

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kropkaXL pisze:Sezon kociakowy w pełni-zły czas na adopcje dorosłych kotów!![]()
![]()
Cześć, to ja, Alusia, bura koteczka z kremowymi "dodatkami", usiądź sobie na fotelu, wyłącz telewizor i posłuchaj mnie uważnie. Opowiem Ci swoją historię, a zaczeło się tak. Las, opuszczona działka, mnóstwo innych kotów, kociaki, i smród spalonego drewna. Wiem że miałam dzieci, jeszcze pamiętam jak miauczały, niestety, nie mogłam im pomóc. Potem przyjechały takie dziwne panie, zabrały mnie do (dziwnie pachnącego) miejsca i wsadziły do klatki. Rozpoczeło się długie leczenie ale ja byłam dzielna. I dalej miziasta. Teraz przebywam w domku tymczasowym, nie czuje już bólu i głodu, a moja sierść pięknie odrosła. Jestem zdrowa, czyściutka, zaszczepiona i wysterylizowana. Mam do dyspozycji fotele i kanapy, własne miski z pysznym jedzonkiem. Ale ja chcę do domku, swojego własnego. Jestem strasznie miziastym kotem, moja tymczasowa opiekunka twierdzi że mam kocie ADHD - z miłości do ludzi barankuje, mruczę, tańczę po podłodze, robię wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę, jedzenie mnie nie interesuje, a ja chcę tylko mizianek, czy mogę zamruczeć na twojej kanapie? obiecuje że będę najbardziej miziastym kotem na świecie - Alusia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek i 100 gości