Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 12, 2009 22:39

Orozyme kupujemy w lecznicy (wtedy jest drożej - 45 zł) albo przez Internet (np. Animalglob).

Milenko - próbuję wszystkiego, co biorą do pyszczka moje koty - i tem się szczycę :D


Czy taki zestaw do mycia ząbków można kupić gdzieś w Polsce, w necie?
ObrazekObrazek
Obrazek

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 12, 2009 22:41

Orozyme pachnie i smakuje podobnie do karmelu - trochę jak pasta na kłaki bezo-pet :D

Koty też próbują wszystkiego, co my jemy, więc jest sprawiedliwość w domu.

Po orozyme nawet Mrukowi się poprawiły jego zgniłe pieńki. A Mela miewa śliczne ząbki tak długo, jak długo pamiętam, że trzeba podawać pastę.
ObrazekObrazek
Obrazek

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 12, 2009 22:42

MMKD pisze:Orozyme kupujemy w lecznicy (wtedy jest drożej - 45 zł) albo przez Internet (np. Animalglob).

Milenko - próbuję wszystkiego, co biorą do pyszczka moje koty - i tem się szczycę :D


Czy taki zestaw do mycia ząbków można kupić gdzieś w Polsce, w necie?


Marysiu:) wszytko probujesz? naprawde? jesuuuu
Zapytam jutro w lecznicy:)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 12, 2009 22:46

generalnie u mnie Bibi Gaja i Liza powinny dostawac cos na czyszczenie zebow. Gaja koniecznie ale Biszkopt tez ma czerwone dziasla. Liza jest jeszcze mala ale juz nie jest pieknie w mordziu. Czuje to szczegolnie jak dostaje buzi rano....a ona uwielbia mi polizac nos albo usta....fuj.

Musze dopytac jutro o ten zel. Powinni to miec. Jak nie to poszukam. I to co podala mi Milenka tez. Nie zaszkodzi.

Generalnie ciagle cos...jak nie badania to jakies leczenie.....czesciej jestem u weta niz u lekarza ludzkiego.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 12, 2009 23:09

Marysiu, ja się tak śmieje, ale sama próbuje, żeby wiedzieć czego się spodziewać, jak będę dawac :wink: :lol:

Pasta o smaku owoców morza...jest obrzydliwa :twisted: dla mnie, ale Zuli w miare podchodzi :lol:


No własnie nie ma tej pasty w Polsce :evil: nawet juz molestowałam dystrybutora Virbaca na Polske, na razie nie sprowadzają do Polski.

No u mnie tylko Mela ma piękne zabki, ale to gówniara jeszcze :wink: ale ona i tak pije aloes, Gluś i Miziak aloes też dostają, no i pastą też im smaruje, zeby zapobiec kamieniowi, na razie meli nie jestem w stanie, za małe, za szybkie, za chude :twisted: :wink:


A srebro jest swietne, naprawde, na skóre tez się nadaje, Zula miała ostatnio na uchu jakieś zadrapanie, bo ona ma nadwrażliwa skóre, posmarowałam kilka razy, pięknie się zagoiło, a normalnie by to rozdrapała.

No tak,bez weta się nie da żyć normalnie :twisted: :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt cze 12, 2009 23:14

Uroczyście proszę, żebyś - jeśli będziesz wiedziała, że będzie się szykowała kolejna akcja sprowadzania pasty - dała znać i nam.
Niech żyje tryb przypuszczający :D
ObrazekObrazek
Obrazek

MMKD

 
Posty: 670
Od: Nie paź 19, 2008 14:12
Lokalizacja: Warszawa - Mo-Kotów/Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 12, 2009 23:26

Marysiu, jasne, że dam znać :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob cze 13, 2009 8:15

Ach Wy nocne marki :lol: -ja spię a Wy piszecie!
U mnie z myciem zębów horror-zwłaszcza małe gówienko Antosia wyrywa się jak piskorz-po prostu wije sie w rękach i drapie,zresztą ona jakas taka niedotykalska jest-nawet głaskac sie za długo nie pozwala.


Dzisiaj pospałam prawie do 8.30-już nie pamiętam kiedy tak późno wstałam,ale czuję się duuużo lepiej-dziękuję za troskę dziewczyny :love: :love: :love:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 13, 2009 9:50

Wstajemy śpiochy! :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob cze 13, 2009 12:04

Miałam do nadrobienia aż 5 stron.
Wczoraj byłam na zjeździe rodzinnym. 200 osób się nazbierało. Generalnie nie lubię takich imprez, ale ciekawość wzięła górę i pojechałam dowiedzieć się czegoś o przodkach i poznać członków rodziny.

Dziewczyny skąd wy to wszystko wiecie. Co podać, w jakich dawkach. Ja nie umiem tego ogarnąć.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 13, 2009 13:08

Kasia, to dobrze, ze juz lepiej się czujesz! widocznie potrzebowałaś, zeby odespać, mama nadzieje, ze już tylko lepiej będzie :D

Aniu, przyznaje się, jako pierwsza, śpioch jestem :wink:

Petka, no to ładna impreza! ja z jednej strony nie przepadam za takimi spędami rodzinnymi, ale z drugiej, to można się czasem fajnych rzeczy dowiedzieć :D ja na jednej z takich imprez dowiedziałam się, ze moja praprababcia była szlachcianką, mieszkającą w pałacyku, z dużym majątkiem i popełniała mezalians, wyszła za parobka swojego ojca, czyli mojego prapradziadka, straciła wszystko, ale podobno byli super udanym małżeństwem.

U nas sie szykuje imprezka we wrześniu, dziadkowie mają 50 rocznicę ślubu.


Petka, ze mnie ostatnio śmiał się wet, jak byłam z Gluskiem i Melą na pobraniu krwi rano, to był akurat tylko wet, który głownie działa "na zapleczu", robi zabiegi, operacje, rtg itd, rzadko zajmuje się takim przyjmowaniem pacjentów, chciałam kupić jeszcze antybiotyk, bo jakiś balkonowiec miał katar, to ja mu pokazywałam w której szafie są tabletki, które chce i mówiłam ile kosztują :lol: sie nauczyłam już :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob cze 13, 2009 13:24

Dzień dobry kochani :D :D :D

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob cze 13, 2009 14:16

milenap pisze:Kasia, to dobrze, ze juz lepiej się czujesz! widocznie potrzebowałaś, zeby odespać, mama nadzieje, ze już tylko lepiej będzie :D

Aniu, przyznaje się, jako pierwsza, śpioch jestem :wink:

Petka, no to ładna impreza! ja z jednej strony nie przepadam za takimi spędami rodzinnymi, ale z drugiej, to można się czasem fajnych rzeczy dowiedzieć :D ja na jednej z takich imprez dowiedziałam się, ze moja praprababcia była szlachcianką, mieszkającą w pałacyku, z dużym majątkiem i popełniała mezalians, wyszła za parobka swojego ojca, czyli mojego prapradziadka, straciła wszystko, ale podobno byli super udanym małżeństwem.

U nas sie szykuje imprezka we wrześniu, dziadkowie mają 50 rocznicę ślubu.


Petka, ze mnie ostatnio śmiał się wet, jak byłam z Gluskiem i Melą na pobraniu krwi rano, to był akurat tylko wet, który głownie działa "na zapleczu", robi zabiegi, operacje, rtg itd, rzadko zajmuje się takim przyjmowaniem pacjentów, chciałam kupić jeszcze antybiotyk, bo jakiś balkonowiec miał katar, to ja mu pokazywałam w której szafie są tabletki, które chce i mówiłam ile kosztują :lol: sie nauczyłam już :lol:

Ooo-Milenko-to w tobie płynie błękitna krew :D -a ja taka pszenno-buraczana po Mamie i proletariacka po Tacie-Dziadkowie po kądzieli byli ze wsi,a po mieczu-ze Skierniewic,ale za to jestem ostatnią osobą noszącą to nazwisko z racji urodzenia -jest jeszcze stryj ,no ale to poprzednie pokolenie,no i Mama i żona stryja,ale to już "nabyte"nazwisko,tak więc nasz ród zaginie :(
Moi Rodzice tez brali ślub we wrześniu-27 -go.

Milenko-Ty powinnas na 1/2 etatu przyjmować w lecznicy-z taką wiedza i rozeznaniem :D

Kasiu-czasem warto sie przemęczyć(tez nie lubię spędów rodzinnych)można poznac dalekich krewnych,których zna się z opowiadań,albo nawet nic sie o nich nie wie!

Witaj Kamila :D
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 13, 2009 15:15

To spotkanie dla mnie było interesujące pod tym względem, że nie wiedziałam do tej pory, że nazwisko mojego dziadka przez lata miało tak różne formy.

Ja ze strony mojego dziadka znałam tylko czwórkę jego rodzeństwa, a było ich 13.
Zresztą moja babcia też miała aż 8 braci. I sama jedna była, do tego najmłodsza.

Jeden z pra pra pod innym nazwiskiem był chrzczony, inne miał wpisane w akcie ślubu, a jeszcze inne w akcie zgonu.
Stwierdziłam, że chciał się odciąć od rodziny, bo miał ich dość, a ślub był dobrą okazją....ale po śmierci to rodzina miała go dość
:wink:

Akta zawierają niesamowie historie.
Z nazwiska Czwojdziński powstał Czwojdrak, Cwojdrak i Świdrak.

Sama osobiście znam jeszcze Cwojdzińskiego, ale nie wiem czy rodzina.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 13, 2009 15:17

A wchodziłaś na portal "Bliscy"?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Silverblue i 56 gości