma jej w schronie

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 13, 2009 22:59

nie widziałam dziś w schronie takiej kotki

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob cze 13, 2009 23:45

Magija pisze:w środę niedaleko Łódź-Żabieniec zginęła ta koteczka
ma około roku, nie jest jeszcze wysterylizowana, wyskoczyła z 1 pietra za muchą (myślę, że gdyby się odnalazła bez problemu namówi się właścicieli do założenia siatki i natychmiastowej sterylki)
proszę zobaczcie czy ie ma jej w schronie

szkoda że kolejny... po fakcie...

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 14, 2009 8:50

...
Ostatnio edytowano Nie cze 14, 2009 8:51 przez pisiokot, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 14, 2009 8:51

Wiem, że takie ględzenie nic nie da, ale też mi się od razu ciśnie na usta:

bazylica pisze:szkoda że kolejny... po fakcie...
:(

Nie ma w schronisku tego cudeńka.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 14, 2009 9:02

dziewczyny, pewnie, że tak, ale stało się i faktycznie - takie gadanie teraz nic już nie da :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 14, 2009 11:07

W drugim boksie jest taki kot/kotka, miły, spokojny raczej. niestety nie mam numerka, myślałam, że ma już opis.
Kojarzycie go może? to nie kicia od maluchów, która pojawiła się jakieś 3 tyg. temu w schronie?

Obrazek
Obrazek

a to chyba Mad Emilly, nr 161, o której pisała magic:
Obrazek

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto cze 16, 2009 12:25

Sis pisze:3 Alutka Sokolniczanka (kot nieschronowy)


Prośba do dziewczyn ogłaszających koty, poproszę o zmianę w ogłoszeniach:

Czarująca szylkretka Alicja, szuka domku!

Cześć, to ja, Alusia, bura koteczka z kremowymi "dodatkami", usiądź sobie na fotelu, wyłącz telewizor i posłuchaj mnie uważnie. Opowiem Ci swoją historię, a zaczeło się tak. Las, opuszczona działka, mnóstwo innych kotów, kociaki, i smród spalonego drewna. Wiem że miałam dzieci, jeszcze pamiętam jak miauczały, niestety, nie mogłam im pomóc. Potem przyjechały takie dziwne panie, zabrały mnie do (dziwnie pachnącego) miejsca i wsadziły do klatki. Rozpoczeło się długie leczenie ale ja byłam dzielna. I dalej miziasta. Teraz przebywam w domku tymczasowym, nie czuje już bólu i głodu, a moja sierść pięknie odrosła. Jestem zdrowa, czyściutka, zaszczepiona i wysterylizowana. Mam do dyspozycji fotele i kanapy, własne miski z pysznym jedzonkiem. Ale ja chcę do domku, swojego własnego. Jestem strasznie miziastym kotem, moja tymczasowa opiekunka twierdzi że mam kocie ADHD - z miłości do ludzi barankuje, mruczę, tańczę po podłodze, robię wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę, jedzenie mnie nie interesuje, a ja chcę tylko mizianek, czy mogę zamruczeć na twojej kanapie? obiecuje że będę najbardziej miziastym kotem na świecie - Alusia.

Wątek Alusi (forum.miau.pl) wystarczy skopiować link do paska adresowego:

http://tiny.pl/35p6

Filmik z Alusią (YouTube) wystarczy skopiować link do paska adresowego:

http://youtube.com/watch?v=fXp-TEu_tC0

e-mail: goska6@poczta.onet.pl
tel: 603-117-913

Namiary na Gosię (goska_bs) i fotki te, co na adopcyjnej :wink:

http://adopcje.miau.pl/index.php?p=2777

Przepraszam że tak grymaszę :oops: :oops: :oops:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto cze 16, 2009 13:59

Wzruszający opis :) podmienimy.

A wiecie kto dzis poszedł do domu? Pisiokotek mi zdałą relację, bo prosiłam o rezerwację, a tu - kici niet. Szelti! nareszcie.... :lol:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto cze 16, 2009 14:01

Szelti opuściła dzisiaj schronisko i pojechała do swojego domu :D. Rozmawiałam z p. Mariolą z kociarni i powiedziała mi, że kotunia właśnie pojechała do swojego domciu :-). Państwo przyjechali specjalnie po nią, wypatrzyli ją na stronie schroniska już jakiś czas temu. Mili, serdeczni, ok. trzydziestu kilku lat, zrobili na niej bardzo dobre wrażenie.
Wszystkiego najlepszego w nowym domu, aniołku kochany :ok:.

W niedzielę poszły do domu 4 maluchy - dwa z nich (jak się dzisiaj okazało :wink:) adoptowała moja koleżanka z pracy. Jeden z tych dwóch maluchów niedomaga, ma nieładną biegunkę, Wanda jedzie z nim po południu do CC.

Paco jest w zabiegowym (za gabinetem wet.), pani Mariola nie wie, jak kocinek się czuje. Oby lepiej.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 16, 2009 14:05

pisiokot pisze:
Paco jest w zabiegowym (za gabinetem wet.), pani Mariola nie wie, jak kocinek się czuje. Oby lepiej.

za Polo Milutka trzymam kciuki! Bo o Polo Ci chodzilo Aniu?

i sie ciesze z Szelti jak nie wiem :)
no i z maluchow sie ciesze :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 16, 2009 14:13

Szelti!! Ten aniołek kochany!! Nareszcie!!!! Jeszcze zdążyłam ją wypieścić w sobotę. To przekochany kotek, będą z niej mieli wspaniałą przyjaciółkę :D juhuuuuuuu!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 16, 2009 14:17

:dance: :dance2: trzymaj sie w nowym domu, kolorowa! :D

i cztery maluchy :ok: oby tak dalej szło :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 16, 2009 14:19

Etka pisze:
pisiokot pisze:
Paco jest w zabiegowym (za gabinetem wet.), pani Mariola nie wie, jak kocinek się czuje. Oby lepiej.

za Polo Milutka trzymam kciuki! Bo o Polo Ci chodzilo Aniu?


O Polo, o Polo oczywiście.

Edit: Polo umarł dziś rano :cry:. Niech to.
Ostatnio edytowano Wto cze 16, 2009 14:28 przez pisiokot, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jachu81 i 154 gości