Miały umrzec, a żyją...Leni odeszła. [*] Laryska w domu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 13, 2009 9:24

kwinta pisze:Kotika - podaj nr konta, przeleję od ręki 50 zeta :)

Kciuki za maleńką :ok:


Kwinta baaardzo dziękuję. Wszystkim dziękuję.:1luvu:
Na kropelki już na pewno wystarczy. Jeśli suma przekroczy cenę kropelek,
opłacimy zastrzyki, które Larysa dostaje co 48 godzin.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob cze 13, 2009 13:41

Super, że się udało :D

alfee

 
Posty: 140
Od: Pon cze 09, 2008 8:07
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob cze 13, 2009 19:18

wiele nie mogę dać, ale zrobiłam choć bazarek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4548026#4548026

i będę pinie kibicować Larusi :ok:


Też mam teraz kocięta o wadze 300-350g, widzę jakie to maleństwa :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob cze 13, 2009 21:10

dellfin612 :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Nie cze 14, 2009 9:51

Podrzucę!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 1:53

U malutkiej Larysy coś rzęzi w płuckach.
Byłyśmy u weta, ale, że dostaje już antybiotyk, pozostaje obserwacja.
Jutro termin na kolejny zastrzyk. Oczko od czasu do czasu pęka i wycieka.
To chyba dobrze, powinno zasychac. Jutro ją zważymy.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 16, 2009 2:04

kotika pisze:Oczko od czasu do czasu pęka i wycieka.


O jeszu, to chyba niedobrze ?:conf: :crying:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto cze 16, 2009 7:13

dellfin612 pisze:
kotika pisze:Oczko od czasu do czasu pęka i wycieka.


O jeszu, to chyba niedobrze ?:conf: :crying:

Wet nam powiedział,że ma pękać i ma wyciekać.Wtedy jest szansa,ze się zasuszy
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Wto cze 16, 2009 12:19

Agnieszka Marczak pisze:
dellfin612 pisze:
kotika pisze:Oczko od czasu do czasu pęka i wycieka.


O jeszu, to chyba niedobrze ?:conf: :crying:

Wet nam powiedział,że ma pękać i ma wyciekać.Wtedy jest szansa,ze się zasuszy


rozumiem, ale brzmi okropnie, brr.... :evil:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro cze 17, 2009 2:45

dellfin612 pisze:
Agnieszka Marczak pisze:
dellfin612 pisze:
kotika pisze:Oczko od czasu do czasu pęka i wycieka.


O jeszu, to chyba niedobrze ?:conf: :crying:

Wet nam powiedział,że ma pękać i ma wyciekać.Wtedy jest szansa,ze się zasuszy


rozumiem, ale brzmi okropnie, brr.... :evil:


I wygląda przerażająco. Jednak u mojej poprzedniej jednooczki było tak samo.
Jej oczko trzeba było jednak usunąc. Mam nadzieję, że u Larysy jednak sie uda.
Mała waży 400 g. Jednak nadal słychac rzężenie. Nie wiem czy to coś grożnego.
Larysa jest bardzo dzielna i próbuje podjadac suchego royalka. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro cze 17, 2009 10:26

Kciuki :ok:

alfee

 
Posty: 140
Od: Pon cze 09, 2008 8:07
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie cze 21, 2009 19:46

do góry

iza5

 
Posty: 1236
Od: Śro cze 18, 2008 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 21, 2009 20:06

I ja podniosę. Z kasą - dramat :( . Będę mogła za tydzień.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie cze 21, 2009 22:30

Larysa jest dzielna. Podjada royalka, chociaż dalej lubi gerberki.
Bawi się z większymi kotkami, biega i szaleje. Dalej dostaje zastrzyki.

Obawiam się jednak, ze oczko nie zasuszyło się tak jak powinno.
Niedługo pójdziemy do kontroli. Kilka fotek maleńkiej.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 23, 2009 11:55

Klub Kotów Niewidzacych i Niedowidzących
chcą przekazac 100zł na leczenie Larysy.
Proszę o numer konta na PW.


Co do samego leczenia:
takie pekające oko to
1/ ból
2/ wieczny stan zapalny

Tak tez nie podoba mi sie metoda "leczenia" zalecona przez weta.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 99 gości