przez chwile zastanawiałam się jak to zdjęcie oglądać
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
muac pisze:Moze i przystojny ale jak ja go nienawidze
Bez komentarza kto czytal ten wie
Juz nie zyjesz rudy potforze jak cie znajde ......... (dalsza czesc zdania nie nadaje sie do druku)
zastanawiam się co takiego znowu zbroił... takie prozaiczne rzeczy jak pogonienie Mili albo podrapanie to już nie działaja
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
wczescniej str 83 bylo zdjecie jak wygladaja liscie jednego z moich ukochanych storczykow a teraz juz wiadomo kogo to sprawka. Zabawek jest tyle ze sie o nie ciagle potykam ale nie trzeba katowac storczyk. Nie dosc ze lobuzuje to potem serwuje mi taki serial do ogladania. Oddam do schronu gada z taka opinia ze dostanie tam dozywocie
Ostatnio edytowano Sob cze 13, 2009 15:04 przez muac, łącznie edytowano 1 raz
nikt mnie nie rozumie, nikt nie wspolczuje czuje sie szykanowana przez rudego, wrednego, owlosionego, wasatego stwora zlaz z klawiatury na ten tychmiast lobuzie
Ja z kwiatów z domu zrezygnowałam jakież trzy lata temu> Zostały bluszcze wiszące na ścianie a do łazienki przeniosłam filodendrony. Na balkonie w tym roku pysznią się sztuczne kwiaty Z kwiatów ciętych kupuję tylko róże, ale i one zjadane są w całości Bazyli i tak jest grzeczny, bo jak widzę paca tylko łapeczką listki
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!
Ja zreygnowalam tylko ze szkodliwych nie umiem zyc bez kwiatow na szczescie te ktore szczegolnie lubie nie sa trujace wiec mam ukochane storczyki, fiolki afrykanskie i rozne male iglaki ale sa na tym parapecie na ktory koty dostepu nie maja albo na takich malutkich poleczkach wysoko na scianie tylko ten jeden jest wlasciwie dostepny i jak dotad koty sie nim nie interesowaly. Oducze go tej zabawy nie daruje na szczescie dlugo to trwa ale oba moje koty sa podatne na nauke, a ja uparta jak mol co stwierdzilam juz w innych przypadkach.